Pracował przy rozwoju hipersonicznych systemów rakietowych. Naukowiec zatrzymany pod zarzutem zdrady stanu

- (Aleksander Szipliuk) został oskarżony o zdradę - powiedział w rozmowie z TASS Wasilij Fomin, dyrektor naukowy instytutu w Nowosybirsku. Przekazał, że w placówce przeprowadzono rewizję. Poinformował, że Szipliuk został przewieziony do aresztu śledczego Lefortowo w Moskwie.

Szipliuk jest znanym rosyjskim naukowcem, doktorem nauk fizycznych i matematycznych, wybitnym specjalistą w dziedzinie aerodynamiki dużych prędkości oraz eksperymentalnych metod badania przepływów gazów. Główne kierunki naukowe jego badań związane są z rozwojem bazy eksperymentalnej i metod badań aerofizycznych, a także z eksperymentalną aerotermodynamiką samolotów naddźwiękowych z silnikami strumieniowymi - napisała o nim agencja TASS.

Na stronie instytutu podano, że naukowiec w ostatnich latach koordynował badania mające na celu wsparcie rozwoju hipersonicznych systemów rakietowych.

55-letni Aleksander Szipliuk jest trzecim naukowcem z Nowosybirska zatrzymanym pod zarzutem zdrady stanu w ciągu niewiele ponad miesiąca. 27 czerwca aresztowano Anatolija Masłowa, 75-letniego fizyka, podejrzanego o rzekome przekazywanie Chinom danych hipersonicznych. Masłow także został umieszczony w areszcie śledczym w Lefortowie - przypomniał niezależny portal Meduza.

30 czerwca sąd w Nowosybirsku aresztował innego naukowca, 54-letniego szefa laboratorium kwantowych technologii optycznych w Instytucie Fizyki Laserowej Syberyjskiego Oddziału Rosyjskiej Akademii Nauk, Dmitrija Kolkera, również pod zarzutem zdrady. Mężczyzna miał czwarte stadium raka trzustki. Był leczony w szpitalu w Nowosybirsku, został zabrany z tego miejsca do aresztu śledczego. Kolker 2 lipca został zabrany do szpitala klinicznego w pobliżu aresztu, gdzie zmarł w tym samym dniu.