Dlaczego księżna Kate zdecydowała się teraz powiedzieć o chorobie? Co wiadomo o diagnozie?

Źródło:
tvn24.pl
Korespondent "Faktów" TVN Maciej Woroch o oświadczeniu księżnej Kate
Korespondent "Faktów" TVN Maciej Woroch o oświadczeniu księżnej KateTVN24
wideo 2/4
Korespondent "Faktów" TVN Maciej Woroch o oświadczeniu księżnej KateTVN24

Kiedy księżna Kate dowiedziała się, że ma nowotwór? Dlaczego zdecydowała się na osobiste oświadczenie w ostatni piątek? Podsumowujemy, co wiadomo na temat choroby żony następcy brytyjskiego tronu.

Piątkowe oświadczenie księżnej Kate przerywa spekulacje na temat stanu jej zdrowia, które pojawiły się zaraz po tym, jak ogłoszono, że trafiła do szpitala. Marcin Woroch, korespondent "Faktów" TVN w Wielkiej Brytanii dowiedział się o nim wsiadając w piątek na pokład samolotu do Polski. Jak przyznaje w TVN24, przeżył koszmarne 6 minut. Gdy jednak już je usłyszał, stwierdził że nie jest tak źle. - Bo widzimy księżniczkę Walii, Catherine, jak mówi do nas o tym, co naprawdę się dzieje i zapewnia, że robi, co może, żeby się ratować. Jakkolwiek mówiąc te słowa dostaje gęsiej skórki, bo faktycznie 42-letnia, młodsza ode mnie, więc mogę powiedzieć dziewczyna, ma bardzo trudną sytuację - dodaje Woroch.

Kiedy Kate i rodzina poznali diagnozę, dlaczego ogłoszono ją w ostatni piątek? Jak przebiegało jej leczenie oraz jak zareagowali bliscy? Oto, co wiadomo na temat choroby żony następcy brytyjskiego tronu.

Oświadczenie księżnej Kate

Kate wyznała, że choruje na raka. Oświadczenie księżnej Walii, nagrane - jak ujawnił w TVN24 Marcin Woroch - w środę, opublikowano w piątek po południu w mediach społecznościowych. O diagnozie, chorobie i reakcji rodziny opowiedziała sama Kate, siedząc na tyłach zamku w Windsorze - na ławce, na tle trawnika i kwitnącego owocowego drzewa. Ubrana w dżinsy i lekki sweter w paski, bez wyraźnego makijażu, mówi spokojnym, nieco łamiącym się momentami głosem.

Księżna Kate ma nowotwórThe Prince and Princess of Wales

W oświadczeniu mówi, jak diagnozowano u niej nowotwór. Również o tym, że jest obecnie na wczesnym etapie leczenia. Przyznaje, że wiadomość była dla niej "ogromnym szokiem". Mówi także o "niezwykle trudnych kilku miesiącach". Zaznacza jednak, że "czuje się dobrze".

Nie wiadomo, na jaki rodzaj nowotworu cierpi Kate

W oświadczeniu księżna Kate nie ujawniła, z jakim rakiem walczy. Pałac Kensington równie nie ujawnił, na jaki rodzaj nowotworu choruje żona księcia Williama. Cytowany przez BBC rzecznik pałacu stwierdził: "Nie będziemy udostępniać żadnych dalszych prywatnych informacji medycznych. Księżna ma prawo do prywatności, tak jak my wszyscy".

Księżna Kate ma raka. Diagnoza - co wiadomo

Gdy w styczniu księżna przeszła operację brzucha, nie było jeszcze wiadomo, że ma nowotwór - wynika z jej piątkowego oświadczenia. - Jednak badania przeprowadzone po operacji wykazały obecność raka - poinformowała księżna Walii. Kate dodała, że przechodzi chemioterapię, a leczenie jest na wczesnym etapie.

Kiedy usłyszała diagnozę? Jak mówił w TVN24 Maciej Woroch, korespondent "Faktów" TVN w Wielkiej Brytanii, długo nie było wiadomo, kiedy, jak i z jakiego powodu sie leczyła. - Mówiono nam cały czas: "to nie rak". Dopiero 27 lutego, kiedy książę William miał być na mszy za swojego ojca chrzestnego i w ostatniej chwili odwołał swój udział, wszyscy zaczęli się niepokoić. To miał być dzień, jak dzisiaj słyszymy, przekazania diagnozy Catherine - mówi Woroch.

Dlaczego informację ujawniono w piątek? - Bo idzie przerwa świąteczna. Dlatego dzieci nie byłyby narażone w szkole na pytania rówieśników, które mogłyby być bardzo trudne - tłumaczy Marcin Woroch.

Jak księżna Kate opowiedziała o chorobie dzieciom

Jak mówiła księżna w oświadczeniu, potrzebowali z mężem czasu by dojść do siebie, ale też by powiedzieć o chorobie dzieciom.

- Ta wiadomość była oczywiście ogromnym szokiem. William i ja robiliśmy wszystko, co w naszej mocy, by przepracować to i zmierzyć się z tym w gronie najbliższych, dla dobra naszej rodziny - wyjaśniła Kate. Dodała, że potrzebowała czasu, by dojść do siebie po poważnej operacji i móc rozpocząć leczenie nowotworowe. - Ale, co najważniejsze, potrzebowaliśmy czasu, by wyjaśnić wszystko George'owi, Charlotte i Louisowi w sposób najbardziej dla nich odpowiedni i zapewnić ich, że wszystko będzie dobrze - mówiła księżna.

Książę William z dziećmiPAP/EPA/KENSINGTON PALACE HANDOUT

Jak się czuje księżna Kate

Księżna w oświadczeniu zapewniła, że "czuje się dobrze i staje się silniejsza każdego dnia". - Mam nadzieję, że zrozumiecie, że jako rodzina potrzebujemy teraz czasu, przestrzeni i prywatności - powiedziała Kate. Podkreśliła, że jej praca zawsze dawała jej radość i dodała, że nie może doczekać się powrotu do swoich obowiązków, kiedy tylko będzie w stanie. - Ale teraz muszę skupić się na całkowitym powrocie do zdrowia - stwierdziła.

Kiedy poznamy więcej szczegółów na temat choroby? Zdaniem Marcina Worocha to zależy od tego, jak będzie ona przebiegać. - Myślę że kiedy rzeczywiście będzie do przekazania dobra wiadomość, to ją usłyszymy bardzo prędko. Jeśli nie, to będziemy w takim zawieszeniu jak teraz - mówił na antenie TVN24.

ZOBACZ TEŻ: Księżna Kate ma nowotwór. Reakcje światowych przywódców i celebrytów

Reakcja rodziny królewskiej i bliskich Kate

Informacja o chorobie księżnej odbiła się echem na całym świecie. Swoje wsparcie zadeklarowała natychmiast brytyjska rodzina królewska. "Jego Królewska Mość jest bardzo dumny z Kate za odwagę, z jaką mówi (o chorobie)" - napisał w krótkim oświadczeniu w piątek Pałac Buckingham. Życzenia zdrowia przesłali książę Harry i jego żona Meghan Markle. Słowa wsparcia przekazał też w mediach społecznościowych James Middleton, młodszy brat księżnej Kate, który zamieścił niepublikowane wcześniej zdjęcie z siostrą. "Przez lata zdobyliśmy razem wiele szczytów. Ten szczyt też zdobędziemy z Tobą, jako rodzina" - napisał James Middleton.

ZOBACZ TEŻ: Księżna Kate otwarcie o chorobie. Pierwsza reakcja Harry'ego i Meghan

Choroba księżnej Kate. Kalendarium wydarzeń

17 stycznia Pałac Kensington poinformował w oświadczeniu, że księżna Walii Kate przeszła pomyślnie operację jamy brzusznej i ma pozostać w The London Clinic przez maksymalnie dwa tygodnie. Jak dodano wówczas, jest mało prawdopodobne, by wróciła do publicznej aktywności przed Wielkanocą. Informacja zbiegła się z inną - również 17 stycznia Pałac Buckingham zapowiedział, że Karol III uda się do szpitala w celu leczenia powiększonej prostaty.

O tym, że księżna opuściła szpital poinformowano 29 stycznia. Wiadomo, że została dyskretnie odwieziona do domu, nie pokazując się publicznie. Kilka godzin po niej szpital opuścił król Karol.

5 lutego Pałac Buckingham poinformował, że u króla Karola III zdiagnozowano nowotwór. Nie ujawniono wówczas, jaki to rodzaj nowotworu, a z oświadczenia wynika, że monarcha rozpoczął już leczenie.

Przez następne tygodnie pojawiało się wiele spekulacji na temat stanu zdrowia i bieżącej kondycji księżnej, nie było jednak żadnego komunikatu, czy wiadomości z oficjalnego źródła, które by je uprawdopodobniły.

10 marca Pałac Kensington opublikował zdjęcie uśmiechniętej księżnej z dziećmi, które jednak - zamiast uspokoić opinię publiczną - wzbudziło więcej kontrowersji, a to dlatego, że fotografia okazała się być "zmanipulowana". Finalnie cztery międzynarodowe agencje fotograficzne wycofały zdjęcie księżnej, a ona sama przeprosiła "za zamieszanie".

19 marca w mediach społecznościowych ukazało się nagranie, które według brytyjskiego dziennika "The Sun" nakręcono w poprzednią sobotę w Windsorze. Widać na nim uśmiechniętą Kate, swobodnie ubraną, spacerującą i niosącą torby na zakupy wraz ze swoim mężem, następcą tronu, księciem Williamem.

22 marca - ukazuje się oświadczenie księżnej Kate.

ZOBACZ TEŻ: Zwolennicy teorii spiskowych czekali na "dowód życia". Kate mówi o "niezwykle trudnych miesiącach"

Księżna Kate walczy z nowotworem. Komentarze lekarzy onkologów

Jak mówią onkolodzy, wykrycie nowotworu podczas innego zabiegu - tak jak w przypadku 42-letniej księżnej, u której odkryto go podczas poważnej operacji jamy brzusznej - to znany im scenariusz. - Niestety, większość diagnozowanych przez nas nowotworów jest nieoczekiwana - mówi w "The New York Times" dr Elena Ratner, ginekolog-onkolog z Yale Cancer Center. Zwracają też uwagę, że diagnoza 42-letniej księżnej nie jest odosobniona wśród względnie młodych osób. W ostatnich dekadach coraz częściej wykrywa się nowotwory u pacjentów poniżej 50. roku życia, szczególnie dotyczy to krajów bogatych. 

ZOBACZ TEŻ: "To znajomy scenariusz". Lekarze o diagnozie księżnej Kate

Autorka/Autor:am

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock