Kolejny doktoryzowany polityk popełnił plagiat? Na Węgrzech media obwiniają prezydenta Pala Schmitta, że skopiował znaczne fragmenty swojej rozprawy na temat współczesnych Igrzysk Olimpijskich. Schmitt zaprzecza tym doniesieniom.
Schmitt, dwukrotny złoty medalista Igrzysk Olimpijskich, został prezydentem w 2010 roku.
Według informacji na jego oficjalnej stronie internetowej, w 1992 roku doktoryzował się na Budapesztańskim Uniwersytecie Sportowym. Tytuł jego pracy doktorskiej brzmiał: "Analiza programu współczesnych Igrzysk Olimpijskich".
W środę strona internetowa hvg.hu poinformowała, że część pracy jest niemal identyczna z artykułem, który napisał w języku francuskim Nikołaj Georgijew, bułgarski badacz sportu w 1987 roku w Lozannie.
Pomyłka czy plagiat?
Schmitt znał Georgijewa osobiście, współpracując z nim przy pisaniu swej rozprawy. Portal cytuje w szczegółach oba dokumenty i zauważa, że Schmitt wprawdzie podał pracę Georgikewa w bibliografii swojego doktoratu, ale w samej treści brakuje przypisów sugerujących, które stwierdzenia są cytatem, a które jego własnymi przemyśleniami.
W oficjalnym komunikacie przekazanym agencji MTI biuro prezydenta wyraźnie zaprzeczyło zarzutom plagiatu.
W zeszłym roku na jaw wyszła sprawa plagiatu byłego ministra obrony Niemiec Karla-Theodora zu Guttenberga, który po ujawnieniu sprawy podał się do dymisji. Jak tłumaczył, materiały źródłowe zbierał bardzo chaotycznie i pogubił się, co jest jego własnym dziełem, a co cytatem.
Źródło: Reuters
Źródło zdjęcia głównego: Wikipedia