"Jest odpowiedzialność prezydenta za to, kogo powołał i jak ten jego nominat działa. Nie może umyć rąk"

Źródło:
TVN24
Profesor Rączka o posiedzeniu Sądu Najwyższego
Profesor Rączka o posiedzeniu Sądu Najwyższego TVN24
wideo 2/21
Profesor Rączka o posiedzeniu Sądu Najwyższego TVN24

Prezydent Andrzej Duda zaangażował się politycznie w sytuację w Sądzie Najwyższym, powołując Kamila Zaradkiewicza na wykonującego niektóre obowiązki pierwszego prezesa SN - mówił w "Kropce nad i" sędzia SN Krzysztof Rączka.

Po zakończeniu kadencji przez pierwszą prezes Sądu Najwyższego profesor Małgorzatę Gersdorf prezydent Andrzej Duda powierzył wykonywanie obowiązków prezesa Kamilowi Zaradkiewiczowi, który zwołał Zgromadzenie Ogólne Sędziów SN w celu wyboru kandydatów na pierwszego prezesa do przedstawienia prezydentowi. Dopiero po kilku dniach, wypełnionych walką o ustalenie porządku prac i wybór komisji skrutacyjnej, zgromadzenie przeszło do fazy wskazywania kandydatów. Zaradkiewicz w środę odroczył obrady i zwrócił się do prezydenta o zmiany w regulaminie SN. Ze strony sędziów wybranych jeszcze przed nowelizacją ustawy o Sądzie Najwyższym pojawiły się poważne wątpliwości, czy Zaradkiewicz ma uprawnienia do prowadzenia obrad Zgromadzenia Ogólnego i czy robi to w prawidłowy sposób. W środę były rzecznik SN Michał Laskowski poinformował, że kilkudziesięciu sędziów w piśmie do prezydenta Andrzeja Dudy wniosło o odwołanie Kamila Zaradkiewicza z funkcji.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO >>>

Rączka: Zaradkiewicz sparaliżował postępowanie Sądu Najwyższego

Do sposobu prowadzenia obrad Zgromadzenia Ogólnego przez Kamila Zaradkiewicza odniósł się w czwartek w "Kropce nad i" sędzia Sądu Najwyższego Krzysztof Rączka. - W Sądzie Najwyższym w ciągu ostatnich dni działo się bardzo źle za sprawą osoby powołanej przez prezydenta do wykonywania niektórych obowiązków pierwszego prezesa Sądu Najwyższego – mówił.

- Efektem tego jest to, że wczoraj jeszcze na dobrą sprawę posiedzenie się nie rozpoczęło, a pan przewodniczący przerwał je, powołując się na swoje działanie na rzecz dobra praworządności, wymiaru sprawiedliwości i skierował nowelizację regulaminu do prezydenta - opowiadał sędzia Rączka. Jak ocenił, to, co robił Kamil Zaradkiewicz, "było właśnie niezgodne z powagą wymiaru sprawiedliwości, a finał tego, niezbyt chwalebny, wczoraj rano się rozegrał".

Sędzia Rączka o działaniu Kamila Zaradkiewicza podczas Zgromadzenia Ogólnego Sędziów SN
Sędzia Rączka o działaniu Kamila Zaradkiewicza podczas Zgromadzenia Ogólnego Sędziów SNTVN24

Jak mówił gość TVN24, Zaradkiewicz "swoim postępowaniem sparaliżował postępowanie Sądu Najwyższego". - Uniemożliwił sędziom normalne procedowanie, nie mogliśmy ustalić porządku obrad. (…) Uniemożliwił ustalenie zasad procedowania Zgromadzenia Ogólnego. To doprowadziło go do tej ściany, z którą spotkał się wczoraj rano – opisywał sędzia.

- Sąd Najwyższy jest poważną instytucją i to, że niektórzy próbują z niego zrobić instytucję niepoważną, to ja się temu nie poddam. (Kamil Zaradkiewicz - red.) odbierał sędziom głos, nie dopuszczał sędziów do głosu, wyłączał sędziom mikrofony, odrzucał wszystkie wnioski formalne, nie poddawał ich głosowaniu, ignorował zgłoszenia do dyskusji - wyliczał Rączka. - Uznał, że uruchomił walec i ten walec musi przejechać przez Sąd Najwyższy - powiedział. Dodał, że przewodniczący mówił w czasie obrad, "że to on na bieżąco będzie ustalał zasady, w jakich to posiedzenie będzie się odbywać". - Mówił to do sędziów Sądu Najwyższego - podkreślił.

Sędzia Rączka o wniosku o odwołanie Kamila Zaradkiewicza

Sędzia Krzysztof Rączka potwierdził, że podpisał się pod wnioskiem do prezydenta o odwołanie Zaradkiewicza. - Podpisałem się z pełnym przekonaniem pod tym listem, ponieważ uważam, że Kamil Zaradkiewicz nie jest w stanie poprowadzić tego posiedzenia w sposób, który zapewni praworządny efekt postępowania – tłumaczył.

- Nie chcę oceniać, czy ma dobrą, czy złą wolę. Na pewno nie ma kompetencji do prowadzenia tego typu posiedzeń. Kompetencji miękkich, socjalnych, społecznych, ponieważ przewodniczący powinien mieć nie tylko wiedzę prawniczą, ale także mieć umiejętność współpracy z gremium, którym kieruje – zwrócił uwagę Rączka.

- Nam chodziło o to, żeby cała procedura wyłaniania kandydatów odbyła się zgodnie z prawem i procedurami. (…) Działaliśmy z troską o stan sądu, o stan praworządności. Wszytko, co czyniliśmy, było torpedowane przez przewodniczącego, a sędziowie kneblowani, bo byli niedopuszczani do głosu – dodał.

"To jest odpowiedzialność prezydenta za to kogo powołał i jak ten jego nominat działa"
"To jest odpowiedzialność prezydenta za to kogo powołał i jak ten jego nominat działa"TVN24

"To jest odpowiedzialność prezydenta za to, kogo powołał i jak ten jego nominat działa"

Gość TVN24 mówił o wniosku Kamila Zaradkiewicza do Andrzeja Dudy o zmiany w regulaminie obrad Zgromadzenia Ogólnego Sędziów Sądu Najwyższego. - Z doniesień medialnych wiem, że prezydent uchylił się od podjęcia tej inicjatywy. Oceniam to pozytywnie, ponieważ tutaj prezydent nie ma dużego pola manewru. (…) To należy do właściwości samego zgromadzenia - powiedział sędzia Rączka.

Podkreślił jednak, że "pan prezydent zaangażował się w to politycznie, powołując Kamila Zaradkiewicza". - To jest odpowiedzialność prezydenta za to, kogo powołał i jak ten jego nominat działa. Tutaj odpowiedzialność za to ponosi pan prezydent i nie może umyć rąk i powiedzieć: w tym zakresie mnie to nie interesuje – zaznaczył.

- To powinno prezydenta bardzo zainteresować, dlatego że później będą przedstawione mu kandydatury (na pierwszego prezesa Sądu Najwyższego - red.). Czy one będą wiarygodne, czy nie, zależy od tego, jak to posiedzenie będzie dalej przebiegało i kto będzie nim dalej kierował - dodał.

Sędzia Rączka: Kamil Zaradkiewicz nie poddał pod głosowanie wniosku o wyłączenie członków Izby Dyscyplinarnej
Sędzia Rączka: Kamil Zaradkiewicz nie poddał pod głosowanie wniosku o wyłączenie członków Izby DyscyplinarnejTVN24

Sędzia Rączka: pan Zaradkiewicz nie poddał pod głosowanie wniosku w sprawie sędziów Izby Dyscyplinarnej

Krzysztof Rączka skomentował także fakt, że w wyborze kandydatów na pierwszego prezesa SN biorą udział członkowie nieuznawanej Izby Dyscyplinarnej. - Sąd Najwyższy 23 stycznia tego roku w uchwale trzech połączonych izb stwierdził, że nie jest ona sądem w rozumieniu konstytucji. Tego samego dotyczy postanowienia Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z 8 kwietnia. (…) Pan przewodniczący Zaradkiewicz nie poddał pod głosowanie wniosku formalnego o wyłączenie członków tego sądu specjalnego, bo to nie jest izba Sądu Najwyższego, z posiedzenia. Nie poddał tego w ogóle pod głosowanie – powiedział sędzia Rączka.

Jak dodał, z ostateczną oceną powstrzyma się jednak "do zakończenia całej procedury". - Nie chcę formułować jakichkolwiek ocen. Nie wiem, jak ta procedura będzie dalej przebiegać, nie wiem, czy ci członkowie tego sądu specjalnego będą w dalszej procedurze uczestniczyć - zaznaczył.

Autorka/Autor:ft//rzw

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Około 350 osób ma stracić pracę w Black Red White - poinformował tvn24.pl Powiatowy Urząd Pracy w Przeworsku. Wcześniej informowaliśmy o zapowiedzi zamknięcia zakładu w tym mieście i zwolnienia 220 pracowników.

Zwolnienia grupowe w znanej polskiej firmie

Zwolnienia grupowe w znanej polskiej firmie

Źródło:
tvn24.pl

Prawdziwym celem Karola Nawrockiego jest nawet nie jego prezydentura, ale umożliwienie powrotu PiS do władzy. Będzie robił wszystko, żeby sypać piach w tryby. Będzie nawet takim Dudą 2.0 - ocenił w "Jeden na jeden" europoseł PSL Adam Jarubas. Mówił, że w przypadku wygranej kandydata PiS "spoistość koalicji byłaby wystawiona na jeszcze większy test niż do tej pory".

"Prawdziwym celem Karola Nawrockiego nie jest prezydentura"

"Prawdziwym celem Karola Nawrockiego nie jest prezydentura"

Źródło:
TVN24

Do trzech lat więzienia grozi 22-latkowi, który w autobusie podszedł do 15-latka i przyłożył mu do głowy pistolet gazowy. Młody mężczyzna usłyszał zarzuty kierowania gróźb pozbawienia życia oraz narażenia małoletniego na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia.

"W autobusie przyłożył nastolatkowi pistolet do głowy i zapytał czy się boi"

"W autobusie przyłożył nastolatkowi pistolet do głowy i zapytał czy się boi"

Źródło:
tvn24.pl

Nocne niebo na chwilę się rozświetliło, a potem mieszkańcy Tarnowa usłyszeli głośny huk na tyle głośny, że w niektórych samochodach włączyły się alarmy. Monika Darnobyt, rzeczniczka Grupy Azoty przekazuje, że doszło do eksplozji na terenie elektrociepłowni w Tarnowie. - Nikt nie ucierpiał, zadziałały systemy antyeksplozyjne - przekazała.

Błysk na niebie, a potem przerażający huk. Eksplozja na terenie elektrociepłowni

Błysk na niebie, a potem przerażający huk. Eksplozja na terenie elektrociepłowni

Źródło:
tvn24.pl

Od listopadowej premiery filmu fabularnego o Simonie Kossak - najsłynniejszej popularyzatorce nauki kojarzonej z ochroną Puszczy Białowieskiej - minęły dwa miesiące. Tymczasem w nadchodzących dniach do okrągłego stołu, który ma określić rozwój puszczy przez następne 20 lat, zasiądą ekolodzy, leśnicy, samorządowcy i naukowcy. Wśród nich będą ludzie, którzy jeszcze pamiętają zmarłą w 2007 roku Simonę Kossak.

W najbliższych dniach będzie ważył się los Puszczy Białowieskiej na nadchodzące 20 lat

W najbliższych dniach będzie ważył się los Puszczy Białowieskiej na nadchodzące 20 lat

Źródło:
tvn24.pl

Czy Julia Wieniawa jest milionerką? Przyznaje, że tak. Młoda artystka gra, śpiewa i działa w mediach społecznościowych. Zadebiutowała w wieku 14 lat. O szczegółach zarobków nie chce mówić, bo według niej "pieniądze lubią ciszę". Wieniawa przyznaje, że czasem ulega fanaberiom, ale zaczęła to robić dopiero, gdy osiągnęła "podstawę finansową". - Często ludzie, jak zarobią pierwsze większe pieniądze, to już wtedy idą kupić sobie drogi samochód, albo drogą torebkę - stwierdza.

"Jestem milionerką". Woli mówić o liczbach na social mediach niż na koncie

"Jestem milionerką". Woli mówić o liczbach na social mediach niż na koncie

Źródło:
tvn24.pl

Apuseni - pasmo górskie w Rumunii - było widać ze szczytu Duże Jasło w Bieszczadach. Szczyt Varful Britei jest najbardziej na południe wysuniętym obszarem zaobserwowanym dotychczas z Polski. Pozwoliło na to okno pogodowe.

Z Bieszczadów zobaczyli Rumunię

Z Bieszczadów zobaczyli Rumunię

Źródło:
tvn24.pl

Awaria wodociągowa była prawdopodobnie przyczyną pęknięcia, a następnie zawalenia części ściany budynku przy ulicy Bernardyńskiej w centrum Lublina. Nadzór budowlany oceni, czy kamienica nadaje się do dalszego użytkowania. 14 osób zostało ewakuowanych.

Runęła część kamienicy, ewakuowano 14 osób. Przyczyną była prawdopodobnie woda

Runęła część kamienicy, ewakuowano 14 osób. Przyczyną była prawdopodobnie woda

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Wierzymy, że koniec tego skorumpowanego reżimu jest bliski - powiedzieli w piątek wieczorem uczestnicy protestu przed siedzibą serbskiego nadawcy publicznego RTS w Belgradzie. Zgromadzeni zebrali się na apel studentów, którzy od tygodni prowadzą protest i blokują 60 wydziałów uniwersyteckich w całym kraju.

"Koniec reżimu jest bliski". Tysiące osób na ulicach, mają listę żądań

"Koniec reżimu jest bliski". Tysiące osób na ulicach, mają listę żądań

Źródło:
PAP

Wiceprzewodniczący parlamentu Słowacji Tibor Gaszpar, jeden z najbliższych współpracowników premiera Roberta Ficy, z którym odwiedził w ostatnich dniach Moskwę, zasugerował w piątek wieczorem na antenie telewizji państwowej STVR, że kraj może wystąpić z Unii Europejskiej i Sojuszu Północnoatlantyckiego. Taką sugestię odrzucił prezydent Peter Pellegrinii.

Właśnie wrócił z Moskwy. Sugeruje "skrajne rozwiązanie" dla Słowacji

Właśnie wrócił z Moskwy. Sugeruje "skrajne rozwiązanie" dla Słowacji

Źródło:
PAP

Były prezydent Boliwii Evo Morales ma zostać aresztowany - zdecydował sąd. Prokuratura zarzuca mu, że utrzymywał relacje seksualne z niepełnoletnią dziewczyną, która w 2016 roku, wówczas jako 15-latka, miała zajść z nim w ciążę. Morales nie stawił się na rozprawie sądowej.

Jest nakaz aresztowania byłego prezydenta. Prokuratura: zapłodnił 15-latkę

Jest nakaz aresztowania byłego prezydenta. Prokuratura: zapłodnił 15-latkę

Źródło:
PAP

Kubański dysydent Jose Daniel Ferrer, który wyszedł na wolność, potwierdził, że opozycjoniści osadzeni w zakładach karnych są brutalnie traktowani. W wywiadzie dla dziennika "El Mundo" podkreślił, że sceptycznie podchodzi do zapowiedzi złagodzenia represji ze strony władz w Hawanie.

Dysydent wyszedł z więzienia. Potwierdził najgorsze

Dysydent wyszedł z więzienia. Potwierdził najgorsze

Źródło:
PAP
Mąż stanu czy "ten, który przegrał na kilku polach"? Cztery lata pełne sprzeczności

Mąż stanu czy "ten, który przegrał na kilku polach"? Cztery lata pełne sprzeczności

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Kobieta pracująca na kurzej fermie w angielskim Devon znalazła jajo o rzadkim kulistym kształcie. Niezwykły okaz ma trafić na aukcję charytatywną.

Znalazła okrągłe jajko. "Jedno na miliard"

Znalazła okrągłe jajko. "Jedno na miliard"

Źródło:
BBC, The Guardian

Co piąta skarga na pracodawcę w Polsce, to ta złożona w Warszawie. W 2024 roku inspektorzy pracy w stolicy nałożyli na firmy i instytucje blisko 2,4 tys. mandatów na kwotę ok. 3 mln złotych. To oznacza, że średnia wysokość mandatu wynosiła zaledwie 1,3 tys. zł. Andrzej Cegła, Okręgowy Inspektor Pracy w Warszawie zwraca uwagę w rozmowie z redakcją biznesową tvn24.pl na "piramidalne struktury podwykonawców". - Czasami to sam pracownik nie wie, dla kogo pracuje - przyznaje.

W tym mieście pracownicy składają najwięcej skarg

W tym mieście pracownicy składają najwięcej skarg

Źródło:
tvn24.pl

Wicepremier i minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski w piątkowym komunikacie resortu wydał zalecenia, które powinny wdrożyć osoby i instytucje, by ograniczyć skutki wycieku danych z EuroCert. Rekomendacje obejmują między innymi zablokowanie zdalnego dostępu, zmianę poświadczeń do kont i systemów oraz zaktualizowanie danych logowania. 

Wicepremier apeluje: należy zmienić dane logowania

Wicepremier apeluje: należy zmienić dane logowania

Źródło:
PAP

Jeżeli administracja Joe Bidena nie zapewni, że nie będzie egzekwowała prawa dotyczącego TikToka, aplikacja zostanie wyłączona w USA 19 stycznia - oświadczyła firma. Zareagowała w ten sposób na wyrok Sądu Najwyższego pozwalający na zakazanie działalności platformy.

Ostatnie chwile przed zakazem. Gigant wydaje oświadczenie

Ostatnie chwile przed zakazem. Gigant wydaje oświadczenie

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W ponad dwustuletniej historii Stanów Zjednoczonych nie jest pierwszym byłym prezydentem, który wróci do Białego Domu, ale z pewnością będzie pierwszym, który obejmie urząd z wyrokiem w sprawie karnej. W poniedziałek odbędzie się inauguracja prezydentury Donalda Trumpa. Materiał magazynu "Polska i Świat". Całe wydanie dostępne w TVN24 GO.

Takiej inauguracji Ameryka nie widziała od 40 lat. "Będzie duże widowisko"

Takiej inauguracji Ameryka nie widziała od 40 lat. "Będzie duże widowisko"

Źródło:
TVN24

Policjanci szukali mężczyzny, który w Galerii Mokotów wypłacił dużą sumę gotówki, pochodzącą z "przestępczych działań". Poszukiwany sam zgłosił się na komendę. Twierdził, że "chciał tylko pomóc koledze". Odpowie za paserstwo.

Wypłacił dużą sumę, szukali go policjanci. Sam zgłosił się na komendę

Wypłacił dużą sumę, szukali go policjanci. Sam zgłosił się na komendę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W kampanii wyborczej liczy się to, kto wspiera kandydata. Karol Nawrocki jest popierany przez PiS - to słychać. Natomiast w internecie widać, kto jeszcze stoi za nim murem. To między innymi zawodnik freak fightów "Wielki Bu", który swego czasu został skazany za porwanie, siedział za to w więzieniu, a teraz mieszka w Dubaju.

Został skazany za porwanie, teraz mieszka w Dubaju. Co łączy "Wielkiego Bu" z Karolem Nawrockim?

Został skazany za porwanie, teraz mieszka w Dubaju. Co łączy "Wielkiego Bu" z Karolem Nawrockim?

Źródło:
Fakty TVN

Aleksandra Twaróg to pierwsza w historii miejska rzeczniczka praw ucznia w Krakowie. 19-letnia aktywistka pokonała kontrkandydatów, choć test konkursowy napisała najgorzej ze wszystkich. Wcześniej wspierała w kampanii obecnego prezydenta Krakowa Aleksandra Miszalskiego z KO, była też jego asystentką. Władze miasta bronią młodej urzędniczki, pokazując wyniki wszystkich etapów konkursu. Wynika z nich, że Twaróg uzyskała łącznie najwięcej punktów. - Ten konkurs mógł być ustawiony - mówi poseł PiS Łukasz Kmita.

Test napisała najgorzej, konkurs i tak wygrała. Wcześniej współpracowała z prezydentem

Test napisała najgorzej, konkurs i tak wygrała. Wcześniej współpracowała z prezydentem

Źródło:
tvn24.pl

Mark Brzezinski w poniedziałek zakończy swoją misję w roli ambasadora Stanów Zjednoczonych w Polsce. Opublikował pożegnalny film, w którym dzieli się istotnymi osiągnięciami w relacjach polsko-amerykańskich i ważnymi momentami swojej kadencji.

"Polska stała się dla mnie drugim domem". Brzezinski żegna się z ambasadą

"Polska stała się dla mnie drugim domem". Brzezinski żegna się z ambasadą

Źródło:
TVN24

Australopitek, wymarły ssak naczelny z podrodziny Homininae, który żył około 3,5 miliona lat temu w południowej Afryce, jadł znikome ilości mięsa lub wcale - wynika z najnowszych badań przeprowadzonych przez naukowców z University of the Witwatersrand w RPA i Towarzystwa Maksa Plancka w Niemczech.

Nasi prehistoryczni przodkowie mogli być wegetarianami

Nasi prehistoryczni przodkowie mogli być wegetarianami

Źródło:
sciencedaily.com, PAP

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg podsumowała najważniejsze wydarzenia ze świata filmu i muzyki w mijającym tygodniu. W programie między innymi o filmie "Kompletnie nieznany", kontynuacji "Pasji" Mela Gibsona i festiwalu Open'er, który wygrał 14. edycję prestiżowego plebiscytu European Festival Awards.

Frekwencyjna klapa "Putina", kontynuacja "Pasji", Open'er zwycięzcą europejskiego plebiscytu

Frekwencyjna klapa "Putina", kontynuacja "Pasji", Open'er zwycięzcą europejskiego plebiscytu

Źródło:
tvn24.pl

Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy ponownie rozbrzmi w najróżniejszych zakątkach świata. W ramach 33. Finału zarejestrowanych zostało 95 zagranicznych sztabów. - Jesteśmy prawie gotowi - mówił w TVN24 szef sztabu na Bali Andrzej Jakubowski. Anna Tomala, organizatorka z Melbourne, przypomniała, że to już dziewiąty Finał w Australii, a ludzie "zawsze na ten dzień czekają".

Pierogi na Bali, impreza "po naszemu" w Melbourne. Zagraniczne sztaby WOŚP w pełnej gotowości

Pierogi na Bali, impreza "po naszemu" w Melbourne. Zagraniczne sztaby WOŚP w pełnej gotowości

Źródło:
tvn24.pl
Gdzie jest "Frog"? I dlaczego już nie ma listu gończego za nim?

Gdzie jest "Frog"? I dlaczego już nie ma listu gończego za nim?

Źródło:
tvn24.pl
Premium