Sami chcą zbudować okręty podwodne. W obawie przed Chinami


Tajwan sam zbuduje swoje okręty podwodne - ogłosiła prezydent Caj Ing-wen. Obawiający się Chin Tajwan spodziewa się sprzedaży przez USA nowego pakietu uzbrojenia, który obejmować ma między innymi kluczowe technologie budowy okrętów podwodnych.

Tajwan (oficjalnie: Republika Chińska) uważany jest przez Chiny za ich zbuntowaną prowincję, a Pekin konsekwentnie dąży do włączenia go z powrotem w skład swojego państwa. Nigdy nie wyrzekł się również użycia w tym celu siły, a w wyspę stale wycelowanych ma być ponad tysiąc chińskich rakiet.

- Wzmocnienie zdolności walki podwodnej jest największą potrzebą obronną Tajwanu - powiedziała prezydent Caj Ing-wen podczas wizyty w bazie okrętów podwodnych na południu Tajwanu w Zuoying.

- To jest problem, którego wszyscy są świadomi - stwierdziła. - W przeszłości nie byliśmy zdolni sobie z nim poradzić. Jako dowódca sił zbrojnych jestem zdeterminowana, by go (teraz - red.) rozwiązać - podkreśliła.

Zabytki na służbie

Tajwan posiada obecnie cztery okręty podwodne. Są one jednak stare, a ich zdolności bojowe wątpliwe. Dwie jednostki to zakupione w Holandii 30-letnie okręty klasy Zwaardvis, dwie kolejne to przekazane przez USA okręty z czasów II wojny światowej. Jeden z nich, zwodowany w marcu 1945 roku ROCS Hai Shih (pierwotnie USS Cutlass), jest najstarszym kiedykolwiek służącym okrętem podwodnym.

Do stworzenia nowoczesnego okrętu Tajwan, który nie ma doświadczenia w tego typu konstrukcjach, będzie jednak potrzebował zagranicznych technologii, zaznaczył Gao Chung-hsing z tajwańskiego Instytutu Technologii odpowiedzialnego za badania i rozwój.

W przeszłości Tajwan wielokrotnie próbował kupić okręty podwodne od innych państw, próby te były jednak blokowane przez sprzeciw Chin.

Pakiet broni z USA?

W ubiegłym tygodniu źródła w Waszyngtonie poinformowały, że administracja Donalda Trumpa rozważa przygotowanie nowego pakietu uzbrojenia do sprzedania Tajwanowi.

Jednocześnie tajwańskie władze obawiają się, że ewentualne porozumienie pomiędzy USA i Chin może mieć miejce ze szkodą dla interesów Tajwanu. Spotkanie przywódców USA i Chin jest nieoficjalnie planowane na kwiecień.

Autor: mm\mtom / Źródło: Reuters, tvn24.pl