Nie stawił się na debacie, ale jego poparcie rośnie. Sondaż: druga tura dla komika


Przed wyznaczoną na niedzielę drugą turą wyborów prezydenckich na Ukrainie ponad 72 procent respondentów, którzy zdecydowali, że pójdą do urn i wybrali już swojego kandydata, zamierza głosować na showmana Wołodymyra Zełenskiego.

Jego rywala, urzędującego prezydenta Petra Poroszenkę chce poprzeć ponad 25 procent badanych - wskazują opublikowane we wtorek wyniki sondażu Kijowskiego Międzynarodowego Instytutu Socjologii. Niemal 2,5 procent respondentów w tej grupie zamierza zniszczyć kartę do głosowania.

Sondaż: druga tura dla Zełenskiego

W grupie ogólnej, do której weszli wszyscy uczestnicy sondażu, Zełenskiego ma zamiar poprzeć ponad 48 procent, zaś Poroszenkę 17 procent. Niemal 18 procent nie dokonało jeszcze wyboru, prawie 8 procent odmówiło odpowiedzi na pytanie o preferencje wyborcze, 1,6 procent chce zniszczyć kartę, a ponad 6 procent twierdzi, że nie pójdzie do głosowania.

Badanie przeprowadzono w dniach 9-14 kwietnia. Uczestniczyło w nim 2004 respondentów w wieku powyżej 18 lat w 129 miejscowościach Ukrainy poza zajętym przez Rosję Krymem oraz opanowanymi przez prorosyjskich separatystów obszarami obwodu donieckiego i ługańskiego.

Poprzedni sondaż przedwyborczy opublikowano na Ukrainie w ubiegłym tygodniu. Zełenskiego poparło w nim 51 procent wszystkich badanych, zaś Poroszenkę 21 procent.

Debata, do której nie doszło

W niedzielę Zełenski nie przybył na debatę z Poroszenką. Wcześniej sam zaproponował urzędującemu prezydentowi, by odbyła się ona na Stadionie Olimpijskim w Kijowie.

- Niech pan się nie boi. Debata nie jest niczym strasznym, jednak jest to bardzo odpowiedzialna sprawa. Nie zdążył pan dziś - niech pan przyjdzie jutro. Jeśli nie wyjdzie jutro, zapraszam na pojutrze - wzywał Poroszenko swojego rywala.

41-letni Zełenski jest artystą kabaretowym, znanym m.in. dzięki serialowi telewizyjnemu "Sługa Narodu". Gra w nim rolę nauczyciela historii Wasyla Hołoborodki, który nieoczekiwanie dla samego siebie zostaje prezydentem. Zełenski, który nie ma doświadczenia ani zaplecza politycznego, prowadzi swoją kampanię przede wszystkim w internecie. Jest związany biznesowo ze skonfliktowanym z prezydentem Poroszenką oligarchą Ihorem Kołomojskim.

Pierwsza tura wyborów prezydenckich odbyła się na Ukrainie 31 marca. Zełenski zajął wówczas pierwsze miejsce, uzyskując 30,2 procent poparcia. Na Poroszenkę zagłosowało niemal 16 procent uprawnionych.

Pierwsza tura wyborów prezydenckich na Ukrainie - wyniki tvn24.pl

Autor: ft//kg / Źródło: PAP

Tagi:
Raporty: