Rząd talibów w Afganistanie. Sekretarz stanu USA komentuje

Źródło:
PAP

Szef amerykańskiej dyplomacji Antony Blinken powiedział, że talibowie muszą zasłużyć na uznanie ich rządu przez społeczność międzynarodową. Rosja będzie reprezentowana na inauguracji nowego rządu Afganistanu przez swoich przedstawicieli na szczeblu ambasady - oznajmiła w środę Walentina Matwijenko, marszałek Rady Federacji, izby wyższej rosyjskiego parlamentu.

Sekretarz stanu USA Antony Blinken, który przebywa w środę w Niemczech, powiedział podczas konferencji prasowej z niemieckim ministrem spraw zagranicznych Heiko Maasem, że rozczarowanie Waszyngtonu wywołuje fakt, iż nowy rząd Afganistanu składa się wyłącznie z talibów i ich bliskich współpracowników, choć miał reprezentować mniejszości religijne i etniczne kraju.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE W TVN24 GO

Ponadto, USA są "równie zaniepokojone powiązaniami i przeszłością" niektórych członków tego rządu, znajdujących się na liście sankcji ONZ. Podkreślił, że "na wszelkie prawomocne uznanie (rządu talibów) i jakiekolwiek wsparcie" tymczasowy gabinet powołany przez talibów będzie musiał zasłużyć.

Antony Blinken oskarżył też nowe władze Afganistanu o utrudnianie kolejnych ewakuacji z tego kraju i zapewnił, że USA "zrobią wszystko, co w ich mocy, aby wznowić loty ewakuacyjne".

Rosja wyśle dyplomatów na inaugurację rządu w Afganistanie

Rosja będzie reprezentowana na inauguracji nowego rządu Afganistanu przez swoich przedstawicieli na szczeblu ambasady - oznajmiła w środę Walentina Matwijenko, marszałek Rady Federacji, izby wyższej rosyjskiego parlamentu. Według niej obecnie jest za wcześnie na wyciąganie jakichkolwiek wniosków na temat nowego rządu Afganistanu, natomiast dialog roboczy powinien być kontynuowany.

- Talibowie kontrolują całe terytorium Afganistanu i dziś jest to nowy rząd tego kraju. To fakty, którym nie da się zaprzeczyć - powiedziała Matwijenko. Zdaniem szefowej izby wyższej rosyjskiego parlamentu trzeba poczekać, aby przekonać się, jak talibowie będą rządzić Afganistanem.

- Jak państwo będzie urządzane, jak będą się zachowywać w kraju, jak będą budować stosunki międzynarodowe, to wszystko okaże się z biegiem czasu. Ten rząd będzie obserwowany pod kątem przestrzegania norm cywilizacyjnych, praw kobiet. Na podstawie tego będziemy wyciągać wnioski i budować relacje - oświadczyła. - Ale to nie znaczy, że nie ma potrzeby prowadzenia dialogu i kontaktów roboczych - dodała.

Agencja TASS przypomina, że postanowieniem Sądu Najwyższego Federacji Rosyjskiej z dnia 14 lutego 2003 roku ruch talibski został uznany za organizację terrorystyczną, a jego działalność w Rosji jest zabroniona.

Autorka/Autor:asty/kg

Źródło: PAP

Tagi:
Raporty: