Rebelianci przypuścili szturm na pozycję wojsk ukraińskich w pobliżu linii frontu w obwodzie donieckim. Walki w okolicach wioski Zajcewo trwały do rana. Separatyści się wycofali, a Ukraińcy przejęli rosyjskie przeciwpancerne pociski kierowane i miotacze ognia - podają władze w Kijowie.
Wioska Zajcewo w obwodzie donieckim ma istotne znaczenie strategiczne. Znajduje się w pobliżu okupowanego przez separatystów miasta Gorłówka. Utrzymanie pozycji w wiosce oznacza dla nich zagrożenie ze strony wojsk ukraińskich. W ostatnich dniach walki w tym miejscu się nasiliły.
"W środę wieczorem rebelianci przypuścili szturm na pozycje wojsk ukraińskich w pobliżu wsi Zajcewe. Od miesiąca wioska pozostaje punktem zapalnym. Odcinka frontu w tym miejscu broni ukraińska brygada piechoty. Ataki separatystów odpierał jeden z batalionów brygady. Walki trwały przez całą noc, do rana" – podał sztab operacji antyterrorystycznej w Donbasie (ATO).
Rosyjski arsenał
Rebelianci ostrzeliwali pozycje wojsk ukraińskich z karabinów maszynowych i granatników. Wycofali się i pozostawili arsenał broni: przeciwpancerne pociski kierowane, a także miotacze ognia.
"Przejęta broń została wyprodukowana w Rosji. Istnieją na to dowody. Sytuacja ta jest kolejnym dowodem agresja rosyjskiej przeciwko Ukrainie" – przekazał sztab ATO.
Misja obserwacyjna OBWE informuje z kolei o ciężarówce z napisem "Ładunek 200", która przekroczyła granicę Rosji z Ukrainą w obwodzie rostowskim.
Samochody z takim napisem przewożą ciała poległych żołnierzy. 20 lutego Główny Zarząd Wywiadowczy Ministerstwa Obrony Ukrainy podał, że w walkach w rejonie Marjinki w obwodzie donieckim zginęło dziewięciu żołnierzy rosyjskich, a ośmiu zostało rannych.
Autor: tas\mtom / Źródło: UNIAN, newsru.ua
Źródło zdjęcia głównego: Ministerstwo Obrony Ukrainy