Kryzys migracyjny

Kryzys migracyjny

Nikt nie chce być tym złym

Mieszkańcy Podlasia dzielą ostatnie miesiące na przed Usnarzem i po Usnarzu. Ten punkt zwrotny powtarza się w każdej rozmowie. To właśnie Usnarz, ze swoją garstką migrantów, z bezsilnością aktywistów, z niemal całodobową relacją w mediach przyniósł świadomość, że coś się dzieje. Zarówno u mieszkańców, jak i w całym kraju, u osób oddalonych od granicy często o setki kilometrów. O Usnarzu każdy mówił, każdy miał swoją opinię. Na Podlasiu Usnarz był początkiem zmian.