Incydent w czasie przesłuchania Ziobry. "Panowie postanowili zrobić cyrk"

Poseł PiS przyklejał plakaty na komisji do spraw Pegasusa
Poseł PiS zawiesił plakat z wizerunkiem Romana Giertycha
Źródło: TVN24
Podczas przesłuchania Zbigniewa Ziobry przez komisję do spraw Pegasusa doszło do serii incydentów z udziałem posła PiS Sebastiana Łukaszewicza. - Widzę, że panowie postanowili ponownie zrobić cyrk - zwracała uwagę przewodnicząca komisji Magdalena Sroka. Na tym się nie skończyło.

Przesłuchanie Zbigniewa Ziobry - relacja >>>

Baner z wizerunkiem posła KO Romana Giertycha i cytatem: "po prostu lepiej nie dotykać sprawy Polnordu" kilkukrotnie został zawieszony na stole, za którym siedzieli członkowie komisji ds. Pegasusa. Poseł PiS Sebastian Łukaszewicz poinformował o tym we wpisie na X.

"Podczas pseudokomisji #pegasus powiesiłem przed jej członkami kartki z cytatem jednego z nich, który wcześniej przyznał, że Giertycha lepiej nie wzywać na świadka, bo sprawy Polnordu lepiej nie dotykać" - napisał.

Roman Giertych, wedle poniedziałkowych zeznań Zbigniewa Ziobry, miał być jedną z osób inwigilowanych Pegasusem. Ziobro utrzymuje, że komisja działa bezprawnie.

Plakat z Giertychem zrywali kolejno: poseł Polski 2050 Sławomir Ćwik, poseł KO Patryk Jaskulski, a także posłanka Joanna Kluzik-Rostkowska (KO).

- Widzę, że panowie postanowili ponownie zrobić cyrk. Rozumiem, że jest to taka metoda, pan się cieszy. Publiczność na nas patrzy - zwróciła uwagę przy jednym z incydentów przewodnicząca komisji Magdalena Sroka.

Po tych słowach kartka pojawiła się raz jeszcze, na co zareagował kolejny członek komisji Tomasz Trela (Lewica).

- Tu jakiś banerowiec się pojawił - stwierdził Trela. - Prosiłbym, aby pan mi nie przeszkadzał i pana koledzy nie plakatowali w trakcie posiedzenia komisji śledczej ds. Pegasusa - skarcił posła PiS.

Czytaj więcej o śledztwie w sprawie Polnordu >>>

OGLĄDAJ: TVN24 HD
pc

TVN24 HD
NA ŻYWO

pc
Ten i inne materiały obejrzysz w subskrypcji
Czytaj także: