Francuski prezydent Emmanuel Macron ma nadzieję na to, że w najbliższych tygodniach dojdzie do spotkania przywódców Stanów Zjednoczonych i Iranu - Donalda Trumpa i Hassana Rowhaniego.
Macron oświadczył, że o otwartości na spotkanie z Trumpem powiedział mu w rozmowie telefonicznej Rowhani.
Prezydent USA Donald Trump oświadczył, że jeśli okoliczności będą właściwe, mógłby się spotkać ze swoim irańskim odpowiednikiem. Dodał też, że żywi pozytywne odczucia wobec Iranu, a ostatnia rzecz, jakiej by chciał, to problem z tym krajem.
Prezydent Francji dodał, że "pewnego rodzaju mapę drogową" w sprawie Iranu ustalono w Biarritz na niespodziewanym spotkaniu z ministrem spraw zagranicznych Iranu Mohammed Dżawadem Zarifem, który przyleciał na szczyt G7 w niedzielę po południu i odleciał wieczorem, po rozmowach z szefem francuskiej dyplomacji Jean-Yves'em Le Drianem i Macronem. Według źródeł rozmowy były pozytywne. Reuters pisał, powołując się ma swoje źródła, że celem rozmowy Zarifa z Le Drianem było przeanalizowanie warunków, których spełnienie mogłoby doprowadzić do osłabienia napięć między Teheranem a Waszyngtonem.
"Nie płacimy"
Na konferencji prasowej prezydent USA wykluczył wypłacenie Iranowi rekompensaty za straty poniesione w wyniku przywrócenia przez Waszyngton sankcji gospodarczych, ale dopuścił możliwość, by inne państwa otworzyły Teheranowi linię kredytową.
- Nie, nie płacimy - oświadczył Donald Trump. - Ale (Irańczycy) mogą potrzebować jakichś pieniędzy, by przebrnąć przez bardzo trudny okres. I jeśli potrzebują pieniędzy oraz jeżeli będą one zabezpieczone ropą - która według mnie jest bardzo dobrym zabezpieczeniem, a oni mają mnóstwo ropy - to możemy mówić o liście kredytowym - mówił amerykański prezydent.
Europa na ratunek porozumienia
Europejscy przywódcy starają się zażegnać zaostrzającą się konfrontację między Iranem i Stanami Zjednoczonymi od czasu, gdy Trump wycofał USA z porozumienia Teheranu z mocarstwami światowymi z 2015 r. w sprawie irańskiego programu nuklearnego i przywrócił sankcje wobec Iranu. Według źródeł Reutera Iran chce eksportować co najmniej 700 tys. baryłek ropy naftowej dziennie, a najlepiej 1,5 mln, jeśli Zachód chce prowadzić z Teheranem negocjacje na temat uratowania umowy w sprawie irańskiego programu nuklearnego. Teheran wyklucza zarazem negocjacje w sprawie irańskiego programu rakiet balistycznych i prawa Iranu do wzbogacania uranu. Zapewnia, że w zamian będzie w pełni przestrzegać porozumienia z 2015 r.
Autor: mtom\kwoj / Źródło: reuters, pap