16-latka poszukiwana od dwóch tygodni. Ustalono, do kogo należało ciało w zatopionym samochodzie

Źródło:
CNN, tvn24.pl

Ciało odnalezione w niedzielę w samochodzie zatopionym w jeziorze Prosser należy do zaginionej 16-latki Kiely Rodni - we wtorek potwierdziło biuro szeryfa hrabstwa Placer. Nastolatka była poszukiwana od dwóch tygodni po tym, jak zaginęła, wracając z imprezy na kempingu.

Ciało w samochodzie zatopionym w jeziorze Prosser na granicy Nevady i Kalifornii zostało odnalezione przez nurków w niedzielę 21 sierpnia. Już po odnalezieniu ciała władze informowały, że najprawdopodobniej należy ono do zaginionej 16-latki Kiely Rodni, jednak jest zbyt wcześnie by mieć w tej kwestii pewność.

Wyniki sekcji zwłok

We wtorek biuro szeryfa hrabstwa Placer poinformowało o wynikach sekcji zwłok ciała. "Przeprowadzono sekcję zwłok osoby, która została znaleziona w akwenie Prosser w niedzielę 21 sierpnia. Szeryf hrabstwa Nevada zidentyfikował zmarłą jako 16-letnią Kiely Rodni z Truckee. Biuro szeryfa hrabstwa Placer i biuro szeryfa hrabstwa Nevada są w kontakcie z rodziną Kiely i składają jej najgłębsze kondolencje w tym niezwykle trudnym czasie. Śledztwo jest w toku i w tej chwili nie są dostępne żadne inne informacje" -napisano w oświadczeniu udostępnionym w mediach społecznościowych.

Kiely Rodni poszukiwana

16-letnia Kiely Rodni po raz ostatni była widziana 6 sierpnia na kempingu Prosser Family Campground około godziny 12:30 po południu. Na kempingu tym odbywała się impreza, w której według szacunków uczestniczyło od 200 do 300 nieletnich osób.

W poszukiwania nastolatki szybko zaangażowane zostały setki osób. Początkowo zakładano, że dziewczyna została uprowadzona. Powodem tego był fakt, że funkcjonariusze nie byli w stanie zlokalizować jej pojazdu.

Po dwóch tygodniach prywatna grupa nurków-wolontariuszy odnalazła w jeziorze Prosser leżący na głębokości czterech metrów pojazd, w którym znajdowało się ciało. "Samochód leży do góry kołami na głębokości 4 metrów. Potwierdziliśmy, że Kiely jest w środku" – napisano wówczas w oświadczeniu na portalu Facebook. Lokalne służby zaznaczały jednak, że konieczna jest sekcja zwłok aby potwierdzić, czy znalezione ciało to faktycznie zaginiona 16-latka.

Okoliczności śmierci Kiely Rodni nie zostały jak dotąd ustalone. W sprawie trwa policyjne śledztwo.

ZOBACZ TEŻ: Jedenastolatek był torturowany i głodzony. Uratowała go kartka z pytaniem od kelnerki: potrzebujesz pomocy?

Autorka/Autor:kkow//mm

Źródło: CNN, tvn24.pl