Prezydent USA Barack Obama wydał w czwartek oświadczenie, w którym "w najostrzejszy sposób" potępił terrorystyczną napaść w Londynie, której ofiarą padł brytyjski żołnierz. Obama nazwał ją "potwornym atakiem".
- Dla takich czynów nie może być absolutnie żadnego usprawiedliwienia - podkreślił prezydent i zapewnił, że USA "stoją niezachwianie po stronie Zjednoczonego Królestwa, naszego sojusznika i przyjaciela, przeciwko brutalnemu ekstremizmowi i terrorowi". Dodał, że specjalne relacje między obu krajami są szczególnie ważne "w czasach próby". Obama podkreślił, że cieszy się na szczyt G8 w Irlandii Północnej w przyszłym miesiącu, i zapowiedział, że z brytyjskim premierem Davidem Cameronem będzie tam rozmawiał m.in. o "wspólnych wyzwaniach" dla bezpieczeństwa obu krajów.
Autor: //gak/zp / Źródło: PAP