Trwają poszukiwania dziesięciu osób z zaginionego śmigłowca wojskowego na wodach w pobliżu japońskiej prefektury Okinawa. Jak podała agencja Kyodo, na pokładzie był między innymi generał Yuichi Sakamoto, dowódca dywizji, do której należał helikopter.
Śmigłowiec typu UH-60JA zniknął z radarów w czwartek około godz. 16.40 czasu miejscowego (godz. 9.40 w Polsce) niedaleko lotniska na należącej do prefektury Okinawa wyspie Miyako.
Według stacji CNN helikopter najprawdopodobniej się rozbił. - Będziemy dalej robić wszystko, by odnaleźć 10 zaginionych – powiedział dziennikarzom minister obrony Yasukazu Hamada.
Na pokładzie generał
Na pokładzie było między innymi dwóch pilotów, dwóch mechaników i generał Yuichi Sakamoto, dowódca stacjonującej w prefekturze Kumamoto 8. Dywizji Lądowych Sił Samoobrony Japonii (GSDF), do której należał śmigłowiec.
Jeśli nie uda się odnaleźć żywych, będzie to najtragiczniejsza w skutkach wojskowa katastrofa lotnicza w Japonii od 1995 roku – przekazał resort obrony.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: viper-zero/Shutterstock