Kto zastąpi Franciszka? Wśród nazwisk faworyt ostatniego konklawe

Angelo Scola
Terlikowski o niektórych faworytach do zostania nowym papieżem
Źródło: TVN24

83-letni włoski kardynał Angelo Scola jest wymieniany wśród tych, którzy mogliby stanąć na czele Kościoła. Nie pierwszy raz. W 2013 roku uważany był za faworyta do zastąpienia Benedykta XVI. Włoski dziennik "La Stampa" twierdził nawet, że Scola był pewny tego, że zostanie papieżem.

Kluczowe fakty:
  • Po śmierci Franciszka nowego papieża wybierze 135 kardynałów z ponad 70 krajów świata.
  • Na medialnych listach możliwych następców papieża Franciszka umieszczany jest kardynał Angelo Scola, były arcybiskup Mediolanu.
  • Kiedyś on i konferencja biskupów byli tak pewni jego zwycięstwa, że poczyniono przygotowania do ogłoszenia go papieżem.
  • Więcej o kandydatach czytaj w tvn24.pl.

Stara zasada głosi, że ten, kto wchodzi na konklawe jako papież, czyli murowany faworyt, wychodzi z niego jako kardynał. Jednym z faworytów konklawe w 2013 roku, po rezygnacji Benedykta XVI, był kardynał Angelo Scola, ówczesny arcybiskup Mediolanu. Ostatecznie papieżem został wybrany kardynał Jorge Bergoglio.

Włoski dziennik "La Stampa" twierdził wówczas, że Scola "był pewny" tego, że zostanie papieżem. Co więcej, pewna tego była też konferencja biskupów włoskich, bo kilka chwil przed ogłoszeniem nazwiska nowego papieża gotowy był już telegram, w którym składano życzenia właśnie kardynałowi Scoli. Potem pospiesznie zamieniano jego nazwisko na nazwisko Argentyńczyka, ale cała reszta została doręczona papieżowi w formie, która wskazywała na wielkie zaskoczenie.

"La Stampa" pisała, że drogę Scoli do Tronu Piotrowego zablokowała współpraca dwóch frakcji i dwóch zasadniczo odmiennych wizji. Z jednej strona pozaeuropejska (zwłaszcza z Ameryki Południowej), planująca wyprowadzić papiestwo po raz pierwszy poza Stary Kontynent. Z drugiej strony była grupa Kurii, z duetem Tarcisio Bertone (wówczas watykański sekretarz stanu i prawa ręka Benedykta XVI) - Angelo Sodano (dziekan kolegium kardynalskiego) na czele. Dziennik opisywał, że obaj byli wrogami Scoli, a powodem był szereg "zadawnionych zazdrości i rywalizacji".

Kim jest Angelo Scola?

Teraz, po śmierci papieża Franciszka, nazwisko 83-letniego kardynała Scoli również wymieniane jest na przygotowanych przez media listach "papabili" - czyli z włoskiego tych, którzy mogą zostać papieżem.

Angelo Scola urodził się w Malgrate we włoskiej Lombardii. W 1967 roku obronił doktorat na Katolickim Uniwersytecie w Mediolanie. Trzy lata później przyjął święcenia kapłańskie. W latach 70. Scola angażował się w ruchy studenckie, a po nawiązaniu kontaktu z Josephem Ratzingerem pełnił funkcję redaktora konserwatywnego czasopisma teologicznego "Communio".

W latach 1991-1995 był biskupem diecezjalnym Grosseto. Scola pełnił także funkcję rektora Papieskiego Uniwersytetu Laterańskiego i kierował Instytutem Badań nad Małżeństwem i Rodziną imienia Jana Pawła II.

W 2002 roku został patriarchą Wenecji oraz przewodniczącym konferencji biskupów regionu Triveneta w północnych Włoszech. W kolejnym roku ówczesny papież Jan Paweł II mianował Scolę kardynałem.

W 2011 roku Scola został arcybiskupem Mediolanu. Pełnił tam posługę do czasu, gdy papież Franciszek przyjął jego rezygnację z powodu wieku w 2017 roku.

Angelo Scola
Angelo Scola
Źródło: Eric Vandeville/ABACAPRESS.COM/PAP

Scola jest autorem wielu książek i ponad 120 artykułów naukowych. Poza ojczystym włoskim biegle posługuje się językiem angielskim i francuskim. Porozumiewa się także w językach niemieckim i hiszpańskim.

Podczas pontyfikatu Benedykta XVI sceptycznie odnosił się do opisów "Kościoła w kryzysie". Krytycznie odnosi się też do wyrażenia "kryzys rodziny". Jego zdaniem nadal istnieje wielka pasja do życia rodzinnego. "Po prostu żyjemy w okresie wielkich wyborów" - uważa.

Jak pisze "Newsweek", Scola ma głębokie korzenie teologiczne i przemawia do tych, którzy popierają bardziej scentralizowany i hierarchiczny Kościół. Ocenia, że jego tradycjonalistyczne stanowisko czyni go silnym kandydatem dla tych, którzy chcą odejść od reform papieża Franciszka, ale zauważa, że wiek Scoli może działać na jego niekorzyść.

Scola nie weźmie udziału w konklawe. Prawo wyboru papieża przysługuje jedynie kardynałom, którzy przed dniem rozpoczęcia wakatu na Stolicy Apostolskiej nie ukończyli 80. roku życia. 

Kardynałowie nie są zobowiązani do wyboru papieża tylko spośród siebie. Dominikanin o. Stanisław Tasiemski, publicysta, tłumacz tekstów papieskich i wiceprezes KAI, zwraca uwagę, że z prawnego punktu widzenia papieżem nie musi zostać kardynał. Na następcę Świętego Piotra może zostać wybrany biskup, a nawet kapłan.

TVN24 HD
Dowiedz się więcej:

TVN24 HD

Czytaj także: