Czterech milionerów organizuje wyścig plemników

Plemników jest coraz mniej, są one też gorszej jakości
Ludzkie nasienie pod mikroskopem, centrum leczenia niepłodności w Paryżu (wideo archiwalne)
Źródło: Reuters

W przyszły piątek w Los Angeles odbędzie się pierwszy na świecie oficjalny wyścig plemników - poinformowała agencja UPI. Dwa plemniki będą ścigać się na trasie liczącej około 20 centymetrów.

Kluczowe fakty:
  • Plemniki będą ścigać się po maleńkim torze, można robić zakłady.
  • Organizatorem wyścigu jest start-up należący do czwórki młodych milionerów.
  • Celem jest nagłośnienie tematów związanych z męską płodnością.
  • Więcej tekstów poświęconych zdrowiu znajdziesz tutaj

Organizatorem wyścigu jest start-up Sperm Racing należący do czwórki młodych milionerów. Zawodnicy dostarczeni przez dwie rywalizujące ze sobą kalifornijskie uczelnie UCLA i USC do mogącego pomieścić 4 tys. widzów gmachu Hollywood Palladium będą ścigać się pod okiem mikroskopijnej kamery po króciutkim torze, zaprojektowanym tak, aby odzwierciedlać faktyczną trasę, jaką plemniki pokonują w kobiecych drogach rodnych.

Zwycięzca zostanie wyłoniony po trzech "biegach", którym towarzyszyć mają fachowe sportowe komentarze. Można będzie również zawierać zakłady. Wydarzenie będzie transmitowane na żywo.

ZOBACZ TEŻ: Ojciec 550 dzieci znów ma kłopoty. Seryjny dawca nasienia przed sądem

"Bądźmy szczerzy, to zabawne"

"W wyścigu spermy nie chodzi tylko o ściganie się plemników (choć, bądźmy szczerzy, to zabawne)" - napisał w manifeście założycielskim współzałożyciel start-upu, Eric Zhu. "Chodzi nam o przekształcenie zdrowia w rywalizację. Chodzi o sprawienie, by zagadnienia męskiej płodności stały się tematem, o którym ludzie chcą rozmawiać, który chcą śledzić i w sprawie którego chcą działać. (...) Zdrowie to wyścig. I każdy zasługuje na szansę na linii startu". "Zamieniamy to w spektakl" - czytamy dalej w manifeście.

Spada liczba plemników, alarmujące dane

Jak podkreślił portal Only My Health, badania dowodzą, że spada liczba produkowanych przez mężczyzn plemników: od 1973 roku liczba plemników w jednym mililitrze nasienia zmniejszyła się średnio o ponad połowę. Wiadomo, że wpływać może na to otyłość, palenie, dieta i stres. Z badań wynika, że znaczenie mogą również mieć wirusy. Pojawiły się także sygnały o wpływie pestycydów, toksyn i mikroplastiku na męską płodność.

"Jeżeli jesteś gotów spędzać godziny na doskonaleniu formy, zmuszając swoje ciało do przekraczania granic możliwości, dlaczego nie możesz również doskonalić swojego zdrowia i rywalizować w tej dziedzinie?" - pytają na swojej stronie założyciele startupu.

TVN24
Dowiedz się więcej:

TVN24

Czytaj także: