Austria wprowadza dodatkowe obostrzenia. Przeciwnicy lockdownu wyszli na ulice Wiednia

Źródło:
PAP

W sobotę w Wiedniu protestowali przeciwnicy obostrzeń epidemicznych, głównie stronnicy prawicowo-populistycznej Austriackiej Partii Wolności. Jak podaje policja, było ich około 30 tysięcy. Odwołano natomiast protest przeciwko restrykcjom w Holandii.

Władze Austrii poinformowały w piątek o wprowadzeniu 10-dniowego lockdownu z możliwością przedłużenia do 20 dni. Ma on zacząć obowiązywać w poniedziałek. Decyzja ta jest związana z dużymi przyrostami chorych na COVID-19 i trudną sytuacją w szpitalach. Od lutego wprowadzony zostanie także obowiązek szczepień przeciw COVID-19.

Czytaj więcej: Austria wprowadza lockdown i obowiązkowe szczepienia

Protest w Wiedniu

W sobotę na ulice Wiednia wyszli przeciwnicy lockdownu, głównie stronnicy prawicowo-populistycznej Austriackiej Partii Wolności (FPOe). Manifestowali sprzeciw wobec decyzji rządu. Według policji demonstrowało około 30 tysięcy osób.

- Oceniam, że około 20-25 procent społeczeństwa bliskie są różnego rodzaju teorie spiskowe. To grupa, którą próbują zwerbować prawicowi ekstremiści - powiedział austriacki dziennikarz i pisarz Michael Bonvalot.

Dodał, że w tych częściach kraju, gdzie ruch prawicowy jest silny, mniej ludzi się szczepi, a więcej choruje na COVID-19. Pozytywny wynik testu na COVID-19 otrzymał na początku bieżącego tygodnia także przywódca FPOe Herbert Kickl, który obostrzenia pandemiczne nazywa "dyktaturą".

Kanclerz przeprasza zaszczepionych za lockdown

Austriacki kanclerz Alexander Schallenberg w piątek przeprosił wszystkich zaszczepionych za wprowadzone ograniczenia, mówiąc, że to niesprawiedliwe, że muszą cierpieć z powodu blokady, choć wykorzystali wszystkie dostępne środki, by chronić siebie i innych przed zakażeniem i powstrzymać transmisję wirusa.

Według rządowych danych mniej niż 66 procent spośród 8,9 miliona mieszkańców Austrii jest w pełni zaszczepionych.

Policja poinformowała, że około 1300 funkcjonariuszy będzie kontrolować w różnych częściach kraju przestrzeganie obostrzeń.

Protest w Amsterdamie odwołany

W sobotę podobna manifestacja miała się odbyć również w Amsterdamie. Organizatorzy jednak o odwołaniu akcji z powodu piątkowych zamieszek w Rotterdamie. "Nie jesteśmy w stanie zagwarantować bezpieczeństwa uczestników" - oświadczyli. W piątkowy wieczór w Rotterdamie doszło do starć manifestujących przeciwko restrykcjom sanitarnym a policją. Policja otworzyła ogień do atakujących ją agresywnych demonstrantów. Siedem osób zostało rannych.

Czytaj sprawdzone informacje o COVID-19 w Konkret24

Autorka/Autor:ads//rzw

Źródło: PAP