Plan pokojowy Trumpa. Co dalej ze Strefą Gazy, Hamasem i Palestyńczykami

Zniszczenia w Strefie Gazy
Trump: zbliżamy się do zakończenia wojny w Strefie Gazy
Źródło: Reuters/TVN24 BiS
W środę wieczorem Donald Trump ogłosił, że pierwszy etap jego planu pokojowego dla Strefy Gazy został zaakceptowany przez obie strony konfliktu. Co dokładnie zakłada ten plan? Kto według niego będzie rządził Strefą Gazy i co się stanie z jej mieszkańcami?

Amerykański plan pokojowy został w ostatnich dniach września uzgodniony przez prezydenta USA Donalda Trumpa i premiera Izraela Benjamina Netanjahu. - Podejmujemy kluczowe działania w celu zakończenia wojny w Strefie Gazy i zaprowadzenia pokoju na Bliskim Wschodzie - mówił Netanjahu na konferencji prasowej w Białym Domu.

Jego wdrożenie czekało następnie na zaakceptowanie przez palestyński Hamas. 9 października prezydent USA poinformował, że Izrael i Hamas zatwierdziły pierwszy etap planu pokojowego dla Strefy Gazy. Przekazał, że zgodnie z przyjętymi ustaleniami wszyscy zakładnicy przetrzymywani przez Hamas zostaną wkrótce uwolnieni, a Izrael wycofa swoje wojska na uzgodnione wcześniej pozycje.

Podpisanie porozumienia dotyczącego pierwszej fazy planu mającego zakończyć wojnę w Strefie Gazy miało odbyć się w czwartek o godz. 9 czasu uniwersalnego (godz. 11 czasu polskiego) - podał Reuters. Po 9 prezydent Egiptu Abd al-Fattah as-Sisi potwierdził, że osiągnięto porozumienie w sprawie zawieszenia broni i zakończenia wojny. Agencja Reutera, powołując się na urzędnika Netanjahu, dodała, że rozejm wejdzie w życie po ratyfikacji porozumienia przez izraelski rząd w czwartek wieczorem.

Wyjaśniamy w punktach, co dokładnie zakłada plan pokojowy Donalda Trumpa - i czego w nim nie ma.

1. Czy to koniec wojny?

  • Plan przewiduje uwolnienie wszystkich pozostałych zakładników przetrzymywanych przez Hamas - zarówno żywych, jak i martwych. W środę Trump poinformował, że zakładnicy zostaną uwolnieni "najpewniej w poniedziałek" 13 października, czyli cztery dni od zaakceptowania planu przez Hamas.
  • Wszystkie działania militarne w Strefie Gazy, w tym naloty i ostrzał artyleryjski, zostaną wstrzymane.
  • Siły zbrojne Izraela w kilku etapach wycofają się z zajętego terytorium Strefy Gazy. Nie wyznaczono ram czasowych tej operacji.
  • Po wypuszczeniu zakładników Izrael zwolni 250 Palestyńczyków skazanych na karę dożywocia i 1700 mieszkańców Gazy pojmanych po 7 października 2023 roku.
  • Siły izraelskie po całkowitym wycofaniu się ze Strefy Gazy nadal pozostaną w "strefie bezpieczeństwa" do czasu odpowiedniego zabezpieczenia przed odrodzeniem się terroru na tym terenie.
  • W Strefie Gazy rozmieszczone zostaną międzynarodowe siły stabilizacyjne.
Plan pokojowy dla Strefy Gazy
Plan pokojowy dla Strefy Gazy
Źródło: Michał Czernek / PAP

