Zełenski rozmawiał z Trumpem i Macronem o wzmocnieniu obrony powietrznej Ukrainy

Wołodymyr Zełenski
Zmasowany rosyjski atak na Kijów. Zaatakowano budynki mieszkalne i zakłady energetyczne
Źródło: STATE EMERGENCY SERVICE OF UKRAINE IN KYIV REGION
Prezydent Ukrainy rozmawiał w niedzielę z prezydentami USA i Francji o wzmocnieniu ukraińskiej obrony powietrznej. Według nieoficjalnych źródeł Trump i Zełenski jeszcze w sobotę omówili możliwość przekazania Ukrainie pocisków Tomahawk.

"Właśnie rozmawiałem przez telefon z prezydentem Stanów Zjednoczonych Donaldem Trumpem - po raz drugi w ciągu dwóch dni - dzisiaj nasza rozmowa również była bardzo produktywna" - napisał w niedzielę Wołodymyr Zełenski.

Prezydent Ukrainy przekazał, że poruszył w rozmowie z prezydentem USA takie tematy jak wzmocnienie ukraińskiej obrony powietrznej, a także nasze zdolności do uderzeń dalekiego zasięgu. Dodał, że omówili ponadto kwestie związane z sektorem energetycznym, który padł ofiarą intensywnych rosyjskich ataków w ostatnich dniach. "Prezydent Trump jest dobrze poinformowany o wszystkim, co się dzieje" - zaznaczył Zełenski.

Powołując się na źródła w administracji, amerykański portal Axios podał w sobotę, że Zełenski i Trump rozmawiali tego dnia o możliwości przekazania stronie ukraińskiej rakiet manewrujących dalekiego zasięgu Tomahawk.

W piątek Rosja przeprowadziła kolejny zmasowany atak na Ukrainę, uderzając w jej infrastrukturę energetyczną. Agencja AFP zwróciła uwagę, że Moskwa co roku próbuje zniszczyć w okresie zimowym infrastrukturę energetyczną Ukrainy. W Kijowie w piątek doszło do tymczasowego odcięcia wody u dwóch milionów odbiorców.

Zełenski rozmawiał też z Macronem

W niedzielę Wołodymyr Zełenski rozmawiał też telefonicznie z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem. Poprosił go o systemy obrony powietrznej i rakiety. Macron w poście opublikowanym po rozmowie zaznaczył, że Francja potępia rosyjskie ataki na ukraińską infrastrukturę.

"Poinformowałem (Macrona - red.) go o naszych priorytetowych potrzebach, przede wszystkim o systemy obrony powietrznej i rakiety" - napisał Zełenski i zaznaczył, ze Rosja korzysta z faktu, że sytuacja na Bliskim Wschodzie i inne sprawy absorbują całą uwagę opinii publicznej. Podkreślił, że rosyjskie ataki dodatkowo zyskały na intensywności.

Przywódcy mieli także omówić poszerzenie inicjatywy PURL (Prioritised Ukraine Requirements List), w ramach której kraje NATO kupują uzbrojenie najistotniejsze dla ukraińskiej armii, zgodnie z listą sporządzoną przez Kijów.

Inicjatywa PURL została zapoczątkowana na podstawie porozumienia pomiędzy NATO a USA, podpisanego 14 lipca w Waszyngtonie. Program zakłada finansowanie zakupów amerykańskiego uzbrojenia dla Ukrainy przez kraje europejskie i Kanadę. Pierwszy pakiet pomocy w ramach PURL został dostarczony Ukrainie w sierpniu przez Holandię

Macron: wojna w Ukrainie też powinna się zakończyć

Prezydent Francji zaznaczył, że wojna Rosji z Ukrainą także musi się zakończyć, nawiązując do sytuacji na Bliskim Wschodzie, gdzie od piątku obowiązuje zawieszenie broni, będące częścią szerszego planu pokojowego zaproponowanego przez prezydenta USA Donalda Trumpa.

"Jeśli Rosja będzie nadal upierać się przy swojej wojennej postawie i odmawiać przystąpienia do negocjacji, to będzie musiała zapłacić" - zaznaczył francuski prezydent. Ponadto Macron zwrócił uwagę, że rosyjskie ataki są w rzeczywistości wymierzone w ludność cywilną, ponieważ dochodzi do nich tuż przed początkiem sezonu grzewczego.

"Badamy wraz z naszymi sojusznikami zakres niezbędnej pomocy, aby przywrócić i zapewnić podstawowe usługi" - napisał Macron. Pod koniec wpisu prezydent Francji zapewnił, że Francja stoi u boku Ukrainy jak nigdy dotąd i jest zaangażowana w ramach tzw. koalicji chętnych.

OGLĄDAJ: Zełenski w ONZ: rok temu przestrzegałem świat, nic się nie zmieniło
pc

Zełenski w ONZ: rok temu przestrzegałem świat, nic się nie zmieniło

pc
Ten i inne materiały obejrzysz w subskrypcji
Czytaj także: