Fala powodziowa przechodzi przez Pomorze Zachodnie

Zatoń Dolna. Umacnianie wału przeciwpowodziowego
"Wiemy, że wzrosty poziomu wody nie będą tak drastyczne, jak na południu"
Źródło: TVN24

Stany alarmowe na Odrze w województwie zachodniopomorskim nadal są przekraczane o kilkadziesiąt centymetrów względem stanów alarmowych. Według danych IMGW, kulminacja fali powodziowej przeszła już przez południową część województwa.

Wojewoda zachodniopomorski Adam Rudawski podał, że na wschodzie województwa woda już opada, ale do kilku gospodarstw wdarła się woda. - W tych miejscach woda nie przedarła się do domów i mieszkań. Doszło do zalania ogródków. Mieszkańcy pozostali w swoich domach - wyjaśnił. - Cały czas, służby są postawione w stan gotowości - dodał.

"W Gozdowicach stan alarmowy o godz. 8:00 przekroczony był o 64 cm, a w Bielinku o 92 cm. Woda osiągnęła stan ostrzegawczy w Widuchowej. Wzrost poziomu wody w Odrze i Zalewie Szczecińskim zanotowano też na pozostałych wodowskazach w: Gryfinie, Szczecinie, Trzebieży, jednak nie został tam osiągnięty stan ostrzegawczy" - napisał w mediach społecznościowych wojewoda.

Sytuacja hydrologiczna w woj. zachodniopomorskim (30.09)
Sytuacja hydrologiczna w woj. zachodniopomorskim (30.09)
Źródło: Adam Rudawski

Kulminację fali powodziowej widać w Widuchowej, ok. 40 km na południe od Szczecina. Wodowskaz w poniedziałek (30 września) rano pokazywał tam 652 cm. Stan alarmowy w tym miejscu (650 cm) może się utrzymać do wtorku rano, a później woda będzie powoli opadała.

MATYLDA
Wojewoda Rudawski: Mam dobre wiadomości. Woda zaczęła opadać w południowej części województwa
Źródło: TVN24

CZYTAJ TEŻ: Przedsiębiorcy z Kłodzka liczą na pomoc rządu. Nie ukrywają rozżalenia. "Nie mamy nic, a musimy wystartować, żeby żyć"

Zakazy nadal obowiązują

W związku z wystąpieniem bezpośredniego zagrożenia życia i zdrowia ludzi oraz zwierząt, w piątek (27 września) wojewoda zachodniopomorski wprowadził też na terenie województwa zakaz korzystania z wód rzeki Odry, jeziora Dąbie oraz Zalewu Szczecińskiego.

Reporterka Natalia Madejska powiedziała na antenie TVN24, że mieszkańcy zachodniopomorskiego zaczęli się niepokoić i było dużo zapytań w tej sprawie do spółki, która zajmuje się wodociągami. - Woda jest bezpieczna i zdatna do picia. Zarówno w Szczecinie jak i we wszystkich miejscowościach w całym województwie. Wprowadzony zakaz dotyczy korzystania z wody bezpośrednio z Odry - dodała.

TVN24 Clean_20240930090153(18848)_aac
"Woda w kranach jest bezpieczna"
Źródło: TVN24

ZOBACZ TEŻ: Wnioski po powodzi. "Nie zmarnowaliśmy tych dwudziestu kilku lat"

Nadal obowiązuje zakaz poruszania się po wałach przeciwpowodziowych, lotów bezzałogowych statków powietrznych nad korytem Odry, żeglugi na Odrze oraz amatorskiego połowu ryb w Odrze i jeziorze Portowym.

TVN24 HD
Dowiedz się więcej:

TVN24 HD

Czytaj także: