Akt "nielegalny, dokonany przemocą". Unia przypomina o rocznicy aneksji Krymu przez Rosję

Źródło:
PAP, tvn24.pl

"Unia Europejska pozostaje niezachwiana w swoim zaangażowaniu na rzecz suwerenności i integralności terytorialnej Ukrainy" – oświadczenie tej treści opublikowano na stronie Rady UE w czwartek z okazji siódmej rocznicy aneksji Krymu przez Rosję. Bruksela przypomniała, że był to "akt nielegalny i dokonany przemocą".

26 lutego Ukraińcy obchodzą dzień krymskiego oporu wobec rosyjskiej okupacji. W nocy z 26 na 27 lutego 2014 roku uzbrojeni rosyjscy żołnierze w nieoznakowanych mundurach (zwani zielonymi ludzikami) zajęli w Symferopolu budynki władz Republiki Autonomicznej Krymu i wywiesili na nich rosyjskie flagi. Do tych wydarzeń i tego, co się działo w kolejnych tygodniach, nawiązała Rada Unii Europejskiej w oświadczeniu opublikowanym w czwartek.

OGLĄDAJ NA ŻYWO W TVN24 GO

Unia Europejska "powtarza, że nie uznaje" aneksji

"Siedem lat po nielegalnej, dokonanej przemocą aneksji Autonomicznej Republiki Krymu i Sewastopola przez Federację Rosyjską Unia Europejska pozostaje niezachwiana w swoim zaangażowaniu na rzecz suwerenności i integralności terytorialnej Ukrainy w jej granicach uznanych przez społeczność międzynarodową" – napisano.

"Unia Europejska ponownie powtarza, że nie uznaje i nadal potępia to naruszenie prawa międzynarodowego. Pozostaje ono bezpośrednim wyzwaniem dla bezpieczeństwa międzynarodowego, mającym poważne konsekwencje dla międzynarodowego porządku prawnego, który chroni integralność terytorialną, jedność i suwerenność wszystkich państw" – podkreśliła UE. Zapewniła, że jest zdecydowana kontynuować dotychczasową politykę w tej kwestii, w tym poprzez restrykcje i współpracę na forach międzynarodowych.

Rosnąca militaryzacja półwyspu

Bruksela zwróciła uwagę na rosnącą militaryzację półwyspu i liczne ćwiczenia wojskowe, co wpływa negatywnie na sytuację bezpieczeństwa w regionie Morza Czarnego. Wspólnota przypomniała, że Rosja narzuciła swoje obywatelstwo mieszkańcom Krymu i przeprowadziła wśród nich pobór do wojska z naruszeniem międzynarodowego prawa humanitarnego. UE wezwała też Federację Rosyjską, by przestała zmieniać strukturę demograficzną półwyspu poprzez osiedlanie tam własnej ludności cywilnej.

Zełenski grozi tym, "którzy bez walki oddali Krym"

"Unia Europejska potępia budowę mostu Kerczeńskiego i otwarcie połączenia kolejowego bez zgody Ukrainy. Są to kolejne próby przymusowej integracji nielegalnie zaanektowanego półwyspu z Rosją oraz dalsze pogwałcenie suwerenności i integralności terytorialnej Ukrainy. UE oczekuje, że Rosja zapewni niezakłócony i swobodny ruch wszystkich statków przez Cieśninę Kerczeńską na Morze Azowskie i w przeciwnym kierunku, zgodnie z prawem międzynarodowym. Nielegalne ograniczenia w takim przepływie trwają i mają negatywne skutki gospodarcze dla ukraińskich portów na Morzu Azowskim, a także dla całego regionu" – przekazano w komunikacie.

"Mieszkańcy półwyspu podlegają systematycznym ograniczeniom w swych podstawowych wolnościach"

Unia nie pozostawiła wątpliwości, że w jej ocenie od czasu aneksji ochrona praw człowieka na Krymie uległa znacznemu pogorszeniu.

ROSYJSKA ANEKSJA KRYMU

Rosyjskie systemy rakietowe ćwiczą na zaanektowanym Krymie mil.ru

"Mieszkańcy półwyspu podlegają systematycznym ograniczeniom w swych podstawowych wolnościach, takich jak wolność słowa, wolność religii lub przekonań oraz zrzeszania się, a także w prawie do pokojowych zgromadzeń. Dziennikarze i obrońcy praw człowieka spotykają się z ingerencją i zastraszaniem w swojej pracy. Tatarzy krymscy nadal są prześladowani, a ich prawa są poważnie naruszane" – stwierdziła UE.

Interwencja zbrojna i "referendum"

Półwysep Krymski został ostatecznie zaanektowany przez Rosję w marcu 2014 roku, po obaleniu ówczesnego prorosyjskiego prezydenta Wiktora Janukowycza. Aneksję poprzedziły interwencja zbrojna i przeprowadzone referendum, które władze Ukrainy i zachodnie państwa demokratyczne uznały za nielegalne.

18 marca 2014 roku prezydent Władimir Putin podpisał na Kremlu umowę z przewodniczącym krymskiego parlamentu, premierem Krymu oraz merem Sewastopola, zgodnie z którą Republika Krymu i Sewastopol stały się częściami Federacji Rosyjskiej.  

Skład etniczny KrymuPAP

Autorka/Autor:tas//rzw

Źródło: PAP, tvn24.pl

Tagi:
Raporty: