Kamil Zaradkiewicz

Kamil Zaradkiewicz

Sędzia Rączka o "sprawdzianie dla wiarygodności dobrych intencji" Stępkowskiego

- Czy ta zmiana jest dobra, czy zła, okaże się po efektach. Pan sędzia Stępkowski powiedział, że liczy na dobrą wolę i współpracę - mówił w TVN24 sędzia Krzysztof Rączka, który skomentował zmianę pełniącego obowiązki pierwszego prezesa Sądu Najwyższego. - Sprawdzianem dla wiarygodności dobrych intencji pana sędziego Stępkowskiego będzie to, jak on rozpocznie współpracę ze Zgromadzeniem - dodał.

Zaradkiewicz niespodziewanie rezygnuje. Jest następca

Kancelaria Prezydenta poinformowała, że prezydent Andrzej Duda powierzył wykonywanie obowiązków pierwszego prezesa Sądu Najwyższego sędziemu Aleksandrowi Stępkowskiemu. Powodem była rezygnacja ze stanowiska sędziego Kamila Zaradkiewicza.

Profesor Zoll: prezydent nigdy nie zwracał uwagi na zgodność ustawy z konstytucją

Przyjęcie ustawy zawetowanej przez Senat było ruchem czysto politycznym, niezwracającym zupełnie uwagi na teść ustawy i jej zgodność z konstytucją - powiedział w "Koronawirus. Raport" profesor Andrzej Zoll, przypominając podpisanie przez prezydenta ustawy o głosowaniu korespondencyjnym. Jego zdaniem Andrzej Duda "nigdy nie zwracał uwagi na zgodność ustawy z konstytucją". Były prezes Trybunału Konstytucyjnego odniósł się także do wyznaczenia sędziego Kamila Zaradkiewicza do pełnienia obowiązków pierwszego prezesa Sądu Najwyższego, mówiąc, że "trudno tutaj dopatrzyć się zgodności z porządkiem prawnym".

Kto będzie Pierwszym Prezesem SN? Obrady trwają

Nikt nie może drugiej stronie narzucić swojego kandydata - pisze sędzia Sądu Najwyższego Włodzimierz Wróbel, który jest w grupie sędziów apelujących o wybór osób z większościowym poparciem. Próba wyłonienia pięciu kandydatów na stanowisko pierwszego prezesa SN trwa od kilku dni. O tych wymienianych jako najbardziej prawdopodobnych pisze dziennikarka TVN24, Karolina Wasilewska.

Sędzia Sądu Najwyższego: usiłuje się z nami prowadzić grę, której zasady nie zostały ustalone

Nie jest tak, że nie legitymizujemy procedur, tylko tych procedur nie ma - powiedział w "Rozmowie Piaseckiego" sędzia Jerzy Grubba z Sądu Najwyższego. Komentował pat w obradach Zgromadzania Ogólnego SN, mającego wyłonić kandydatów na stanowisko pierwszego prezesa. - Jesteśmy postawieni w dość trudnej sytuacji, ponieważ usiłuje się z nami prowadzić grę, której zasady nie zostały ustalone - ocenił.