"Wolność stanie się regułą, a ograniczenia wyjątkiem". Europa wraca do życia

Odmrażanie gospodarki w Czechach zaczęło się już 20 kwietnia, kiedy zostały otwarte sklepy przemysłowe i motoryzacyjne, a także salony samochodowe. Od 20 kwietnia można również robić zakupy na targowiskach. Tydzień później otwarte zostały sklepy o większej powierzchni (do dwustu metrów kwadratowych). 11 maja otwarto między innymi teatry i siłownie oraz ośrodki nauki jazdy. Zgodnie z założeniami od 25 maja w Czechach działają kawiarnie, puby i restauracje.

Liczba potwierdzonych przypadków zakażeń koronawirusem w Czechach przekroczyła 9 tysięcy. Z powodu COVID-19 zmarło 317 osób.

Na Węgrzech 4 maja zniesiono ograniczenia dotyczące wychodzenia na zewnątrz. Zgodnie z opublikowanym w Monitorze Węgierskim dekretem rządu od piątku nie tylko będzie można wchodzić do wnętrza restauracji i kawiarni w Budapeszcie, ale też korzystać z hoteli w stolicy.

Zezwolono również na organizowanie pod otwartym niebem imprez sportowych i kulturalnych, na przykład przedstawień teatralnych i cyrkowych czy wystaw. Można też odwiedzać obiekty pod otwartym niebem w parkach narodowych.

Od 18 maja już w całym kraju nie obowiązują ograniczenia w wychodzeniu na ulicę. Można też odprawiać msze z udziałem wiernych. W Budapeszcie wszystkie sklepy i punkty usługowe mogą być otwarte bez ograniczeń godzinowych, otwarte zostały parki, plaże i kąpieliska. Nadal należy nosić maseczki ochronne w sklepach i w środkach transportu publicznego.

Liczba potwierdzonych przypadków zakażeń koronawirusem na Węgrzech sięga 4 tysięcy. Z powodu COVID-19 zmarło ponad 500 osób.

Od 20 maja Słowacja weszła w czwarty etap luzowania obostrzeń. Nie ma już obowiązku noszenia masek na otwartych przestrzeniach, ale konieczne jest utrzymanie dystansu, który na Słowacji wynosi 5 metrów. W sklepach na jednego kupującego przypadać ma 15 metrów kwadratowych powierzchni. Wcześniej było to 25 metrów.

Można już przymierzać odzież i buty. Uruchomione zostały sklepy w centrach handlowych. W galeriach nie są jednak dostępne miejsca zabaw dla dzieci, nie wolno też siadać na stojących w centrach handlowych ławeczkach, ale w godzinach od 6 do 22 czynne będą restauracje i bary.

Zamknięte są nadal kluby nocne, dyskoteki i kasyna. Zostały także utrzymane godziny zakupów dla seniorów, a sklepy muszą być zamknięte w niedzielę, która jest dniem przeznaczonym na kompleksową dezynfekcję obiektów.

Rząd zdecydował również, że kontrole graniczne będą przedłużone do 26 czerwca. Z niewielkimi wyjątkami cudzoziemcy nie mogą przekroczyć granicy.

Włochy to jeden z najciężej dotkniętych przez pandemię COVID-19 krajów Europy. We Włoszech kawiarnie i restauracje są otwarte od 18 maja. Od 25 maja działają także siłownie. Od 3 czerwca Włosi będą mogli podróżować po kraju. Nie będzie to jednak możliwe w Lombardii. W pozostałych częściach kraju od 3 czerwca będzie można poruszać się autem. Uczniowie wrócą do szkół najprawdopodobniej dopiero po wakacjach.

We Włoszech liczba potwierdzonych przypadków zakażeń SARS-CoV-2 przekroczyła 231 tysięcy, zmarły ponad 33 tysiące osób.

W Irlandii luzowanie restrykcji rozpoczęło się 18 maja. W życie wszedł wtedy pierwszy z pięciu etapów znoszenia obostrzeń. Zgodnie z wydanymi wytycznymi ludzie nadal powinni pozostawać w domach, z wyjątkiem pięciu sytuacji: w celu pójścia do pracy, jeśli miejsce pracy jest otwarte, a praca nie można być wykonywana zdalnie, pójścia po zakupy, ćwiczeń fizycznych, ale nie dalej niż w odległości 5 kilometrów od domu, aby pójść do lekarza lub w celu opieki nad innymi oraz po to, by spotkać się z przyjaciółmi lub rodziną, ale tylko w odległości do 5 kilometrów od domu i w grupach nie większych niż cztery osoby.

