Kanclerz Niemiec Angela Merkel zapowiedziała, że będzie się starała o umożliwienie osobom w Rosji myślącym inaczej niż władze głoszenia swoich poglądów. Po raz kolejny wezwała do wyjaśnienia okoliczności śmierci Borysa Niemcowa. Do Moskwy wybiera się premier Włoch Matteo Renzi. Ma złożyć kwiaty na miejscu zabójstwa Niemcowa.
- Będziemy się starali o to, żeby także ci, którzy w Rosji myślą inaczej, mogli głosić swoje poglądy, chociaż wiem, że nie będzie to łatwe - powiedziała Merkel we wtorek w Berlinie. Zabójstwo Niemcowa szefowa niemieckiego rządu określiła mianem "zajścia o poważnych konsekwencjach".
Merkel wezwała po raz kolejny władze rosyjskie do wyjaśnienia wszystkich okoliczności zamachu. - Oczekujemy, że uczynione zostanie wszystko, by wyjaśnić to morderstwo - powiedziała.
Włoski premier spotka się z Putinem
W środę i czwartek do Kijowa i Moskwy uda się premier Włoch Matteo Renzi. Nieoficjalnie strona włoska poinformowała, że podczas wizyty w Moskwie Renzi złoży kwiaty w miejscu zabójstwa Niemcowa. Będzie najwyższym rangą politykiem Zachodu, który uda się w to miejsce.
Podczas tej wizyty zaplanowane jest także spotkanie z prezydentem Rosji Władimirem Putinem. Włoski premier to pierwszy zachodni przywódca, który będzie rozmawiał z Putinem po zabójstwie Niemcowa. Morderstwo to - podkreślają włoscy komentatorzy - nadaje jego wizycie w Rosji nowy kontekst.
Na łamach dziennika "Corriere della Sera" wyrażono opinię, że wyjątkowo delikatna wizyta Renziego w Moskwie, oceniana nawet w niektórych stolicach jako niewygodna, może okazać się w ogóle zbyteczna, jeśli podczas rozmowy z rosyjskim prezydentem nie podniesie on kwestii Ukrainy, a przede wszystkim zabójstwa Niemcowa.
Autor: kło\mtom / Źródło: PAP