Czy Recep Tayyip Erdogan może wkrótce, po ustaleniu wyników wyborów prezydenckich stracić władzę? - Jest to trudno wyobrażalne dla mnie - przyznał w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24 były ambasador Polski w Turcji, generał Mieczysław Cieniuch. Ocenił jednak, że rządzącemu niemal dekadę prezydentowi "należy się emerytura", bo - jak mówił - aktualnie "to nie jest etap jego władzy, który dla Turcji jest najbardziej optymalny".
Komisja wyborcza przeliczyła 99 procent oddanych głosów w wyborach na prezydenta. Urzędujący prezydent Recep Tayyip Erdogan zdobył nieco ponad 49,4 proc. głosów, a jego główny rywal - popierany przez większość tureckiej opozycji - Kemal Kilicdaroglu - 44,96 proc.
Generał Cieniuch o Erdoganie
Gościem "Rozmowy Piaseckiego" w poniedziałek był generał Mieczysław Cieniuch, były ambasador Polski w Turcji, były szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego i były Polski Przedstawiciel Wojskowy przy Komitetach Wojskowych NATO i Unii Europejskiej. Dyplomata pytany był, czy jego zdaniem Erdogan może przegrać prezydencki wyścig. - Jest to możliwe - odparł. - Mam bardziej pozytywną ocenę demokracji tureckiej niż wielu innych. Wydaje mi się, że jeżeli przegra wybory, to odejdzie - wyjaśnił.
Cieniuch przyznał, że fałszerstwa wyborcze mogą mieć miejsce, ale - jak ocenił - "nie będą to rzeczy, które mają wpływ na ostatczne wyniki wyborów".
Dodał, że jego zdaniem - przy ogłaszaniu zwycięstwa obu stron, po podaniu przybliżonych wyników wyborów z pierwszej tury - w drugiej nie dojdzie do "ostrej konfrontacji". - Turcy są narodem impulsywnym, życie polityczne jest tam bardzo intensywne i burzliwe, ale ostatecznie znajdują rozwiązania, a kraj funkcjonuje - zauważył.
Koniec władzy Erdogana?
Były szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego dopytywany, czy mieści mu się w w głowie, że Erdogan może niedługo przestać być prezydentem, odparł: - Jest to trudno wyobrażalne dla mnie, natomiast jeżeli wyborcy tak zdecydują, to tak pewnie będzie.
- Prezydent Erdogan jest u władzy już tak długo, że jakaś emerytura mu się należy. Dla Turcji zrobił wiele pozytywnego, ale w tej chwili nie jest to już etap jego władzy, który dla Turcji jest najbardziej optymalny - podsumował gość programu Konrada Piaseckiego.
CZYTAJ TAKŻE: Rządzi od dwóch dekad. Właśnie stanął przed jednym z największych wyzwań "Turecki Gandhi". Kim jest człowiek, który ma zmienić Turcję?
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24