Decyzję o bombardowaniu Charkowa amunicją kasetową podjął Aleksandr Żurawlow, ten sam rosyjski generał, który dowodził rosyjskimi wojskami w Syrii, gdy przeprowadzono brutalny atak na Aleppo - ustalił w dziennikarskim śledztwie CNN.
Dziennikarze amerykańskiej stacji przeanalizowali ataki amunicją kasetową na Charków z 27 i 28 lutego. Było ich 11. Na podstawie wielu opublikowanych nagrań, eksperckiej wiedzy i analiz matematycznych udało im się ustalić, że atak ten przeprowadziła za pomocą systemu artylerii BM-30 Smiercz rosyjska 79. Brygada Artylerii Rakietowej, stacjonująca w Biełgorodzie, tuż przy granicy z Ukrainą.
Jak powiedzieli CNN wojskowi eksperci, jedyną osobą dowodzącą w tym okręgu, która jest uprawniona do wydania rozkazu o takim ataku, jest Aleksandr Żurawlow.
Żurawlow to wysoko postawiony rosyjski generał, który służbę w armii sowieckiej rozpoczął jeszcze w latach 80. ubiegłego wieku. W 2016 roku został wysłany do Syrii i był głównodowodzącym armii rosyjskiej w tym kraju. Za jego dowodzenia przeprowadzono brutalny atak na Aleppo, zwiększyła się też częstotliwość bombardowań za pomocą amunicji kasetowej.
Kreml i rosyjskie ministerstwo obrony nie odpowiedziały na pytania CNN w tej sprawie.
Źródło: CNN