RELACJA

Debata Parlamentu Europejskiego o praworządności w Polsce

Debata w Parlamencie Europejskim o praworządności
Weber do Morawieckiego: sieje pan zamęt i podziały
Źródło: ebs

W Strasburgu odbyła się debata Parlamentu Europejskiego "Kryzys praworządności w Polsce a prymat prawa unijnego". Wziął w niej udział premier Mateusz Morawiecki. Komisję Europejską reprezentowała jej przewodnicząca Ursula von der Leyen. Przemawiali też członkowie wszystkich frakcji politycznych w PE. Relacjonowaliśmy debatę debaty w portalu tvn24.pl.

Właśnie pojawiły się nowe informacje ()
Ursula von der Leyen, Mateusz Morawiecki
Ursula von der Leyen, Mateusz Morawiecki
Źródło: Christophe Licoppe/European Commission

Debata w związku z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego pod przewodnictwem Julii Przyłębskiej

W komunikacie z końca ubiegłego tygodnia służby prasowe Parlamentu Europejskiego podały, że europarlament ma "ponownie wezwać Komisję Europejską do szybkiego uruchomienia mechanizmu warunkowości w odniesieniu do budżetu Unii Europejskiej i wszczęcia przeciwko rządowi w Warszawie postępowania w sprawie uchybienia zobowiązaniom państwa członkowskiego". Rezolucja ma być głosowana w czwartek.

W poniedziałkowym wywiadzie dla agencji Bloomberg unijny komisarz ds. sprawiedliwości Didier Reynders na pytanie o to, kiedy Komisja Europejska może użyć mechanizmu warunkowości, odparł, że to "kwestia dni lub tygodni, maksymalnie". Mówiąc o Polsce, zaznaczył, że "na razie staramy się zebrać jak najsolidniejszą dokumentację, żeby zareagować". Bloomberg pisze, że Polska mogłaby stracić maksymalnie po użyciu tego narzędzia ponad 20 miliardów euro środków.

xrpisGOLEBIOWSKI
Trybunał Konstytucyjny wydał wyrok ws. wyższości prawa unijnego nad krajowym
Źródło: TVN24

Debata europosłów ma związek z wydaniem przez Trybunał Konstytucyjny wyroku w sprawie wyższości konstytucji nad prawem unijnym. Trybunał pod przewodnictwem Julii Przyłębskiej, po rozpoznaniu wniosku premiera Morawieckiego, uznał, że przepisy europejskie w zakresie, w jakim organy Unii Europejskiej działają poza granicami kompetencji przekazanych przez Polskę, są niezgodne z konstytucją.

Za niezgodny z konstytucją Trybunał Konstytucyjny uznał także przepis europejski uprawniający sądy krajowe do pomijania przepisów konstytucji lub orzekania na podstawie uchylonych norm, a także przepisy Traktatu o UE uprawniające sądy krajowe do kontroli legalności powołania sędziego przez prezydenta oraz uchwał Krajowej Rady Sądownictwa w sprawie powołania sędziów.

Premier Morawiecki wysłał jednak w poniedziałek list do przywódców krajów UE, w którym przekonuje, że Polska pozostaje lojalnym członkiem Unii. Równocześnie ocenia, że Wspólnocie zagraża niebezpieczeństwo stopniowego przeobrażania się Unii w podmiot niestanowiący już "sojuszu wolnych, równych i suwerennych państw".

Czytaj także: