Rok temu Putin założył, że Ukraina będzie łatwym celem, założył, że Kijów upadnie, że świat będzie stał bezczynnie, ale Kreml pomylił się w każdym z tych założeń - mówił sekretarz obrony USA Lloyd Austin po spotkaniu ministrów obrony państwa NATO. - Sojusznicy Ukrainy będą stanowczy i zjednoczeni tak długo, jak to będzie konieczne - zapewnił. Dodał, że USA spodziewają się wiosną ukraińskiej ofensywy.
We wtorek w kwaterze głównej NATO w Brukseli rozpoczęło się dwudniowe spotkanie ministrów obrony Sojuszu. Główne tematy rozmów to wsparcie dla Ukrainy, sposoby uzupełnienia zapasów sprzętu i amunicji oraz ochrona krytycznej infrastruktury podwodnej. Polskiej delegacji przewodniczy wicepremier i szef MON Mariusz Błaszczak.
Austin: Kreml się pomylił
Sekretarz obrony USA Lloyd Austin po pierwszym dniu spotkania mówił na konferencji prasowej, że "Rosja spowodowała rok tragedii i terroru na terenie Ukrainy". - Rok temu Putin założył, że Ukraina będzie łatwym celem, założył, że Kijów upadnie, że świat będzie stał bezczynnie, ale Kreml pomylił się w każdym z tych założeń - powiedział.
- Sojusznicy Ukrainy będą stanowczy i zjednoczeni tak długo, jak to będzie konieczne (...). Zrobimy wszystko, aby Ukraina otrzymała to, czego potrzebuje, aby osiągnąć sukces - zapewnił.
Zapytany, czy zachodni sojusznicy planują przekazać Ukrainie myśliwce, odparł, że na ten moment nie ma nic do przekazania w tej sprawie.
- Wiemy, że Rosja ma na swoim wyposażeniu pokaźną liczbę samolotów (...) Dlatego podkreślaliśmy, że musimy zrobić wszystko, co w naszej mocy, aby zapewnić Ukrainie jak najwięcej zdolności obrony powietrznej – dodał.
Zauważył też, że Rosja wprowadza na pole bitwy szereg nowych żołnierzy, ale wielu z nich jest źle wyszkolonych i źle wyposażonych.
Austin: spodziewamy się, że wiosną Ukraińcy przeprowadzą ofensywę
Minister powiedział, że obecnie USA nie dostrzegają, żeby Rosja gromadziła samoloty w celu potencjalnego większego ataku powietrznego na Ukrainę.
- Będziemy kontynuować naszą współpracę z Ukrainą, aby zająć się najbardziej palącymi potrzebami tego kraju. Rozważają ofensywę na wiosnę, to jest raptem kilka tygodni od tego momentu, więc mamy dużo pracy - zapowiedział.
Szef Pentagonu mówił, że "Ukraina chce nabrać rozpędu". - Spodziewamy się, że wiosną przeprowadzą ofensywę - dodał.
Towarzyszący mu na konferencji najwyższy rangą amerykański wojskowy generał Mark Milley przekonywał, że "Rosja przegrała militarnie, strategicznie i operacyjnie". Jak mówił, mamy do czynienia z "wojną na wyniszczenie" i "wydaje się, że będzie to trwać nadal".
Austin: Kreml nadal uważa, że jest w stanie nas przeczekać
Austin zabrał głos również wcześniej, kiedy rozpoczynał wtorkowe spotkanie. Mówił, iż "Putin był przekonany, że w ciągu kilku dni jego siły dotrą do Kijowa i obalą demokratycznie wybrany rząd Ukrainy". - Putin był przekonany, że społeczność międzynarodowa jakoś to przełknie. (…) Sprostaliśmy temu zadaniu w duchu jedności i gotowości. Rosja nie zatriumfowała, Kijów nie upadł, Ukraina nie zawiodła się na swych przyjaciołach - mówił.
- Ukraińscy żołnierze wygrali kampanię pod Kijowem, Charkowem i Chersoniem. Odrzucili nacierających Rosjan przy pomocy Javelinów, Stingerów i innych systemów przekazanych przez kraje, których przedstawiciele siedzą w tej sali - powiedział.
- Ta grupa kontaktowa jest świadectwem naszej jedności. Jedności celu, jedności wysiłku oraz jedności wartości. Nikt z nas nie byłby w stanie osiągnąć tyle sam, natomiast razem przekazaliśmy niemal 50 miliardów dolarów pomocy Ukrainie od rozpoczęcia pełnoskalowej inwazji w lutym 2022 roku - dodał.
Austin zaznaczył, iż "Kreml nadal uważa, że jest w stanie nas przeczekać, natomiast po roku wojny jesteśmy tak samo, a nawet bardziej zjednoczeni". - To wspólna gotowość pozwoli nam utrzymać impet Ukrainy w kluczowych tygodniach i pomoże Ukrainie przejść przez trudną drogę, która jest przed nią - wskazał.
- Widzę, że nasza jedność będzie wyłącznie rosnąć. Wszyscy rozumiemy, jaka jest stawka tej rozpętanej przez Rosję wojny. Nie jest to kwestia prawa do istnienia i bezpieczeństwa Ukrainy, mówimy też o tym, w jakim świecie będą żyć nasze dzieci. Nikt nie chce żyć w świecie, gdzie autokrata może atakować swojego sąsiada, bombardować jego naród. Jesteśmy tu razem, by walczyć o świat, gdzie liczą się reguły, suwerenność jest szanowana, zaś cywile chronieni – wyjaśnił.
Stoltenberg o inwazji Rosji na Ukrainę: nie widzimy, żeby Putin szykował się na pokój
- Mija rok tej powrotnej wojny, pełnoskalowej inwazji Rosji przeciwko Ukrainie, i nie widzimy oznak tego, żeby prezydent Putin szykował się na pokój. Widzimy rzecz wręcz odwrotną. Widzimy, że szykuje się na zaostrzoną wojnę, nowe ofensywy i nowe ataki. Dlatego jeszcze ważniejszym staje się, aby sojusznicy i partnerzy w ramach NATO zapewnili więcej wsparcia dla Ukrainy - mówił z kolei we wtorek rano sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg.
Stoltenberg: Ukraina się broni, zapewniamy wsparcie
Szef Sojuszu podkreślił, że "NATO nie jest częścią konfliktu w Ukrainie". - To, co robimy jako NATO, to zapewniamy wsparcie dla Ukrainy. Ukraina się broni. To jest wojna rozpętana przez Putina, przez Rosję, która zaatakowała suwerenny, niezależny, demokratyczny, wolny naród. Ukraina ma prawo się bronić. Prawo do samoobrony jest częścią prawa międzynarodowego. Państwa członkowskie NATO nie są stroną konfliktu, natomiast wspieramy Ukrainę w zakresie jej prawa do samoobrony - podkreślił.
- Ta wojna nie zaczęła się w lutym zeszłego roku. Zaczęła się w roku 2014 i od 2014 roku sojusznicy zapewniają Ukrainie wsparcie. Siły ukraińskie były o wiele silniejsze w 2022 roku niż w 2014, co naturalnie zmieniło bardzo dużo, kiedy Putin zdecydował się Ukrainę zaatakować - dodał.
Szef NATO o myśliwcach dla Ukrainy
Dopytywany o ewentualne dostarczenie Ukrainie myśliwców Stoltenberg powiedział, że kwestia ta jest obecnie tematem dyskusji między państwami NATO. Podkreślił jednak, że najważniejsze jest przekazanie Kijowowi już obiecanej broni. - Aby dostarczyć wozy opancerzone, wozy bojowe, niemieckie Mardery, amerykańskie Bradleye i również czołgi - Leopardy oraz inne, które zostały obiecane - mówił.
- Wsparcie, które zapewniamy Ukrainie, ewoluowało, zmieniło się i będzie zmieniać się nadal w miarę tego, jak rozwijać się będzie wojna - podkreślił.
Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24