Francuska prokuratura zdecydowała o aresztowaniu rosyjskich kibiców, którzy jechali na środowy mecz reprezentacji ze Słowacją w Lille. Autobus z fanami został zatrzymany w Cannes. Przewieziono ich w więźniarkach do Marsylii. Czterech Rosjan zostanie deportowanych.
"Znęcają się nad nami prawie 12 godzin. Teraz policja zatrzymała autobus na dobę. W celach śledczych" - napisał na Twitterze szef rosyjskiego stowarzyszenia kibiców Aleksandr Szprygin. Poinformował, że zatrzymani kibice są przewożeni w więźniarkach do Marsylii. "To prawie 150 km, ale w życiu trzeba wszystkiego doświadczyć" - relacjonował.
”А я еду в воронке, и iPhone держу в руке” (С) В соседнем ”стакане” звучат ”Воровайки”! #EURO2016 бесценно! pic.twitter.com/QG2FoQWbAw
— Александр Шпрыгин (@Shprygin) June 14, 2016
Szprygin ubolewał, że nie trafi na jutrzejszy mecz reprezentacji ze Słowacją w Lille. Pisał, że kibice są w kontakcie z rosyjskimi dyplomatami. "Do jutra powinni nas wypuścić lub przedstawić zarzuty" - podkreślił.
Decyzję o aresztowaniu fanów podjęła prokuratura w Marsylii. Według Szprygina wpływ na to wywarł pogarszający się stan zdrowia jednego z angielskich kibiców, którzy zostali ranni w starciach z Rosjanami po meczu na stadionie w Marsylii.
"To bezprawie!"
Wcześniej szef rosyjskiego stowarzyszenia kibiców informował, że służby francuskie chcą deportować do Rosji 29 osób. "Nikt z nich nie złamał francuskiсzh przepisów i nie brał udziału w zamieszkach w Marsylii. To bezprawie!" - relacjonował Szprygin.
Rosyjskie media podały, że autobus znajduje się na terenie komisariatu policji w Cannes. Jeden z zatrzymanych kibiców mówił portalowi lenta.ru, że fani mogli opuścić pojazd i wyjść na zewnątrz. "Nie dają nam wody. Nie pozwalają pójść do toalety. Sytuacja jest trudna" - opowiadał. Mówił, że w autobusie jechało ok. 45 osób. Wszyscy zmierzali na środowy mecz reprezentacji Rosji ze Słowacją w Lille.
O tym, że autobus został zatrzymany w pobliżu Cannes, Aleksandr Szprygin napisał na Twitterze dziś rano. Komunikował, że kibice zabarykadowali się w środku i oczekują na przyjazd rosyjskiego konsula. "Dyplomata jest w drodze. Pozostało mu 80 km do Cannes. Zaproponowali nam obiad, ale nie dają wody. Nie można też skorzystać z toalety" - informował.
Portal Sovsport publikował zdjęcia zmęczonych oczekiwaniem mężczyzn i pisał, że niektórzy z nich źle się poczuli.
"Нам не дают воды, болельщикам стало плохо". Продолжаем жесткие сводки из Франции https://t.co/aniXlv94l2 pic.twitter.com/H810Dhpmwl
— Sovsport.ru (@sovsport) 14 czerwca 2016
W wywiadzie dla rosyjskich mediów Szprygin mówił, że czterech fanów zostało już odwiezionych na lotnisko. Zostaną deportowani. Za bilety lotnicze do Rosji muszą zapłacić sami.
Informacje o decyzji francuskich władz o deportowaniu czterech Rosjan potwierdził minister sportu tego kraju Witalij Mutko.
Starcia w Marsylii
W sobotę w Marsylii na stadionie Velodrome w czasie spotkania grupy B turnieju EURO doszło do zamieszek. Później przeniosły się one na ulice. W wyniku starć obrażenia odniosło 35 osób.
Francuska prokuratura poinformowała w poniedziałek, że zamieszki na stadionie w Marsylii w czasie meczu grupowego mistrzostw Europy między Rosją i Anglią zostały sprowokowane przez kibiców ze wschodu.
- Za wybuch agresji na stadionie odpowiedzialna jest grupa "około 150 Rosjan", którzy "byli przygotowani do podjęcia bardzo szybkich działań i bardzo szybkiego użycia przemocy" przeciwko angielskim kibicom - powiedział jej przedstawiciel Brice Robin.
Po dzisiejszym zatrzymaniu władze Rosji zaapelowały do kibiców, by przestrzegali prawa francuskiego i nie reagowali na prowokacje.
Dyskwalifikacja reprezentacji Rosji
Minister spraw wewnętrznych Francji Bernard Cazeneuve powiedział, że policja rozpoczęła akcję zatrzymania rosyjskich kibiców. Wytypowano ponad 40 osób, podejrzanych o udział w burdach, do jakich doszło w Marsylii przed, w trakcie i po sobotnim meczu Rosja - Anglia.
Uczestników zajść ustalono dzięki monitoringowi, jaki jest zainstalowany m.in. w Starym Porcie w Marsylii, gdzie doszło do kulminacji awantur. - Zrobimy wszystko, co możliwe, aby te osoby w trakcie innych spotkań turnieju, nie stworzyły ponownie zagrożenia - mówił Cazeneuve.
We wtorek Komisja Dyscyplinarna UEFA podjęła decyzję o dyskwalifikacji reprezentacji Rosji uczestniczącej w mistrzostwach Europy, zawieszając jednocześnie wykonanie kary do czasu ewentualnego powtórzenia się chuligańskich zajść na stadionie. Dodatkowo UEFA nałożyła na Piłkarską Federację Rosji grzywnę w wysokości 150 tysięcy euro.
Autor: tas\mtom,gak / Źródło: Echo Moskwy, TASS, lenta.ru, PAP