Minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow oświadczył, że jego kraj opowiada się za integralnością terytorialną Ukrainy. - Nie można dzielić jej na kawałki - powiedział szef rosyjskiej dyplomacji. Ławrow oświadczył też, że w interesie jego kraju nie leży rozrywanie Ukrainy na części, lecz zachowanie jej neutralnego statusu.
Nie wolno pozwolić, by rozrywano ją na kawałki, a takie głosy rozlegają się w niektórych krajach Europy, które w wyniku II wojny światowej ustąpiły część swoich terytoriów obecnemu państwu ukraińskiemu Siergiej Ławrow
Ławrow mówił o tym wywiadzie dla trzech największych stacji radiowych w Rosji - Echo Moskwy, Goworit Moskwa i Sputnik. Pytania zadawali mu redaktorzy naczelni tych rozgłośni - Aleksiej Wieniediktow, Siergiej Dorenko i Margarita Simonjan. - Nie wolno pozwolić, by rozrywano ją [Ukrainę - red.] na kawałki, a takie głosy rozlegają się w niektórych krajach Europy, które w wyniku II wojny światowej ustąpiły część swoich terytoriów obecnemu państwu ukraińskiemu - oznajmił Ławrow. Zapytany, czy chodzi o Polskę, szef dyplomacji Rosji odpowiedział: - Nie tylko.
- W naszych interesach nie leży rozrywanie Ukrainy na części. W naszym interesie - zachowanie jej neutralności, przede wszystkim w sensie wojskowo-politycznym - oznajmił też Ławrow.
Szef dyplomacji Rosji podkreślił, że integralność Ukrainy jest niezbędna dla zachowania pokoju i bezpieczeństwa w Europie. Według niego rozłam na Ukrainie doprowadzi do tego, że NATO będzie próbować skierować ten kraj przeciwko Rosji. - Chcemy, by na Ukrainie panował pokój i spokój. Aby tak było, należy zachować Ukrainę jako integralne państwo - powiedział, zaznaczając, że władze w Kijowie muszą jednak wypełnić swoje zobowiązania, w tym przeprowadzić reformę konstytucyjną.
Autor: mtom / Źródło: PAP