Konsulat USA w stolicy Grenlandii zostanie przeniesiony do innego, znacznie większego budynku. Premier Jens-Frederik Nielsen przekazał, że wywołuje to niepokój wśród Grenlandczyków. Jedna z duńskich gazet wskazuje, że zmiana budynku może być związana z zamiarem prowadzenia na Grenlandii działalności wywiadowczej i operacji wpływu.
- Konsulat Stanów Zjednoczonych w stolicy Grenlandii zostanie przeniesiony do innego budynku.
- Eksperci cytowani przez duńską gazetę "Ekstra Bladet" wskazują, że przyczyną może być potrzeba prowadzenia na Grenlandii działalności wywiadowczej.
- Prezydent USA Donald Trump od objęcia urzędu wielokrotnie powtarzał chęć aneksji wyspy przez Stany Zjednoczone.
- Grenlandia jest autonomicznym terytorium zależnym od Danii.
Amerykańska placówka dyplomatyczna w stolicy Grenlandii Nuuk mieści się obecnie w niewielkim drewnianym domu. Wkrótce jednak zostanie przeniesiona do nowoczesnego budynku o łącznej powierzchni 3 tysięcy metrów kwadratowych, który - jak wskazuje duńska gazeta "Ekstra Bladet" - będzie się mieścił "w samym sercu miasta".
Według cytowanych przez pismo ekspertów z dziedziny bezpieczeństwa zmiana lokalu może wiązać się z potrzebą prowadzenia na Grenlandii działalności wywiadowczej i operacji wpływu. Miałaby ona polegać między innymi na próbach przekonania Grenlandczyków do poparcia idei prezydenta USA Donalda Trumpa w sprawie przejęcia wyspy przez Stany Zjednoczone.
Wcześniej z powodu tego rodzaju obaw zamknięcia konsulatu USA w Nuuk domagał się duński konserwatywny polityk Rasmus Ramlov.
Powiększenie konsulatu USA wywołuje niepokój Grenlandczyków
Stojący od początku kwietnia na czele grenlandzkiego rządu Jens-Frederik Nielsen spotkał się w niedzielę w Kopenhadze z premier Danii Mette Frederiksen. Rozmawiano o rozszerzeniu autonomii Grenlandii oraz relacjach ze Stanami Zjednoczonymi. Na konferencji prasowej przywódcy Grenlandii i Danii wyrazili chęć spotkania z Donaldem Trumpem.
Nielsen powtórzył również, że Grenlandii nie można kupić oraz oskarżył amerykańskie władze o brak szacunku. Powiedział, że trwająca rozbudowa amerykańskiego konsulatu w Nuuk - uzgodniona przed objęciem urzędu prezydenta przez Trumpa - wywołuje niepokój wśród mieszkańców Grenlandii.
DOWIEDZ SIĘ WIĘCEJ:
Szef rządu Grenlandii w poniedziałek powróci na wyspę w towarzystwie króla Danii Fryderyka X. Wizyta monarchy jest komentowana w mediach jako wyraźny sygnał wysyłany przez Danię pod adresem Stanów Zjednoczonych. W przyszłym tygodniu Fryderyk ma odwiedzić między innymi duńskich żołnierzy stacjonujących na wyspie.
Grenlandia jest autonomicznym terytorium zależnym od Danii. Nielsen opowiada się za niepodległością wyspy, ale dopiero po osiągnięciu niezależności ekonomicznej. Obecnie Grenlandczycy otrzymują dotacje od rządu w Kopenhadze.
Autorka/Autor: kgr/dap
Źródło: PAP, Reuters, "Ekstra Bladet"
Źródło zdjęcia głównego: ODD ANDERSEN/AFP/East News