Według wstępnego planu marcowej sesji Parlamentu Europejskiego, do którego dotarł korespondent TVN24, 10 marca odbędzie się debata pod hasłem "Rządowe próby uciszenia wolnych mediów w Polsce i na Węgrzech". Zbiega się to w czasie z planowanym przez polskie władze wprowadzeniem tak zwanej daniny medialnej.
We wtorek kilkadziesiąt grup medialnych i mediów w liście otwartym do rządu i liderów ugrupowań politycznych wyraziło sprzeciw wobec planowanej daniny od reklam. "Jest to po prostu haracz, uderzający w polskiego widza, słuchacza, czytelnika i internautę, a także polskie produkcje, kulturę, rozrywkę, sport oraz media" – oświadczono w piśmie. Dodatkowe obciążenie myląco nazywane jest "składką", a wprowadzane jest pod pretekstem epidemii COVID-19.
W środę w geście sprzeciwu wobec dodatkowej opłaty niezależne telewizje i radia, portale internetowe i wydawcy prasy zawiesili publikacje. W związku z tą sytuacją Europejska Partia Ludowa, największa frakcja polityczna w Parlamencie Europejskim, zwróciła się o "pilną debatę na najbliższej sesji plenarnej w sprawie próby uciszenia wolnych mediów przez polski rząd".
Jest data debaty w Parlamencie Europejskim w sprawie daniny medialnej
Korespondent TVN24 w Brukseli Maciej Sokołowski dotarł do wstępnego planu marcowej sesji PE. Debatę wpisano w nim na środę 10 marca, po godzinie 15:00. Ma się ona odbywać pod hasłem "Government's attempt to silence free media in Poland and in Hungary", czyli "Rządowe próby uciszenia wolnych mediów w Polsce i na Węgrzech".
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock