Mężczyzna z amerykańskiego Orlando został uznany za winnego wielokrotnego znęcania się nad 11-letnim pasierbem. Sprawa wyszła na jaw, gdy kelnerka zwróciła uwagę na podejrzane zachowanie rodziny i ślady przemocy na ciele dziecka. Za pomocą pytań na kartce ustaliła, że chłopiec potrzebuje pomocy, i wezwała policję, która zatrzymała 36-letniego ojczyma.
Jedenastoletni chłopiec pojawił się z rodziną w restauracji w Orlando, należącej do sieci Mrs. Potato. Jego zachowanie zwróciło uwagę jednej z kelnerek, Flaviane Carvalho. Kobieta zauważyła, że chłopiec siedzi daleko od rodziców i siostry, nie dostał nic do jedzenia ani do picia. W dodatku na jego ciele widoczne były siniaki i zadrapania.
Ratunek na kartce
Carvalho postanowiła dyskretnie wybadać sytuację. Podeszła do chłopca tak, by nie widzieli jej jego rodzice, i pokazała mu kartkę z pytaniem: "wszystko w porządku?". Kiedy dziecko pokręciło przecząco głową, zadała mu pisemnie drugie pytanie. "Potrzebujesz pomocy?" - brzmiała jej wiadomość. Jedenastolatek przytaknął.
Wtedy kelnerka poinformowała o sprawie swojego przełożonego i po uzyskaniu jego zgody zadzwoniła na policję. Funkcjonariusze szybko przyjechali do lokalu i przesłuchali chłopca. Jego zeznania zaniepokoiły ich na tyle, że od razu aresztowali ojczyma dziecka, 36-letniego Timothy'ego Lee Wilsona. Matka chłopca, młodsza o pięć lat od partnera Kristen Swann, została zatrzymana kilka dni później.
Jak podaje CNN, po interwencji policji jedenastolatek został zabrany do szpitala. W trakcie badań wyszło na jaw, że ma dwudziestokilową niedowagę. W dodatku na całym jego ciele znaleziono siniaki oraz guzy.
Torturowany i głodzony
W toku śledztwa ustalono, że chłopiec był wielokrotnie torturowany. W ramach kary dziecko wieszano na drzwiach za szyję oraz do góry nogami, za stopy. Raz przykuto go kajdankami do dziecięcego wózka. Regularnie odmawiano mu jedzenia i picia, ojczym zmuszał go też do wykonywania "ćwiczeń w wojskowym stylu" - poinformowało biuro prokuratora stanowego.
- To, przez co to dziecko przeszło, jest szokujące. Gdyby nie interwencja pani Carvalho, ten mały chłopiec nie pożyłby już długo - powiedziała cytowana przez CNN Erin Lawler z policji w Orlando.
Z kolei sama Carvalho przekazała stacji, że "Bóg potraktował ją jako narzędzie, za pomocą którego uratował chłopca".
Ojczym skazany
Wilson został uznany za winnego bezprawnego więzienia dziecka poniżej 13. roku życia, znęcania się nad dzieckiem z użyciem broni, kwalifikowanego znęcania się nad dzieckiem oraz jego zaniedbania. Wyrok ma usłyszeć 19 sierpnia. Swan została oskarżona o znęcanie się nad dzieckiem, zaniedbanie dziecka i niezgłoszenie przemocy domowej na policję. Postępowanie wobec niej nadal trwa.
Przyrodnia siostra jedenastolatka, czteroletnia biologiczna córka Swan i Wilsona, została zabrana z domu. Nie stwierdzono żadnych śladów wskazujących na to, że i ona padła ofiarą przemocy.
CZYTAJ TAKŻE: Dyskretne wezwanie na ratunek. Sygnał migowy, który ma pomagać ofiarom przemocy domowej
Źródło: CNN
Źródło zdjęcia głównego: Orlando Police Department