Epidemia cholery przetacza się przez Zimbabwe. Według ekspertów Światowej Organizacji Zdrowia, od sierpnia w kraju ponad 1,5 tys. ludzi zmarło na tę chorobę. Kryzys ekonomiczny i brak żywności pogarszają sytuację.
Sytuacja w Zimbabwe jest tym gorsza, że, zdaniem WHO, śmiertelność cholery w tym kraju rośnie.
Według ostatnich danych, od końca sierpnia do połowy grudnia na cholerę w Zimbabwe zapadło - według niepełnych danych organizacji - 26 497 ludzi.
Apel o wzmożenie kontroli
Co najmniej 1 518 chorych zmarło, z tego dwie trzecie tylko w pierwszej połowie grudnia.
WHO oceniła, iż władze Zimbabwe nie są w stanie kontrolować epidemii i ostrzegła kraje ościenne, apelując o nasilenie kontroli sanitarnej na granicach.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA