Profesor Zoll: prezydent nigdy nie zwracał uwagi na zgodność ustawy z konstytucją

Źródło:
TVN24
Profesor Zoll: prezydent nigdy nie zwracał uwagi na zgodność ustawy z konstytucją
Profesor Zoll: prezydent nigdy nie zwracał uwagi na zgodność ustawy z konstytucjąTVN24
wideo 2/23
Profesor Zoll: prezydent nigdy nie zwracał uwagi na zgodność ustawy z konstytucjąTVN24

Przyjęcie ustawy zawetowanej przez Senat było ruchem czysto politycznym, niezwracającym zupełnie uwagi na treść ustawy i jej zgodność z konstytucją - powiedział w "Koronawirus. Raport" profesor Andrzej Zoll, przypominając podpisanie przez prezydenta ustawy o głosowaniu korespondencyjnym. Jego zdaniem Andrzej Duda "nigdy nie zwracał uwagi na zgodność ustawy z konstytucją". Były prezes Trybunału Konstytucyjnego odniósł się także do wyznaczenia sędziego Kamila Zaradkiewicza do pełnienia obowiązków pierwszego prezesa Sądu Najwyższego, mówiąc, że "trudno tutaj dopatrzyć się zgodności z porządkiem prawnym".

We wtorek Sejm uchwalił ustawę w sprawie organizacji tegorocznych wyborów prezydenckich. Prace legislacyjne nad projektem, który złożyli posłowie PiS, rozpoczęły się i zakończyły tego samego dnia. Ustawa zakłada między innymi, że głosowanie odbędzie się metodą mieszaną - zarówno w lokalach wyborczych, jak i w formie korespondencyjnej.

Do skutku nie doszło w niedzielę głosowanie w zaplanowanych na ten dzień wyborach prezydenckich. W związku z tym PKW wydała uchwałę, w której stwierdziła, że "brak możliwości głosowania na kandydatów jest równoznaczny w skutkach z brakiem możliwości głosowania ze względu na brak kandydatów". Marszałek Sejmu ma teraz 14 dni na ponowne zarządzenie wyborów.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO >>>

Profesor Zoll: prezydent nigdy nie zwracał uwagi na zgodność ustawy z konstytucją

Były przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej i były prezes Trybunału Konstytucyjnego profesor Andrzej Zoll odniósł się do tej kwestii w programie "Koronawirus. Raport" w TVN24.

Pytany, czy prezydent Andrzej Duda nie mógł nic zrobić wobec zawiłej sytuacji wokół wyborów, odparł, że "moment, w którym prezydent pokazuje wagę swojego urzędu i dbanie o konstytucję, tym momentem jest przede wszystkim podpisywanie aktów prawnych, które wychodzą z parlamentu i zbadanie tych aktów pod kątem ich zgodności z konstytucją".

- W okresie wyborczym, czyli od 5 lutego do 10 maja było kilka ustaw, które z punktu widzenia zgodności z konstytucją nie tylko budziły wątpliwości, ale były jawnie niezgodne z konstytucją - ocenił. Jego zdaniem "w tym ostatnim etapie zdarzeń przyjęcie ustawy zawetowanej przez Senat było ruchem czysto politycznym, niezwracającym zupełnie uwagi na teść ustawy i jej zgodność z konstytucją".

- Prezydent nie powinien, a ja bym powiedział ostrzej - nie miał prawa podpisać tej ustawy. Ona musiała być zakwestionowana przez prezydenta - dodał, odnosząc się o podpisanej przez prezydenta ustawy dotyczącej głosowania korespondencyjnego.

Według Zolla "to jest naprawdę pokazanie, że ten prezydent w żadnym wypadku, w czasie właściwie całej swojej kadencji, nigdy nie zwracał uwagi na zgodność ustawy z konstytucją". Uznał także, że w wielu przypadkach także zadania prezydenta były "wykonywane niezgodnie z konstytucją".

Zoll o nominacji Zaradkiewicza: trudno tutaj dopatrzyć się zgodności z porządkiem prawnym

Były prezes Trybunału Konstytucyjnego mówił także, że jego zdaniem "jest to możliwe", by Andrzej Duda odpowiedział przez Trybunałem Stanu. - Nawet uważam, że jest bardzo duża szansa, że do tego dojdzie - dodał profesor Andrzej Zoll.

- Zachowania tak jawnie sprzeczne z konstytucją nie mogą się nie spotkać z realizacją norm sankcjonowanych, norm, które wskazują na to, że osoby łamiące prawo ponoszą odpowiedzialność za to. Prezydent jest osobą, która ma dbać o prawo, a nie je łamać. To przecież trwa cały czas - kontynuował.

Zwrócił także uwagę na "kwestię powołania na stanowisko osoby pełniącej obowiązki pierwszego prezesa Sądu Najwyższego". - Ta nominacja jest bardzo nietrafna, a wręcz można powiedzieć, że też trudno tutaj dopatrzyć się zgodności z porządkiem prawnym, zgodności z ustawą o Sądzie Najwyższym. To są działania prezydenta, które nie licują prezydentowi - przekonywał gość TVN24.

Prezydent wyznaczył na pełniącego obowiązki pierwszego prezes SN sędziego Kamila Zaradkiewicza po ustąpieniu z tej funkcji profesor Małgorzaty Gersdorf. Od piątku w Sądzie Najwyższym toczą się próby wyłonienia kandydatów na pierwszego prezesa, jednak Zaradkiewicz w środę odroczył obrady i zwrócił się do prezydenta o zmiany w regulaminie SN. Kilkudziesięciu sędziów Sądu Najwyższego chce odwołania Zaradkiewicza z funkcji, zarzucając mu niepoprawne i odbiegające od standardów prowadzenie obrad zgromadzenia ogólnego.

Profesor Zoll o nominacji Zaradkiewicza: trudno tutaj dopatrzyć się zgodności z porządkiem prawnym
Profesor Zoll o nominacji Zaradkiewicza: trudno tutaj dopatrzyć się zgodności z porządkiem prawnymTVN24

"Trybunał Stanu ma kadencję nieco dłuższą od Sejmu, ale to nie pozwala na to, żeby był organem niezależnym politycznie"

Jak mówił Zoll, pierwszy prezes Sądu Najwyższego jest także przewodniczącym Trybunału Stanu. Dodał przy tym, że "pierwszym aktem prawnym, który powinien być uchwalony po objęciu władzy przez demokratyczną siłę, to powinna być zmiana ustawy o Trybunale Stanu".

- Dlatego, że Trybunał Stanu został w Polsce źle skonstruowany od samego początku, od 1989 roku. Dlatego, że Trybunał Stanu jest wybierany przez aktualnie wybrany Sejm, poprzez wskazywanie na osoby, które są bardzo bezpośrednio związane polityczne z tą partią, która stanowi o kierunku polityki państwa. Oczywiście Trybunał Stanu ma kadencję nieco dłuższą od Sejmu, ale to nie pozwala na to, żeby był organem niezależnym politycznie - przekonywał.

Profesor Zoll o tym, co nie pozwala, by Trybunał Stanu był organem niezależnym politycznie"
Profesor Zoll o tym, co nie pozwala, by Trybunał Stanu był organem niezależnym politycznie"TVN24

"PiS niewiele się nauczył z tych doświadczeń sprzed 10 maja"

Gość TVN24 mówił również o przyjętej we wtorek ustawie w sprawie organizacji tegorocznych wyborów prezydenckich, zakładającej między innymi głosowanie metodą mieszaną. Zdaniem Zolla "PiS niewiele się nauczył z tych doświadczeń sprzed 10 maja".

- Bo właśnie spowodował przyjęcie przez Sejm ustawy w trybie absolutnie nieodpowiadającym wadze tej ustawy. Nie zgodzono się nawet na dyskusję w komisji sejmowej. Bezpośrednio po pierwszym czytaniu nastąpiło drugie czytanie i potem trzecie czytanie, czyli w sumie ta ustawa była w Sejmie kilka godzin, może kilkanaście - wskazywał. Zwrócił uwagę, że "dyskusja nad rozwiązaniami przyjętymi w tej ustawie była praktycznie żadna".

CZYTAJ WIĘCEJ: Najważniejsze zapisy ustawy o sposobie przeprowadzenia wyborów prezydenckich >>>

- Taką ustawę uchwaloną przez Sejm otrzymuje Senat. Teraz niech się nikt nie dziwi, jeżeli w tym Senacie – który chce być odpowiedzialnym organem konstytucyjnym – zaczyna się dopiero dyskusja nad poszczególnymi rozwiązaniami. Jej nie było w Sejmie. Ale nie chciałbym, żeby Senat tak długo pracował, jak pracował przy poprzedniej ustawie - mówił.

Przyznał jednak, że "nie można powiedzieć, żeby ten projekt ustawy, czy dzisiaj już ustawa, która czeka tylko na rozstrzygnięcie w Senacie, nie była jakimś postępem" wobec tej, która dotyczyła głosowania wyłącznie korespondencyjnego. - Są zmiany, które idą w dobrym kierunku, na przykład przywrócenie kompetencji Państwowej Komisji Wyborczej, umożliwienie głosowania w sposób, o którym będzie decydował obywatel - wyliczał.

Zaznaczył jednak, że są w niej także rozwiązania, "które są jawnie też sprzeczne z porządkiem prawnym czy z tymi założeniami, które są w demokratycznym państwie prawa". - Mam tu na myśli artykuł 14 tej ustawy, który przyznaje bardzo duże i niebezpieczne kompetencje marszałkowi Sejmu, w tym wypadku pani marszałek Sejmu - wyjaśniał.

Jak mówił profesor Zoll, o sposobie wybrania prezydenta "nie może decydować organ polityczny". - Marszałek Sejmu jest niestety w Polsce bardzo mocno związany z partią polityczną - dodał były prezes TK.

ZOBACZ TAKŻE: Szczegóły autopoprawki klubu PiS >>>

Autorka/Autor:akr/tr

Źródło: TVN24

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Podczas interwencji w miejscowości Zielona Chocina w województwie pomorskim jeden z policjantów oddał śmiertelny strzał do 37-latka. Wcześniej policjanci otrzymali zgłoszenie o agresywnym mężczyźnie, który pobił swojego ojca i demoluje dom.

Śmierć podczas policyjnej interwencji. Nie żyje 37-latek

Śmierć podczas policyjnej interwencji. Nie żyje 37-latek

Źródło:
tvn24.pl

Chiny mają 600 głowic jądrowych i pracują nad nowymi rakietami międzykontynentalnymi - wynika z raportu Pentagonu opublikowanego w środę. Dokument zwraca też uwagę na korupcję w wojsku, rosnącą współpracę Chin z Rosją i możliwość inwazji na Tajwan.

"Mają 600 głowic jądrowych i pracują nad nowymi rakietami"

"Mają 600 głowic jądrowych i pracują nad nowymi rakietami"

Źródło:
PAP, Reuters

Fed zgodnie z oczekiwaniami obniżył stopy procentowe w USA o 25 punktów bazowych do przedziału 4,25-4,50 procent. W komunikacie wskazano jednak na obawy dotyczące inflacji i niepewność co do przyszłej polityki gospodarczej w USA, co może spowolnić tempo dalszych obniżek. Na reakcję dolara nie trzeba było długo czekać.

Decyzja za oceanem, kłopoty złotego

Decyzja za oceanem, kłopoty złotego

Źródło:
PAP, tvn24.pl

- Jestem przekonany, że gość, który się chroni przed polskim wymiarem sprawiedliwości w ten sposób, jak zostanie zatrzymany, zacznie sypać - powiedział w "Kropce nad i" w TVN24 Ryszard Petru z klubu Polska 2050-Trzecia Droga, komentując zniknięcie Marcina Romanowskiego. Zdaniem Tomasza Treli z Nowej Lewicy "może być tak, że teraz ci w PiS-ie się zaczynają bać, kogo Romanowski pierwszego sypnie".

"On zostanie dorwany przez polskie służby. On zacznie sypać"

"On zostanie dorwany przez polskie służby. On zacznie sypać"

Źródło:
TVN24

Oszuści podszywają się pod PKO BP - ostrzega bank w komunikacie. W mailach o temacie "potwierdzenie operacji" znajduje się link do strony ze złośliwym oprogramowaniem.

Największy bank w Polsce ostrzega klientów

Największy bank w Polsce ostrzega klientów

Źródło:
tvn24.pl

Krzysztof Gawkowski, wicepremier, minister cyfryzacji z Lewicy, przyznał w środowym wydaniu "Faktów po Faktach", że w czwartek zostanie podjęta decyzja w sprawie przyszłości ministra nauki Dariusza Wieczorka w rządzie.

Co dalej z ministrem Wieczorkiem? "Jutro będziemy mieli rozstrzygnięcie"

Co dalej z ministrem Wieczorkiem? "Jutro będziemy mieli rozstrzygnięcie"

Źródło:
TVN24

Prezydent elekt Donald Trump stwierdził, że wcielenie Kanady do Stanów Zjednoczonych Ameryki to "świetny pomysł". "Wielu Kanadyjczyków chce, by Kanada stała się 51. stanem Ameryki" - ocenił. Przyszły prezydent USA miał zasugerować premierowi Justinowi Trudeau aneksję jego państwa podczas spotkania pod koniec listopada.

Trump wraca do tematu Kanady. "To nie ma sensu"

Trump wraca do tematu Kanady. "To nie ma sensu"

Źródło:
PAP

W Sądzie Okręgowym we Wrocławiu ruszył proces w sprawie zamordowania Mai H. we wrocławskim zakładzie karnym. Kobieta została uduszona przez jej partnera i jednocześnie ojca ich dwóch córek, które teraz, po 17 latach, pozwały Skarb Państwa. Kobiety domagają się 15 mln zł zadośćuczynienia.

Kobieta została zamordowana podczas odwiedzin w więzieniu. Jej córki pozywają państwo

Kobieta została zamordowana podczas odwiedzin w więzieniu. Jej córki pozywają państwo

Źródło:
tvn24.pl

Marszałek Sejmu podziękował we wpisie na portalu X za liczne i dobre konsultacje w sprawie "inicjatywy ratunkowej" wyborów prezydenckich. Szymon Hołownia podkreślił, że wybory rozstrzygnąć się muszą przy urnach.

"Wybory muszą rozstrzygnąć się przy urnach". Hołownia dziękuje za konsultacje w sprawie "inicjatywy ratunkowej"

"Wybory muszą rozstrzygnąć się przy urnach". Hołownia dziękuje za konsultacje w sprawie "inicjatywy ratunkowej"

Źródło:
PAP

W nadchodzących dniach pogoda w Polsce kształtowana będzie przez wiry niżowe - najpierw rządy sprawować będzie Anka, a później Caroline. Po ciepłych dniach, z temperaturą sięgającą nawet 15 stopni Celsjusza, nastąpi ochłodzenie. W weekend popada deszcz ze śniegiem i mokry śnieg.

Czeka nas drastyczne ochłodzenie. W prognozie widać też śnieg

Czeka nas drastyczne ochłodzenie. W prognozie widać też śnieg

Źródło:
tvnmeteo.pl

Ponad 2,3 tysiąca aut marki KIA objętych jest akcją serwisową - przekazał producent poprzez stronę Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. W samochodach może dojść do awarii, która może spowodować zwarcie elektryczne, mogące z kolei skutkować pożarem w komorze silnika pojazdu.

Duży producent wzywa do warsztatów. Może dojść do awarii

Duży producent wzywa do warsztatów. Może dojść do awarii

Źródło:
PAP

Rodzice 3,5-letniej Helenki, która przebywa w ciężkim stanie w szpitalu w Zielonej Górze, usłyszeli prokuratorskie zarzuty spowodowania choroby realnie zagrażającej życiu w postaci niewydolności wielonarządowej poprzez nieodpowiednie odżywianie. W ocenie śledczych działanie rodziców nosiło znamiona przestępstwa znęcania się nad dziewczynką. Według biegłego dziecko "było wyniszczone z niedożywienia". Prokuratura twierdzi jednak, że lodówka rodziny była pełna.

3,5-latka "wyniszczona z niedożywienia". Rodzice usłyszeli zarzuty

3,5-latka "wyniszczona z niedożywienia". Rodzice usłyszeli zarzuty

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, PAP

W Koszalinie we wtorek wykoleił się pociąg, nastawniczy niewłaściwie przestawił zwrotnicę. Okazało się, że miał 1,7 promila alkoholu w organizmie. Mężczyzna został zatrzymany. Usłyszał zarzut zagrożony karą do pięciu lat pozbawienia wolności i został objęty policyjnym dozorem.

Źle przestawił zwrotnicę, był pijany. Pociąg się wykoleił

Źle przestawił zwrotnicę, był pijany. Pociąg się wykoleił

Źródło:
tvn24.pl

W grudniu według rankingu CBOS największym zaufaniem społecznym cieszą się prezydent Andrzej Duda, marszałek Sejmu Szymon Hołownia oraz wiceprzewodniczący PO, prezydent stolicy Rafał Trzaskowski. Największą nieufność budzi prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Komu najbardziej ufają Polacy, komu najmniej? Nowy ranking

Komu najbardziej ufają Polacy, komu najmniej? Nowy ranking

Źródło:
PAP

Prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę o ochronie ludności i obronie cywilnej - przekazała w mediach społecznościowych Kancelaria Prezydenta.

Ustawa o ochronie ludności i obronie cywilnej. Jest podpis prezydenta

Ustawa o ochronie ludności i obronie cywilnej. Jest podpis prezydenta

Źródło:
PAP

To miała być zwykła transakcja sprzedaży papierosów elektronicznych. Gdy jednak umówił się z mężczyznami, ci siłą wciągnęli go do samochodu, wozili po mieście, bili i zmuszali do podawania kodów BLIK. Policjanci zatrzymali w tej sprawie dwóch obywateli Rosji w wieku 25 i 30 lat. Obaj usłyszeli już zarzuty i decyzją sądu zostali tymczasowo aresztowani.

Wciągnęli go do auta, wozili po mieście i bili. Musiał podawać kody do wypłacania pieniędzy

Wciągnęli go do auta, wozili po mieście i bili. Musiał podawać kody do wypłacania pieniędzy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Wczoraj wspólnie z Finlandią i Szwecją przechwyciliśmy rosyjskie samoloty wyposażone w pociski hipersoniczne nad Morzem Bałtyckim - poinformował w środę minister obrony Holandii Ruben Brekelmans.

Nad Bałtykiem "rosyjskie samoloty wyposażone w pociski hipersoniczne"

Nad Bałtykiem "rosyjskie samoloty wyposażone w pociski hipersoniczne"

Źródło:
PAP, Reuters

58-letni myśliwy zmarł po tym, jak z drzewa spadł na niego niedźwiedź. Zwierzę zostało zastrzelone przez innego mężczyznę. Departament Zasobów Dzikiej Przyrody Wirginii "nie wnosi obecnie żadnych oskarżeń w związku z tym incydentem".

Myśliwy nie żyje po tym, jak z drzewa spadł na niego niedźwiedź

Myśliwy nie żyje po tym, jak z drzewa spadł na niego niedźwiedź

Źródło:
CBS News

Stołeczni strażnicy miejscy zauważyli przy leśnej drodze w Wawrze kraciastą torbę. W pobliżu kręcił się też kierowca. Szybko okazało się, dlaczego tak bardzo się nią interesował.

Tajemnicza torba porzucona przy leśnej drodze

Tajemnicza torba porzucona przy leśnej drodze

Źródło:
tvnwarszawa.pl
Zabił na oświetlonym przejściu dwie seniorki, nie poszedł do więzienia

Zabił na oświetlonym przejściu dwie seniorki, nie poszedł do więzienia

Źródło:
tvn24.pl
Premium

IMGW ostrzega przed silnym wiatrem, który w porywach może osiągać prędkość 80 kilometrów na godzinę. Groźna aura spodziewana jest miejscami na północy i południu kraju. Sprawdź, gdzie należy zachować ostrożność.

Porywy do 80 km/h. Przybyło ostrzeżeń IMGW przed silnym wiatrem

Porywy do 80 km/h. Przybyło ostrzeżeń IMGW przed silnym wiatrem

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Nie dość, że trwa już spór co do legalności tej izby Sądu Najwyższego, która miałaby stwierdzić ważność wyborów prezydenckich, na horyzoncie pojawia się kolejny: czy SN w ogóle musi tę ważność potwierdzić. Wyjaśniamy, w czym rzecz.

Wybory prezydenckie. Jaka jest rola Sądu Najwyższego? Znów różne zdania

Wybory prezydenckie. Jaka jest rola Sądu Najwyższego? Znów różne zdania

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń generuje w mediach społecznościowych nagranie, na którym widać rzekomo transport nowych samochodów osobowych z Polski, "prosto z salonu", na Ukrainę. Tylko że opis filmu jest fałszywy, bo transport tych aut jechał w stronę innej granicy.

"Nowiutkie samochody" jadą z Polski do Ukrainy? Nie tam

"Nowiutkie samochody" jadą z Polski do Ukrainy? Nie tam

Źródło:
Konkret24

Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) opublikowała przechwycone nagranie, które ma być dowodem, że wojska Korei Północnej walczące z armią ukraińską w obwodzie kurskim ponoszą ciężkie straty. Rozmówczyni - przedstawiona przez SBU jako pielęgniarka szpitala w obwodzie moskiewskim - ujawnia, ilu wojskowych armii Kim Dzong Una zostało rannych w ciągu kilku ostatnich dni. Rosjanka narzeka także, że kontakt z nimi jest bardzo trudny.

"120 rannych Koreańczyków w pociągu". Przechwycona rozmowa

"120 rannych Koreańczyków w pociągu". Przechwycona rozmowa

Źródło:
NV, Ukraińska Prawda, tvn24.pl

Od stycznia do listopada liczba zagranicznych turystów odwiedzających Japonię sięgnęła niemal 33,38 miliona - poinformowała w środę Narodowa Organizacja Turystyki (JNTO). To więcej niż w całym 2019 roku, czyli przed pandemią COVID-19, kiedy do tego kraju przyjechało 31,88 miliona osób. Boom turystyczny jest napędzany między innymi przez niski kurs jena.

Turystyczny boom. Padł rekord

Turystyczny boom. Padł rekord

Źródło:
PAP