Rosjanie "chętni do pełnienia służby wojskowej". Putin podpisał dekret

Źródło:
PAP, Meduza, tvn24.pl
Poborowi z zaanektowanego Krymu są wysyłani na front ukraiński. Nagranie archiwalne
Poborowi z zaanektowanego Krymu są wysyłani na front ukraiński. Nagranie archiwalneArchiwum Reuters
wideo 2/6
Poborowi z zaanektowanego Krymu są wysyłani na front ukraiński. Nagranie archiwalneArchiwum Reuters

Prezydent Władimir Putin podpisał dekret przewidujący zwiększenie liczebności armii o 170 tysięcy żołnierzy. Po zmianach armia tego kraju powinna liczyć łącznie 2 miliony 209 tysięcy personelu - podały media w Moskwie.

Rosyjski resort obrony poinformował w piątkowym komunikacie, że liczebność armii zostanie zwiększona w związku z "wyrażaniem przez obywateli chęci pełnienia służby wojskowej na podstawie kontraktu". Ministerstwo podało również, że nie będzie zwiększonego poboru i mobilizacji.

Rosyjscy żołnierze. Zdjęcie ilustracyjne mil.ru

"Wzrost zagrożeń"

Władze w Moskwie tłumaczą decyzję o zwiększeniu liczebności armii "wzrostem zagrożeń" związanych z "prowadzeniem specjalnej operacji wojskowej", jak w rosyjskiej propagandzie określa się wojnę z Ukrainą, a także "kontynuacją rozszerzenia NATO".

"Za zagrożenia resort obrony uważa między innymi rozbudowę połączonych sił zbrojnych NATO w pobliżu granic Rosji, rozmieszczenie dodatkowej broni przeciwlotniczej i uderzeniowej, a także budowanie potencjału taktycznych sił nuklearnych Sojuszu" - podał niezależny rosyjskojęzyczny portal Meduza.

W sierpniu 2022 roku, pół roku po rosyjskiej inwazji zbrojnej na Ukrainę, prezydent Władimir Putin wydał dekret przewidujący zwiększenie liczby żołnierzy w siłach zbrojnych o 137 tysięcy - do poziomu 1,15 mln. Jak wówczas informowano, całkowita liczebność armii miała wzrosnąć dzięki temu do 2,04 mln.

Straty na ukraińskim froncie

Według szacunków ukraińskiego sztabu generalnego podczas wojny zginęło już lub zostało rannych ponad 331 tysięcy żołnierzy wroga. W ciągu ostatniej doby rosyjska armia straciła na ukraińskim froncie 1070 żołnierzy.

Pod koniec listopada brytyjskie ministerstwo obrony poinformowało, że w ciągu ostatnich sześciu tygodni straty rosyjskich sił okupacyjnych w Ukrainie prawdopodobnie były najwyższe od początku inwazji zbrojnej. Według oceny tego resortu, było to spowodowane rosyjską ofensywą na Awdijiwkę, położoną nieopodal okupowanego Doniecka.

Brytyjski wywiad wojskowy zastrzegł wówczas, że nie może zweryfikować metodologii ukraińskiego sztabu, jeśli chodzi o liczbę zabitych i rannych rosyjskich żołnierzy, zaznaczając przy tym, że wydaje się ona wiarygodna.

Autorka/Autor:tas/ft

Źródło: PAP, Meduza, tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: mil.ru

Tagi:
Raporty: