Amerykanie są podzieleni w ocenie polityki zagranicznej Donalda Trumpa, w wielu kwestiach jednak nie popierają swojego prezydenta - wynika z nowego sondażu. I tak np. 46 proc. badanych uważa, że za bardzo faworyzuje Rosję.
- W nowym sondażu Pew Research Center pyta Amerykanów o najważniejsze kwestie dot. polityki zagranicznej Donalda Trumpa
- Sondażownia poprosiła o ocenę polityki prezydenta dotyczącej m.in. Rosji, Ukrainy, Strefy Gazy i Grenlandii.
- Które elementy polityki obecnej administracji Amerykanie oceniają negatywnie?
- Więcej wiadomości z USA na tvn24.pl
Pracownia Pew Research Center zapytała pod koniec marca ponad 3,6 tys. Amerykanów o zdanie na temat prowadzonej przez Donalda Trumpa polityki zagranicznej. Zapytano ich o stosunek do najważniejszych bieżących spraw - w tym: Rosji, Ukrainy, Izraela, Strefy Gazy czy Grenlandii. Wyniki sondażu opublikowano we wtorek.
DOWIEDZ SIĘ WIĘCEJ:
Amerykanie o stosunku Trumpa do Rosji, Ukrainy, Izraela i Strefy Gazy
W kontekście wojny w Ukrainie 43 proc. ankietowanych Amerykanów uważa, że Trump zbyt przychylnie traktuje Rosję, a 31 proc. sądzi, że zachowuje równowagę w traktowaniu Rosji i Ukrainy. Tylko 3 proc. uważa, że prezydent USA zbyt przychylnie traktuje Ukrainę, a 22 proc. nie ma pewności. Jednocześnie autorzy zwracają uwagę na różnice w postrzeganiu tej kwestii w zależności od sympatii politycznych - tylko 16 proc. republikanów uważa, że Trump za bardzo faworyzuje Rosję, podczas gdy taką samą opinię wyraża 72 proc. demokratów.
W kontekście wojny w Strefie Gazy 31 proc. Amerykanów oceniło, że Trump zbyt przychylnie traktuje Izraelczyków, a 29 proc., że zachowuje balans w odniesieniu do Izraela i Palestyny. 3 proc. sądzi, że faworyzuje Palestyńczyków, a 37 proc. nie miało pewności. W podziale na preferencje partyjne 13 proc. republikanów i 50 proc. demokratów uważa, że Trump jest zbyt przychylny w stosunku do Izraela.
Czy Amerykanie chcą przejęcia Grenlandii i Strefy Gazy?
W badaniu zapytano też Amerykanów o ich stosunek do przejęcia przez USA Grenlandii i Strefy Gazy. Trump zapowiedział, że USA "na 100 procent" przejmą duńskie terytorium i nie wykluczył użycia siły zbrojnej w tym celu, z kolei w przypadku Strefy Gazy ogłosił, że chciałby ją przekształcić w "riwierę Bliskiego Wschodu" i przesiedlić mieszkających tam Palestyńczyków.
Spośród pytanych o to Amerykanów 54 proc. sprzeciwia się aneksji Grenlandii, 23 proc. jest za, a 22 proc. nie jest pewna. Przeciwko planom dotyczącym strategicznie ważnej wyspy jest aż 81 proc. demokratów i 28 proc. republikanów. Jeszcze większy odsetek Amerykanów jest przeciwny przejęciu Gazy - łącznie to 62 proc., a zgodziłoby się na to 15 proc. 22 proc. pytanych nie ma pewności. W podziale na sympatie polityczne przeciwko jest 80 proc. demokratów i 44 proc. republikanów.
ZOBACZ TEŻ: Premier Danii: Stany Zjednoczone nie przejmą Grenlandii
Z badania wynika też, że więcej Amerykanów ma negatywną opinię na temat innych decyzji prezydenta, jak zakończenie większości programów pomocowych USAID (45 proc. nie pochwala, 35 proc. jest za, 19 proc. nie jest pewne), wyjście z paryskiego porozumienia klimatycznego (46 proc. przeciw, 32 proc. za, 22 proc. nie ma pewności) i wyjście z WHO (52 proc. przeciw, 32 proc. za, 16 proc. nie ma pewności).
Badanie przeprowadzono przed ogłoszeniem 2 kwietnia ceł na prawie wszystkie kraje świata - badanych zapytano jedynie o nałożeniae ceł na Chiny. Zdaniem 52 proc. ankietowanych będą one miały zły wpływ na Stany Zjednoczone, a 53 proc. uważa, że będą miały zły wpływ na nich osobiście. Pozytywnego wpływu spodziewało się odpowiednio 24 i 10 proc.
DOWIEDZ SIĘ WIĘCEJ:
Autorka/Autor: pb//am
Źródło: BBC, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA