69-latek usiłował zakryć dziecku usta chusteczką nasączoną chemikaliami

BHDP_NE-022MO_MA_ MAN TRIES TO COVE_30fdfcf8-e801-4dbb-be60-50bc74edc31f-0001 (1)
Boston, USA. 13-latek został zaatakowany przez 69-letniego mężczyznę
Źródło: Cable News Network Inc. All rights reserved 2025
Śledczy z Bostonu poinformowali o zatrzymaniu 69-letniego mężczyzny, który miał usiłować zakryć 13-letniemu chłopcu usta chusteczką nasączoną substancją chemiczną. - Nie trzeba wielkiej wyobraźni żeby zrozumieć, jak przerażony musiał być młody mężczyzna - zauważył prokurator. 
Kluczowe fakty:
  • Do zdarzenia doszło w pobliżu dworca autobusowego w Bostonie.
  • "Starszy mężczyzna w hawajskiej koszuli, wylał płyn na czerwoną chusteczkę i usiłował zakryć nią jego usta" - relacjonował 13-latek.
  • Policja nie przekazała, czym nasączona była chusteczka.

Do zdarzenia, do którego doszło 28 lipca, na początku sierpnia poinformowały miejscowe organy ścigania. Na policję zgłosił się 13-latek, który opowiedział o ataku, którego miał paść ofiarą w pobliżu dworca autobusowego w bostońskim Roxbury. Gdy czekał na transport podszedł do niego "starszy mężczyzna w hawajskiej koszuli, wylał płyn na czerwoną chusteczkę i usiłował zakryć nią jego usta" - przekazała prokuratura, powołująca się na słowa nastolatka.

- Próbował mi ją wepchnąć do ust, więc odepchnąłem go i poszedłem powiedzieć o wszystkim na komisariacie - relacjonował 13-latek. Policjanci niedługo później odnaleźli mężczyznę, którego chłopiec zidentyfikował jako napastnika. 69-letni mieszkaniec Bostonu wciąż miał przy sobie czerwoną chusteczkę i był ubrany zgodnie z opisem 13-latka. Funkcjonariusze znaleźli także w jego samochodzie chemiczne środki czyszczące.

Atak chusteczką nasączoną chemikaliami

Mężczyzna został zatrzymany i usłyszał zarzut napaści z użyciem niebezpiecznego narzędzia. Nie przyznał się do winy - przekazała prokuratura. Po wpłaceniu kaucji opuścił areszt. Otrzymał jednak sądowy zakaz zbliżania się do 13-latka i miejsca, w którym miało dojść do napaści. Kolejna rozprawa z udziałem oskarżonego ma odbyć się w październiku.

Prokurator okręgowy hrabstwa Suffolk Kevin Hayden wydał w poniedziałek oświadczenie w sprawie napaści. Mówi w nim między innymi o "dziwnym i niezwykle niepokojącym zestawie faktów". - Nie trzeba wielkiej wyobraźni żeby zrozumieć, jak przerażony musiał być młody mężczyzna, gdy został nagle zaatakowany na rogu ulic w tak dziwaczny sposób - zauważył prokurator. 

Czytaj także: