ISW: rosyjskie ataki na infrastrukturę zbożową Ukrainy mają na celu pogorszenie relacji Kijowa z Zachodem

Źródło:
PAP, tvn24.pl
Skutki rosyjskiego ataku na ukraiński port Izmaił nad Dunajem
Skutki rosyjskiego ataku na ukraiński port Izmaił nad DunajemDowództwo Operacyjne "Południe"
wideo 2/24
Skutki rosyjskiego ataku na ukraiński port Izmaił nad DunajemDowództwo Operacyjne "Południe"

Ostatnie napięcia w relacjach Ukrainy z niektórymi zachodnimi partnerami, w tym z Polską, są potwierdzeniem naszej wcześniejszej tezy, że rosyjskie ataki na ukraińską infrastrukturę portową i zbożową mają na celu pogorszenie relacji Kijowa z państwami Europy Środkowej - stwierdził w najnowszej analizie amerykański Instytut Studiów nad Wojną (ISW).

Eksport ukraińskiego zboża europejskimi szlakami lądowymi stał się obszarem napięć między Ukrainą, a jej europejskimi partnerami od czasu wycofania się Rosji z tej inicjatywy i rosyjskich ataków na ukraińską infrastrukturę portową - podał w czwartkowej analizie Instytut Badań nad Wojną (ISW).

"Już w lipcu ocenialiśmy, że ostrzały instalacji portowych i silosów zbożowych w Ukrainie to element działań Kremla, obliczonych na uzyskanie ustępstw od Zachodu, a także doprowadzenie do sytuacji konfliktowych w relacjach Kijowa z sąsiednimi państwami UE" - przypomniał think tank.

ISW zacytował premiera Polski Mateusza Morawieckiego, który powiedział, że "Polska już nie przekazuje broni Ukrainie, a sama się zbroi". Ministrowie polityki rolnej Polski i Ukrainy zgodzili się jednak na współpracę w celu znalezienia rozwiązania w sprawie eksportu ukraińskich produktów rolnych w nadchodzących dniach - dodał Instytut Badań nad Wojną.

Zniszczony magazyn zbożowy w obwodzie odeskim. Zdjęcie z 18 sierpnia Operacyjne Dowództwo Południe/Facebook

ZOBACZ TEŻ: Atak na Ukrainę. Relacja na żywo w tvn24.pl

W połowie lipca 2023 roku Rosja wprowadziła de facto blokadę portów Ukrainy, wycofując się z umowy o eksporcie zboża z tego kraju przez Morze Czarne. Porozumienie zawarte pod auspicjami ONZ i umożliwiające Kijowowi eksport produktów żywnościowych obowiązywało od lipca 2022 roku. Po odstąpieniu od umowy Rosjanie zintensyfikowali ataki na ukraińską infrastrukturę portową.

Zniesione embargo

Zakaz importu z Ukrainy pszenicy, kukurydzy, rzepaku i słonecznika do Bułgarii, Węgier, Polski, Rumunii i Słowacji został wprowadzony przez Komisję Europejską na początku maja 2023 roku w wyniku porozumienia z tymi krajami w sprawie ukraińskich produktów rolno-spożywczych. Początkowo ograniczenia obowiązywały do 5 czerwca, a następnie zostały przedłużone do połowy września.

Embargo zniesiono 15 września na podstawie postanowienia KE. Premier Mateusz Morawiecki zapowiedział, że Polska przedłuży zakaz wwozu ukraińskiego zboża mimo braku zgody Unii Europejskiej. Decyzje o jednostronnym przedłużeniu ograniczeń importowych podjęły również rządy Węgier i Słowacji, w związku z czym 18 września Kijów złożył skargę do WTO w związku z decyzją Warszawy, Bratysławy i Budapesztu.

W czwartek agencja Reutera poinformowała jednak, że Słowacja porozumiała się z Ukrainą w kwestii utworzenia systemu licencji dotyczącego handlu produktami zbożowymi co ma umożliwić zniesienie przez Bratysławę embarga na import ukraińskiego zboża. Dodał, że Kijów zgodził się w związku z tym wstrzymać skargę do Światowej Organizacji Handlu (WTO) przeciwko Słowacji.

Komisja Europejska zdecydowała, że nie przedłuży embarga na ukraińskie zboże
Komisja Europejska zdecydowała, że nie przedłuży embarga na ukraińskie zbożeMichał Tracz/Fakty TVN

Znalezienie porozumienia z Polską

We wtorek wiceminister gospodarki i handlu Ukrainy Taras Kaczka zasygnalizował w rozmowie z "Rzeczpospolitą", że w ciągu kilku następnych dni Ukraina wprowadzi zakaz importu polskiej cebuli, pomidorów, kapusty i jabłek. Dzień później RMF24 przekazał, że embargo to ostatni punkt planu działań, i spodziewa się, że nie zostanie ono wprowadzone. Kaczka zapewnił, że pierwszym punktem planu Ukrainy jest znalezienie porozumienia z Polską.

W czwartek polski minister rolnictwa Robert Telus przeprowadził rozmowę telefoniczną ze swoim ukraińskim odpowiednikiem Mykołą Solskim. Jak wyjaśnił w odpowiedzi na pytanie PAP, sposobem na rozwiązanie sporu z Kijowem powinno być stworzenie korytarza solidarnościowego, - tak, by ukraińskie zboże nie wpływało do Polski. Telus zaapelował do strony ukraińskiej o wycofanie skargi do WTO przeciwko Polsce.

Co dalej z ukraińskim zbożem i polskimi regulacjami?
Co dalej z ukraińskim zbożem i polskimi regulacjami? TVN24

Autorka/Autor:tas//mm

Źródło: PAP, tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Operacyjne Dowództwo Południe/Facebook

Tagi:
Raporty: