Rzecznik rosyjskiej Federalnej Służby Nadzoru w sferze łączności, technologii informatycznych i masowego przekazu (Roskomnadzor) Wadim Ampiełonski został objęty śledztwem w sprawie defraudacji - poinformowały w środę wieczorem rosyjskie media.
Według doniesień medialnych, śledztwo może dotyczyć jeszcze dwóch wysokich rangą pracowników regulatora odpowiedzialnego m.in. za sferę mediów. Doniesień o sprawie karnej nie potwierdza szef Roskomnadzoru Aleksandr Żarow.
Urząd z wielkimi uprawnieniami
Rosyjskie media, powołując się na źródła zbliżone do sprawy, relacjonują, że śledztwo wobec pracowników Roskomnadzoru dotyczy wyprowadzania funduszy poprzez podległą urzędowi spółkę. Wcześniej na portalach internetowych pojawiły się doniesienia o rewizjach w spółce zajmującej się kwestiami częstotliwości radiowych.
Jedno ze źródeł powiedziało, iż wobec Ampiełonskiego oraz szefa wydziału prawnego Roskomnadzoru Borysa Jedidina śledczy zastosowali środek zapobiegawczy w postaci zobowiązania do nieopuszczania kraju. Trzeci z objętych śledztwem urzędników, Aleksandr Wiesielczakow, został umieszczony w areszcie domowym. Decyzje te zapadły w zeszłym tygodniu.
Roskomandzor jest urzędem państwowym przyznającym licencje w sferze telekomunikacji, technologii informatycznych i łączności. Odpowiedzialny jest również za ochronę danych osobowych. We wszystkich tych sferach prowadzi również działalność nadzorczą w imieniu państwa.
Autor: adso / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Wikimedia