Szojgu: aktywność NATO u granic Rosji na niespotykanym od zimnej wojny poziomie

[object Object]
O stałych bazach w Polsce rozmawiał niedawno z Donaldem Trumpem Andrzej Duda tvn24
wideo 2/35

Plany polskiego rządu dotyczące rozmieszczenia w Polsce stałych sił USA wymagają podjęcia środków odwetowych i nie sprzyjają wzmocnieniu stabilności w regionie - oświadczył w środę minister obrony Rosji Siergiej Szojgu, cytowany przez TASS. O ewentualnym wzmocnieniu amerykańskiej obecności wojskowej mówił także w środę szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Paweł Soloch.

Szef rosyjskiego resortu obrony podkreślił, że wojskowa aktywność NATO u granic Rosji "osiągnęła poziom niespotykany od czasów zimnej wojny". Według Szojgu polityka Sojuszu ma na celu wzmocnienie jego wschodniej flanki.

Rosja nie chce angażować się w wojskową konfrontację z Zachodem i dąży do wzajemnej współpracy w sferze bezpieczeństwa - zapewnił minister.

Plany Polski "nie sprzyjają utrzymaniu stabilności"

- Plany polskiego rządu dotyczące rozmieszczenia na stałe na swoim terytorium dywizji sił zbrojnych USA są kontrproduktywne i nie sprzyjają utrzymaniu stabilności, a także wzmocnieniu bezpieczeństwa w regionie - powiedział Szojgu na wspólnym posiedzeniu resortów obrony Rosji i Białorusi.

- W tych warunkach jesteśmy zmuszeni do tego, by podejmować środki odwetowe i powinniśmy być gotowi do neutralizowania możliwych zagrożeń wojskowych na wszystkich kierunkach - dodał.

We wrześniu prezydent Andrzej Duda rozmawiał w Białym Domu z przywódcą USA Donaldem Trumpem. Jednym z tematów była sprawa rozlokowania w Polsce stałych amerykańskich baz wojskowych. Trump powiedział wtedy, że „stałe bazy w Polsce to jest coś, o czym będziemy z pewnością rozmawiać, rozważamy coś takiego". Prezydenci podpisali też wspólną deklarację, która m.in. mówi, że Polska i USA zobowiązują się do rozważenia wariantów wzmocnienia militarnej roli USA w Polsce.

Konferencja w Warszawie

O polsko-amerykańskiej współpracy wojskowej mówił także w środę szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Paweł Soloch. - Ewentualne wzmocnienie amerykańskiej obecności wojskowej traktujemy jako inwestycję w bezpieczeństwo całego regionu, Sojuszu, Unii Europejskiej i całego kontynentu - powiedział w czasie otwarcia konferencji Warsaw Security Forum, zorganizowanej przez Fundację Pułaskiego.

Soloch zauważył również, że polityka Rosji wpływa na debatę o bezpieczeństwie Polski, regionu i Europy, a także świata. - Ambicje Rosji są wyzwaniem nie tylko dla Polski i regionu, ale mają wymiar globalny, co wynika z globalnych celów Rosji, która podejmuje próby podważenia światowego porządku bezpieczeństwa - powiedział.

Wyraził przekonanie, że prezydent Rosji Władimir Putin "konsekwentnie realizuje plan" odbudowy mocarstwowej pozycji Rosji i jest gotów wykorzystywać przy tym słabości państw zachodnich. - Dlatego ważna jest nasza jedność w ramach całej demokratycznej wspólnoty Zachodu - podkreślił. Dodał, że utrzymanie więzi transatlantyckich jest ważne dla NATO i bezpieczeństwa wschodniej flanki, ale i dla całej Europy.

Autor: ft//kg / Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: US Army