Kolejna publiczna egzekucja w Afganistanie. Na podstawie zasady "oko za oko"

Źródło:
PAP
Kabul pod rządami talibów. Nagrania z sierpnia 2022 roku
Kabul pod rządami talibów. Nagrania z sierpnia 2022 roku
Archiwum Reuters
Kabul pod rządami talibów. Nagrania z sierpnia 2022 rokuArchiwum Reuters

Mężczyzna skazany na karę odwetu za morderstwo został rozstrzelany w Afganistanie. Zabił go krewny ofiary. To szósta osoba stracona przez talibów od czasu przejęcia władzy w kraju. Sąd oświadczył, że wyrok zapadł po "szczegółowym i wielokrotnym zbadaniu okoliczności przestępstwa".

W Afganistanie doszło do szóstej od czasu powrotu do władzy talibów publicznej egzekucji. Skazaniec został stracony w środę w położonym na południu od Kabulu mieście Gardez - powiadomiła agencja AFP.

Poprzedniego dnia biuro gubernatora prowincji Paktija, za pośrednictwem mediów społecznościowych, wezwało ludność do udziału w egzekucji. Obecni byli również wysocy urzędnicy Talibanu, w tym minister spraw wewnętrznych. Sąd oświadczył, że wyrok zapadł po "szczegółowym i wielokrotnym zbadaniu okoliczności przestępstwa".

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Cios zadany kobietom. Mają milczeć. Bo takie stworzyli prawo

Mężczyzna był skazany na karę odwetu za morderstwo, tak zwanego oko za oko. Oznacza to, że rodzina ofiary mogła postanowić o wykonaniu kary śmierci lub zrezygnować z niej w zamian za zapłacenie odszkodowania, określanego jako "pieniądze za krew". W tym przypadku zdecydowano o śmierci.

Wyrok wykonał krewny ofiary, trzykrotnie strzelając do skazańca.

Kabul, AfganistanSamiullah Popal/EPA/PAP

Powrót egzekucji za rządów talibów

Publiczne egzekucje były powszechne w okresie pierwszych rządów talibów, od 1996 do 2001 roku, ale przeprowadzono ich zaledwie kilka od powrotu talibów do władzy w sierpniu 2021 - przypominała agencja AFP.

Stracenie skazańca zaakceptował najwyższy przywódca talibów Hibatullah Achundzada. Przed dwoma laty Achundzada nakazał sędziom pełne wdrożenie prawa islamskiego, w tym kar "oko za oko", znanych jako "kisas".

CZYTAJ RÓWNIEŻ – UNESCO: Talibowie prawie zniweczyli dwie dekady stałego postępu

- Kisas jest rozkazem Boga, jesteśmy muzułmanami, więc musimy go przestrzegać - powiedział dziennikarzowi jeden ze świadków egzekucji. - Wcześniej tego nie praktykowano, nie było to w porządku, teraz, na szczęście, jest to system islamski - dodał inny.

"Prawo i porządek" stanowią podstawę surowej ideologii talibów, ugrupowania, które wyłoniło się z chaosu wojny domowej po wycofaniu wojsk radzieckich z Afganistanu w 1989 roku. W islamie prawo oparte jest przede wszystkim na Koranie, co oznacza, że zdaniem muzułmanów jego autorem jest Bóg, a samo prawo jest wieczne, niezmienne i wszechobecne.

Autorka/Autor:asty/kab

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: Samiullah Popal/EPA/PAP