W telewizji CNN doszło do spotkania dwóch braci. Dziennikarz Chris Cuomo wypytywał na wizji swojego starszego brata Andrew, który jest gubernatorem stanu Nowy Jork, o przebieg testu na koronawirusa, któremu ten ostatni się poddał. W trakcie rozmowy doszło do zabawnej wymiany zdań. - Czy to prawda, że gdy przechodziłeś test na obecność koronawirusa, wziąłeś głęboki oddech, wciągając do nosa lekarski palec, tak że trzeba go było wyciągać obcęgami? - pytał dziennikarz starszego brata.
Gubernator stanu Nowy Jork Andrew Cuomo informował w niedzielę, że stan podwoił zdolność do wykonywania testów na COVID-19 do 40 tysięcy dziennie. Gorąco zachęcał nowojorczyków, przede wszystkim osoby, które zaczynają wracać do pracy, by poddali się badaniu na obecność koronawirusa. Przypomniał, że w stanie Nowy Jork jest już 700 różnych ośrodków testowania, w tym mobilnych, czyli nawet więcej niż potrzeba.
By pokazać, jakie to "szybkie i proste", Cuomo sam poddał się testowi przed kamerami. - Nie odczuwam bólu, nie czuję dyskomfortu – mówił gubernator, gdy lekarka na oczach dziennikarzy pobierała mu wymaz z nosa. Cała procedura trwała kilka sekund. - Nie ma powodu, dla którego nie powinniście poddać się testowi – przekonywał.
Pytania o patyczek
Do poddania się testowi na koronawirusa przed kamerami nawiązał dziennikarz CNN Chris Cuomo, który jest młodszym bratem gubernatora stanu Nowy Jork.
- Czy to prawda, że gdy przechodziłeś test na obecność koronawirusa, wziąłeś głęboki oddech, wciągając do nosa lekarski palec, tak że trzeba go było wyciągać obcęgami? - pytał dziennikarz starszego brata.
- Prawda jest taka, że mam nosek mały jak guziczek. Pani doktor obawiała się, że sprawi mi ból, dotykając go patyczkiem - ripostował starszy o 13 lat gubernator Andrew Cuomo.
Po tej odpowiedzi dziennikarz CNN zademonstrował klasyczny patyczek do wykonywania testu na koronawirusa, a następnie inny, o nieco większym rozmiarze. - Tak wygląda klasyczny patyczek z wacikami. Czy to prawda, że w twoim przypadku trzeba było użyć takiego patyczka? A ponieważ wpadł do twojego nosa i zniknął, trzeba było użyć takiego, żeby pasował do twojego nochala, który jak dwulufowa strzelba wystaje z twojej pięknej twarzy? - żartował na wizji Chris Cuomo.
- Widzisz, a chciałem być miły i słodki w trakcie tego wywiadu - odpowiedział Andrew Cuomo. Jego brat pozostawał nieugięty i dopytywał: "ten patyczek czy ten?".
Nie uzyskał jednak odpowiedzi, ponieważ gubernator zaczął się głośno śmiać.
Źródło: TVN24, CNN