Otwarto sklepy z materiałami budowlanymi, z narzędziami, sklepy z produktami niezbędnymi w rolnictwie, z materiałami biurowymi, warsztaty samochodowe oraz punkty sprzedaży samochodów, motocykli i rowerów oraz innych pojazdów, punkty sprzedaży i naprawy urządzeń elektrotechnicznych.

Zgodnie z rządowymi wytycznymi w zatłoczonych środkach transportu publicznego oraz w zamkniętych publicznych przestrzeniach, takich jak np. sklep, należy zasłaniać twarz, choć jest to zalecenie, a nie nakaz i nie są nakładane kary za jego nieprzestrzeganie. Naczelny lekarz kraju Tony Holohan wyraził nadzieję, że 8 czerwca możliwe będzie przejście do drugiego etapu luzowania restrykcji.

W Irlandii koronawirusa potwierdzono do tej pory u ponad 24 tysięcy osób, z czego 1631 zmarło.

W Niemczech 20 kwietnia zostały otwarte mniejsze sklepy przemysłowe. Od 4 maja są otwarte salony fryzjerskie, muzea, galerie i ogrody zoologiczne. Do 29 czerwca zostaną jednak utrzymane restrykcje dotyczące zachowania dystansu społecznego (wynoszącego półtora metra).  

Liczba potwierdzonych przypadków zakażeń koronawirusem w Niemczech zbliża się do 132 tysięcy. Z powodu COVID-19 zmarło 8,5 tysiąca osób.

W Hiszpanii odmrażanie gospodarki rozpoczęło się 4 maja. Otwarto wtedy punkty usługowe, w tym salony fryzjerskie. Tydzień później w kraju zostały otwarte bary i restauracje, jednak goście mogą zajmować tylko połowę miejsc w lokalu. Od 26 maja można pójść do kina lub teatru, jednak widzowie mogą zająć tylko jedną trzecią dostępnych miejsc. Od 1 lipca będzie można przylecieć do kraju bez obowiązku odbycia dwutygodniowej kwarantanny.

W Hiszpanii liczba potwierdzonych przypadków zakażeń SARS-CoV-2 zbliża się do 284 tysięcy, zmarło ponad 27 tysięcy osób.

- Sytuacja sanitarna jest lepsza, niż oczekiwaliśmy - stwierdził premier Edouard Philippe, przedstawiając na konferencji prasowej w środę drugi etap planu wychodzenia Francji z izolacji społecznej. Jak tłumaczył, średni wskaźnik zakażeń koronawirusem wśród osób przetestowanych wynosi 1,9 procent, a wskaźnik reprodukcji infekcji to 0,77, co pozwala kontrolować rozprzestrzenianie się wirusa. - Wolność zatem stanie się regułą, a ograniczenia jedynie wyjątkiem – zadeklarował.

Francja została podzielona na różne strefy epidemii. Premier ogłosił otwarcie od 2 czerwca restauracji i barów na terenie całego kraju z wyjątkiem regionów oznaczonych jako pomarańczowe. W tych regionach restauracje mogą jednak przyjmować klientów na tarasach i w ogródkach. W tych strefach otwarte zostaną parki i ogrody od nadchodzącego weekendu oraz stopniowo część zamkniętych szkół. W regionach zielonych, uznanych za bezpieczne, otwarte zostaną plaże, muzea, baseny i teatry. Jedynie w tych częściach kraju otwarte zostaną licea.

Kina mają być otwarte po 22 czerwca, podobnie jak dyskoteki, sale koncertowe i stadiony. Nadal obowiązuje również zakaz uprawiania tzw. sportów kontaktowych w przestrzeni publicznej. Premier zasugerował noszenie maseczek ochronnych, choć nie są one obowiązkowe z wyjątkiem transportu miejskiego.

Władze Francji zaczęły znosić obostrzenia 11 maja, pozwalając na wznowienie działalności we wszystkich sektorach gospodarki z wyjątkiem gastronomii.

We Francji liczba potwierdzonych przypadków zakażeń SARS-CoV-2 zbliża się do 183 tysięcy, zmarło ponad 28,5 tysiąca osób.

Premier Boris Johnson zapowiedział na początku tygodnia, że od 1 czerwca będą mogły zostać otwarte salony samochodowe i wszystkie punkty handlowe na otwartym powietrzu, jak sklepy ogrodnicze. Zaś od 15 czerwca - wszystkie pozostałe sklepy w Anglii. Do tej pory otwarte były sklepy kluczowe dla funkcjonowania kraju. Brytyjski premier zastrzegł, że warunkiem otwarcia poszczególnych sklepów jest to, czy będą one spełniać opublikowane w poniedziałek rządowe wytyczne dotyczące zapewnienia odpowiedniego dystansu pomiędzy klientami, czy odpowiednich środków higieny.

Od połowy maja mieszkańcy mogą dowolnie często wychodzić z domu w celu aktywności fizycznej, ćwiczyć z jedną osobą spoza własnego gospodarstwa domowego i jeździć do dowolnej otwartej przestrzeni w kraju, tzn. do parku narodowego, na plażę itp., ale tylko w granicach Anglii.

Według wcześniejszych zapowiedzi premiera najwcześniej 1 lipca uruchomione zostaną niektóre puby, restauracje i hotele, choć będą one musiały wprowadzić ograniczenia w celu utrzymywania dystansu klientów.

Anglia jest najbardziej dotkniętą koronawirusem częścią Zjednoczonego Królestwa. Zmarła tam zdecydowana większość chorujących na COVID-19 w kraju, bo ponad 33 tysiące.

Szkocja jako ostatnia część Zjednoczonego Królestwa przedstawiła plan luzowania ograniczeń. 28 maja w życie weszła pierwsza faza odmrażania, zgodnie z którą umożliwiono spotykanie się z osobami z jednego, innego gospodarstwa domowego, ale tylko na zewnątrz i zachowując odległość dwóch metrów, spędzanie czasu na świeżym powietrzu, np. w parkach czy na plażach, aktywność sportowo-rekreacyjną.

Otwarte mogą zostać sklepy ogrodnicze, a restauracje mogą sprzedawać dania na wynos. Ludzie mogą przemieszczać się w celach rekreacyjnych, ale najlepiej, aby robili to piechotą lub na rowerze, i jeśli to możliwe powinni starać się pozostawać blisko domu.

Jak wyjaśniła szefowa autonomicznego rządu Szkocji Nicola Sturgeon, nie ma wyznaczonych dat wejścia w życie kolejnych trzech etapów, ale sytuacja będzie poddawana ocenie co trzy tygodnie i jeśli będzie wystarczający postęp w zwalczaniu epidemii, podejmowana będzie decyzja o przejściu do kolejnego. W Szkocji do 28 maja przeprowadzono blisko 110 tysięcy testów na obecność koronawirusa, z czego ponad 15 tysięcy wykazało wynik pozytywny. Zmarło ponad 2,3 tysiąca zakażonych osób.

W Holandii od 29 kwietnia zostały złagodzone zalecenia dotyczące odwiedzin u osób powyżej 70. roku życia, które mieszkają same. 11 maja w tym kraju zostały otwarte biblioteki, galerie handlowe, salony fryzjerskie i kosmetyczne, salony masażu, gabinety terapeutyczne, żłobki i przedszkola.

Do pracy wróciły również zawodowe opiekunki do dzieci. Wznowiono zajęcia w szkołach podstawowych, jednak na innych warunkach niż przed pandemią. Dozwolono zgromadzenia do 10 osób, przywrócono również działalność obiektów handlu i usług o powierzchni poniżej 400 metrów kwadratowych.

W Holandii restauracje zostały częściowo otwarte od 18 maja. Od 1 czerwca będzie mogło w nich przebywać do 30 osób, z zachowaniem dystansu wynoszącego półtora metra. Na zewnątrz restauracji liczba osób może być nieograniczona. Od 1 czerwca będą także otwarte kina, teatry i sale koncertowe, od 2 czerwca - szkoły średnie.

W transporcie publicznym obowiązek noszenia masek dla osób powyżej 13. roku życia został na razie utrzymany.

Liczba potwierdzonych przypadków zakażeń koronawirusem w Holandii zbliża się do 46 tysięcy. Z powodu COVID-19 zmarło 5,9 tysiąca osób.