Do Grenoble dotarła grupa polskich prokuratorów. Śledczy mają przyłączyć się do badania przyczyn i okoliczności tragedii, w której zginęło 26 pielgrzymów.
Do Francji pojechało troje prokuratorów ze Szczecina oraz dwóch biegłych z krakowskiego Instytutu Ekspertyz Sądowych, specjalizujących się m.in. w rekonstrukcji wypadków komunikacyjnych. W Grenoble jest m.in. prokurator prowadzący w Szczecinie śledztwo i prokurator zajmujący się współpracą międzynarodową.
Zespół ma się spotkać się z przedstawicielami lokalnych władz i organów ścigania, w tym żandarmerii i prokuratury. W spotkaniu udział wezmą prokurator prowadzący postępowanie na miejscu wypadku, a także polski konsul Piotr Adamczyk.
Członkowie polskiej grupy mają też w planach spotkania z pokrzywdzonymi oraz ich rodzinami.
Tymczasem Francuzi opublikowali raport, który ma pomóc w zapobieganiu takim katastrofom w przyszłości. W jego ramach stworzona została mapa, na której oznaczono "czarne punkty" - miejsca szczególnie niebezpieczne dla kierowców. Jako sposoby polepszania bezpieczeństwa na drodze, autorzy raportu zaproponowali także: specjalną sygnalizację świetlną w miejscach zagrożenia, bramki ograniczające przejazd pojazdów przekraczających bezpieczne gabaryty oraz zwiększenie aktywności żandarmerii w rejonie "czarnych punktów".
Źródło: PAP, TVN24, gazeta.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24