2. Co dalej ze Strefą Gazy?

  • Izrael nie będzie anektował ani okupował Strefy Gazy.
  • Strefa Gazy przejdzie pod tymczasowy zarząd "technokratycznego, apolitycznego" komitetu palestyńskiego. Będzie on odpowiadał za bieżące funkcjonowanie usług publicznych i gmin.
  • Nadzór nad komitetem, w którym zasiądą palestyńscy i międzynarodowi eksperci, sprawować będzie Rada Pokoju z Donaldem Trumpem na czele.
  • Strefa Gazy "zostanie przebudowana z korzyścią dla mieszkańców Gazy, którzy wycierpieli już wystarczająco wiele". Finansowaniem odbudowy zajmie się Rada Pokoju, plan nie precyzuje, w jaki sposób.
  • Utworzona zostanie specjalna strefa ekonomiczna z preferencyjnymi stawkami celnymi, dostęp do której będzie indywidualnie negocjowany z poszczególnymi państwami.
  • Docelowo władzę nad Strefą Gazy miałaby przejąć zreformowana Autonomia Palestyńska, a gdy to nastąpi, "mogą zaistnieć warunki do wiarygodnego planu dla samostanowienia Palestyńczyków i państwowości".
  • Plan nie odnosi się nigdzie więcej do kwestii ewentualnego powstania państwa palestyńskiego. Obecny izraelski rząd nadal sprzeciwia się powstaniu niepodległej Palestyny.

3. Co dalej z Palestyńczykami?

  • Mieszkańcy Strefy Gazy nie będą zmuszeni do opuszczenia jej terytorium. Plan nie zakłada żadnego programu przesiedleń, o których wcześniej wielokrotnie wspominała administracja Donalda Trumpa.
  • Ci mieszkańcy Strefy Gazy, którzy już zostali zmuszeni do przesiedlenia, będą mogli powrócić.
  • Strony porozumienia mają zapewnić niezakłócony przepływ pomocy humanitarnej do Strefy Gazy dostarczanej przez ONZ i Czerwony Półksiężyc.
  • Podjęte zostaną działania na rzecz dialogu międzyreligijnego opartego na wartościach tolerancji i pokojowego współistnienia. Cel procesu? "Zmiana sposobu myślenia oraz narracji Palestyńczyków i Izraelczyków poprzez podkreślenie korzyści, jakie może przynieść pokój".

4. Co dalej z Hamasem?

  • Hamas godzi się, że nie będzie miał żadnego wpływu na zarządzanie Strefą Gazy.
  • Bojownicy organizacji zostaną poddani amnestii w momencie przekazania Izraelowi zakładników, pod warunkiem że porzucą broń i zobowiążą się do "pokojowego współistnienia".
  • Bojownicy Hamasu, którzy będą chcieli opuścić Gazę, otrzymają "możliwość bezpiecznego przejścia do krajów przyjmujących".
  • Cała infrastruktura wojskowa Hamasu, łącznie z tunelami i zakładami produkcji broni, zostanie zniszczona.
  • Regionalni partnerzy udzielą gwarancji, że Hamas i jego frakcje wypełnią swoje zobowiązania i że "Nowa Gaza" nie będzie stanowić zagrożenia dla sąsiednich państw ani ich mieszkańców.
Izraelska ofensywa w Gazie
Izraelska ofensywa w Gazie
Źródło: EPA

5. Reakcje świata

  • Szefowie dyplomacji Arabii Saudyjskiej, Egiptu, Indonezji, Jordanii, Kataru, Pakistanu, Turcji i Zjednoczonych Emiratów Arabskich podkreślili we wspólnym oświadczeniu gotowość na rzecz realizacji przedstawionego przez Trumpa porozumienia.
  • Szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen oraz przewodniczący Rady Europejskiej Antonio Costa z zadowoleniem przyjęli plan zakończenia wojny w Strefie Gazy. - To moment przełomowy - uznała szefowa Parlamentu Europejskiego Roberta Metsola. Podobnie przychylnie plan odebrali przywódcy wielu państw europejskich, m.in. Wielkiej Brytanii, Francji i Włoch.
  • MSZ Chin wyraziło poparcie dla wszelkich wysiłków na rzecz złagodzenia napięć palestyńsko-izraelskich i wezwało do natychmiastowego i całkowitego zawieszenia broni, uwolnienia wszystkich zatrzymanych i "jak najszybszego złagodzenia katastrofy humanitarnej".
  • Premier Netanjahu zapowiedział, że jeżeli Hamas odrzuci przedstawiony plan pokojowy, Izrael "sam dokończy robotę". Donald Trump dodał, że w takim przypadku Izrael może liczyć na wsparcie USA, by "dokończyć dzieło zniszczenia zagrożenia ze strony Hamasu".
Czytaj także: