Aż 13 ognisk norowirusów odnotowano na amerykańskich statkach wycieczkowych w ciągu pierwszych miesięcy tego roku, informują media. To najwięcej od ponad dekady. Nagły wzrost zachorowań może wiązać się z dużą liczbą pasażerów wycieczkowców - twierdzą eksperci cytowani przez CNN.
Ogniska norowirusów, powodujących często dolegliwości pokarmowe u ludzi, odnotowano w tym roku już na 13 statkach wycieczkowych podlegających jurysdykcji Stanów Zjednoczonych - wynika z danych zaprezentowanych przez Amerykańskie Centra Kontroli i Zapobiegania Chorobom (Centers for Disease Control and Prevention, CDC). To najwięcej od 2012 roku. W 2022 roku CDC informowała o zaledwie dwóch ogniskach norowirusów na statkach.
Ostatnie w tym roku takie ognisko pojawiło się na statku linii Viking Cruises, który zacumował w Nowym Jorku 20 czerwca. Podczas rejsu zachorowało blisko 13 proc. pasażerów i kilku członków załogi. Według przewoźnika wymienione osoby zaraziły się podczas obiadu w nadmorskiej restauracji na Islandii - przekazał CNN rzecznik firmy.
Ogniska norowirusa na statkach. Przyczyny
Dokładna przyczyna nagłego wzrostu zachorowań w tym roku nie jest znana, jednak zdaniem ekspertów, cytowanych przez amerykańską stację, może ona wynikać z faktu, że na wycieczkowcach w ostatnim okresie pojawiła się rekordowa liczba pasażerów. Występowanie zakażeń norowirusowych jest częste zwłaszcza w środowiskach zamkniętych.
CLIA, organizacja skupiająca linie wycieczkowe, prognozuje, że liczba osób, które wezmą w tym roku udział w rejsach na statkach wycieczkowych, wyniesie 31,5 miliona na całym świecie - to więcej niż w analogicznych okresach przed pandemią COVID-19. CDC podkreśla na swojej stronie, że informacje o ogniskach chorób przewodu pokarmowego otrzymuje od personelu statków, które przewożą minimum 100 pasażerów w sytuacji, gdy 2 proc. lub więcej pasażerów cierpi na choroby żołądkowo-jelitowe.
Norowirusy - jak się rozprzestrzeniają. Zapobieganie
Norowirusy rozprzestrzeniają się m.in. poprzez kontakt z zakażonymi osobami oraz zanieczyszczonymi powierzchniami, takimi jak toaleta czy meble, poprzez spożycie zanieczyszczonej żywności czy wody, ale też przez wdychanie wirusa unoszącego się w powietrzu np. z wymiocin lub odchodów osoby chorej. Nudności, wymioty, bóle brzucha, wodnista biegunka, wskazujące na ostre zapalenie żołądka i jelita cienkiego oraz gorączka to najczęstsze objawy norowirusa. Chociaż ustępują one zwykle po kilku dniach, zainfekowana osoba może zarażać przez dwa tygodnie.
W przypadku niemowląt i młodszych dzieci, osób osłabionych innymi chorobami oraz osób w starszym wieku, zakażenie norowirusami jest szczególnie groźne i może prowadzić do zgonu - informuje Główny Inspektorat Sanitarny na stronie gov.pl. GIS wymienia na niej sposoby zapobiegania zachorowaniom: bezwzględne przestrzeganie zasad higieny osobistej, systematyczną dezynfekcję skażonych wirusem powierzchni oraz odpowiednią higienę przygotowywania posiłków.
ZOBACZ TEŻ: Nadciąga fala wielkich upałów. W jakiej temperaturze organizm przestaje prawidłowo działać?
Źródło: CDC, CNN, gov.pl, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock