Generał Andriej Mordwiczew został oficjalnie dowódcą Centralnego Okręgu Wojskowego - przekazały rosyjskie media. Wcześniej strona ukraińska informowała, że Mordwiczew "zginął w walkach" o słynną Czornobajiwkę pod Chersoniem.

47-letni Andriej Mordwiczew w przeszłości był między innymi dowódcą brygady zmechanizowanej i szefem garnizonu w Jużnosachalińsku. Przed inwazją zbrojną Rosji na Ukrainę dowodził 8. Armią (w składzie Południowego Okręgu Wojskowego). Po rozpoczęciu wojny został mianowany dowódcą rosyjskich oddziałów, walczących z siłami ukraińskimi w obwodzie donieckim, w tym o jedno z najważniejszych miast w tym regionie, Mariupol. Według doniesień ukraińskich służb, Mordwiczew rozkazał zdobyć kombinat metalurgiczny Azowstal.

Relacja tvn24.pl: ATAK ROSJI NA UKRAINĘ 

W marcu zeszłego roku strona ukraińska podała, że Mordwiczew zginął w czasie walk o Czornobajiwkę. To wieś pod Chersoniem na południu Ukrainy, gdzie w czasie okupacji Rosjanie zajęli lotnisko i przerzucili tam sprzęt wojskowy. Czornobajiwka była wielokrotnie atakowana przez siły ukraińskie, rosyjscy żołnierze, w nagraniach przechwyconych przez Służbę Bezpieczeństwa Ukrainy, nazywali ją "czyśćcem".

Ówczesny doradca szefa biura prezydenckiego Ukrainy Ołeksij Arestowycz mówił, że "ukraińskie siły zaatakowały lotnisko w Czornobajiwce i zniszczyły stanowisko dowodzenia rosyjskiej armii". - Według wstępnych danych zginął dowódca tej armii. Być może nie tylko on, ale także kilku innych generałów. Trwa wyjaśnianie tej informacji - powiedział Arestowycz, mając na myśli śmierć generała Mordwiczewa.

Nagranie z Kadyrowem

Po doniesieniach strony ukraińskiej o prawdopodobnej śmierci Mordwiczewa pod koniec marca zeszłego roku w rosyjskiej rządowej telewizji Pierwyj Kanał pokazano nagranie, przedstawiające prezydenta Czeczenii Ramzana Kadyrowa i Andrieja Mordwiczewa, którzy ściskali sobie ręce. Miało pochodzić z Mariupola, gdzie z ukraińskimi siłami walczyły między innymi pododdziały podległe czeczeńskiemu przywódcy.

Kadyrow nazwał wówczas generała "najlepszym dowódcą", a znany rosyjski politolog Siergiej Markow napisał na kanale Telegram, że "Mordwiczew i Kadyrow są przyjaciółmi".

Pod koniec września zeszłego roku Służba Bezpieczeństwa Ukrainy podała, że Mordwiczewowi postawiono (zaocznie) szereg zarzutów, w tym dotyczących naruszenia integralności terytorialnej Ukrainy i prowadzenie agresywnych działań zbrojnych przeciwko Ukraińcom.

"Nieudacznik" Łapin

Do października zeszłego roku Centralnym Okręgiem Wojskowym dowodził generał Aleksandr Łapin, który w styczniu został nowym szefem sztabu wojsk lądowych.

Łapin został odwołany z funkcji dowódcy Centralnego Okręgu Wojskowego po fali krytyki z powodu porażek rosyjskiej armii, ponoszonych na ukraińskim froncie, w tym utracie kontroli nad miastem Łyman w obwodzie ługańskim.

Centralnym Okręgiem Wojskowym, którym teraz dowodzi Mordwiczew, tymczasowo dowodził generał Aleksandr Linkow.

Kadyrow miał nazwać Łapina "nieudacznikiem chronionym przez kierownictwo sztabu generalnego", który dowodzi swoimi żołnierzami z dala od linii frontu.

Dowiedz się więcej:

TVN24

Na żywo