Mieszkający w Brunico w Trydencie 21-letni Polak został aresztowany pod zarzutem zabójstwa swojego sąsiada, obywatela Włoch. Według mediów było to "morderstwo na tle satanistycznym". O takich motywach napisał między innymi dziennik "Corriere della Sera".

Młody Polak pracujący we Włoszech jako robotnik zgłosił się na pogotowie cały we krwi i wyjaśnił lekarzom, że zranił się, zabijając swojego sąsiada. 30-letni włoski ratownik został znaleziony martwy w swoim domu z licznymi ranami.

OGLĄDAJ TVN24 NA ŻYWO W TVN24 GO >>>

Media o motywach satanistycznych

Zbrodnia miała miejsce we wtorek wieczorem w miejscowości Brunico (Bruneck) w Trydencie. 21-letni Polak od lat mieszkał we Włoszech.

Lokalne media informują o satanistycznym motywie zabójstwa. Według "Corriere della Sera" w domu ofiary karabinierzy znaleźli czaszkę i kości, ale portal La Voce di Bolzano zaznacza, że były one plastikowe. Podejrzany miał być dobrze znany w kręgach satanistycznych. Miał też tatuaż z liczbą 666. Portal La Voce di Bolzano podaje, że obaj mężczyźni byli znani policji z zażywania narkotyków.

Zatrzymany Polak nie był w stanie wyjaśnić motywu zbrodni, do której się przyznał. Poinformował jedynie, że wrzucił nóż, którym dźgnął Włocha, oraz telefon do rzeki Rienz. Nurkowie straży pożarnej jeszcze nie znaleźli narzędzia zbrodni.