Epidemia odry w Jerozolimie. "Całe budynki" chorych

Kopuła na Skale jerozolima shutterstock_544860325
Izrael, Jerozolima. Wideo archiwalne
Źródło: Reuters Archive
W Jerozolimie rozprzestrzenia się odra - podały izraelskie media. Ministerstwo zdrowia przekazało dane dotyczące chorych, ale ich rzeczywista liczba może być znacznie wyższa.

"Epidemia odry", o której pisze "Haarec", dotyka głównie ultraortodoksyjnych Żydów. Potwierdzono ponad 300 przypadków choroby, lecz według ministerstwa zdrowia Izraela może ich być do 1200.

W ostatnich miesiącach w Izraelu zdiagnozowano 317 zachorowań na odrę, hospitalizowano 86 pacjentów, a 15 dzieci przebywa na oddziałach intensywnej terapii, z których dwoje jest w stanie krytycznym - wynika ze statystyk ministerstwa zdrowia. Dodano, że 90 procent chorych to dzieci, w tym 41 niemowląt, które są za małe, by można im było podać szczepionkę.

Resort szacuje, że w sumie mogło zachorować 700-1200 osób. "Rzeczywista liczba jest znacznie wyższa" - powiedział gazecie pracownik jednego z jerozolimskich szpitali. Rodzice, którzy przychodzą z zakażonymi dziećmi, opowiadają o "całych budynkach, w których chorują wszystkie dzieci" - opisywało źródło dziennika.

Część społeczeństwa nie przyjmuje szczepionek

Obecna fala choroby zaczęła się w maju, a większość zachorowań odnotowano w społecznościach Żydów ultraortodoksyjnych (charedim) w Jerozolimie i pobliskim mieście Bet Szemesz - zaznaczył "Haarec". Gazeta podała, że w Izraelu współczynnik zaszczepienia jest dość wysoki, ale część społeczeństwa nie przyjmuje szczepionek, co wynika ze sprzeciwu lub zaniedbania.

W ultraortodoksyjnej społeczności Jerozolimy na odrę zaszczepionych jest 78 procent osób, dla całego Izraela ten odsetek wynosi 90 procent. W niektórych dzielnicach charedim (ortodoksów) występują jednak obszary o szczególnie niskiej liczbie zaszczepionych, które co kilka lat stają się ogniskami zakażeń - podał dziennik.

"Haarec" zaznaczył, że główną przyczyną szybkiego rozprzestrzeniania się wirusa wśród charedim są jednak warunki mieszkaniowe. Wielodzietne rodziny mieszkają w małych lokalach, a dzieci większość czasu spędzają z rówieśnikami w przedszkolach czy innych instytucjach. To sprzyja rozprzestrzenianiu się choroby i utrudnia izolację już zakażonych - podkreślili rozmówcy gazety.

By powstrzymać falę zakażeń, ministerstwo zdrowia zorganizowało kampanię szczepień. Resort współpracuje też z lokalnymi społecznościami, by uświadomić im zagrożenie i przekonać do zaszczepienia dzieci.

Odra jest wysoce zaraźliwą chorobą wirusową atakującą m.in. układ oddechowy oraz odpornościowy i objawiającą się m.in. wysoką gorączką, kaszlem i wysypką. Może skutkować groźnymi powikłaniami, z których część jest śmiertelna. Choroba atakuje głównie dzieci, ale może też dotknąć nieuodpornionych dorosłych. Podawana zazwyczaj po ukończeniu pierwszego roku życia szczepionka daje 98-99 procent skuteczności w ochronie przed odrą.

OGLĄDAJ: TVN24 HD
pc

TVN24 HD
NA ŻYWO

pc
Ten i inne materiały obejrzysz w subskrypcji
Czytaj także: