Śmierć noworodków. Szpitalom cofnięto licencje

Źródło:
PAP
Turcja. Stambuł na nagraniach archiwalnych
Turcja. Stambuł na nagraniach archiwalnych
Reuters Archive
Turcja. Stambuł na nagraniach archiwalnychReuters Archive

Dziesięciu prywatnym szpitalom w Turcji cofnięto licencje. Ma to związek ze zgonami noworodków, których przyczyną mogło być bezpodstawne umieszczanie ich na oddziałach intensywnej terapii. Podejrzani pracownicy służby zdrowia, chcąc wyłudzić pieniądze, mieli pozorować stan dzieci, który miał być znacznie gorszy niż w rzeczywistości.

Przestępczy proceder mógł doprowadzić do zgonu 12 niemowląt. Wiele dzieci, które przeżyły, ma poważne problemy zdrowotne.

Jak napisał portal Hurriyet Daily News wyniku działań "grupy przestępczej", składającej się z pracowników służby zdrowia, mogły umrzeć "setki dzieci", a skala szkód spowodowana przez szajkę jest jeszcze nieznana.

Cofnięte licencje szpitalom

Lekarze, pielęgniarki i pracownicy pogotowia, chcąc wyłudzić pieniądze z systemu ubezpieczeń społecznych, pozorowali, że stan zdrowia dzieci był dużo gorszy niż w rzeczywistości, dążąc do tego, by niemowlęta były hospitalizowane dłużej, niż tego wymagał ich stan - poinformował portal Duvar.

Według śledczych podejrzani stosowali dwie metody, by pobierać z Systemu Ubezpieczeń Społecznych (SGK) 8 tys. lir tureckich (233 USD) dziennie za pacjenta. Po pierwsze, umieszczano zdrowe noworodki na oddziałach neonatologicznych w prywatnych szpitalach, z którymi współpracowano. Do systemu wprowadzano fałszywe wyniki badań krwi małych pacjentów, by sprawić wrażenie, że dzieci są chore.

Drugi sposób zakładał po prostu przenoszenie dzieci do prywatnych szpitali, w których jednak często nie było wystarczającego sprzętu i zasobów medycznych. Podejrzani mieli w ten sposób uzyskać ponad miliard lir (29,2 mln USD).

W związku z procederem cofnięto licencje 10 prywatnym szpitalom. W sobotę i niedzielę przedstawiciele ministerstwa zdrowia przenieśli małych pacjentów do innych placówek.

- W związku z tą sprawą status podejrzanego ma 47 osób, a 22 z nich trafiło do aresztu - poinformował minister sprawiedliwości Yilmaz Tunc.

Autorka/Autor:mm

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock