Jaceniuk zostaje, Tymoszenko opuszcza koalicję


Po wczorajszej nieudanej próbie zdymisjonowania rządu Arsenija Jaceniuka, przywódczyni partii Batkiwszczyna Julia Tymoszenko ogłosiła, że wychodzi z koalicji. Dzisiejsze posiedzenie parlamentu, oprócz jej ugrupowania, zbojkotowała także Samopomoc mera Lwowa Andrija Sadowyja. Eksperci w Kijowie ostrzegają przed patem politycznym.

W oświadczeniu partia Samopomoc poinformowała, że "na Ukrainie doszło do cynicznego zamachu stanu z udziałem prezydenta, autorytarnej części koalicji, a także bloku oligarchicznego". Dodała, że "parlament ostatecznie stracił kontrolę nad rządem".

- Głosowanie nad wotum nieufności dla rządu było dowodem, że koalicja demokratyczna w parlamencie nie istnieje. Zamiast niej istnieje koalicja Frontu Ludowego (premiera Arsenija Jaceniuka – red.) i resztek Partii Regionów (ugrupowania obalonego prezydenta Wiktora Janukowycza – red.) – powiedziała dziennikarzom Tymoszenko.

Nieudana próba dymisji

We wtorek (16 lutego) w parlamencie rząd premiera Jaceniuka przedstawiał sprawozdanie ze swojej działalności za ubiegły rok. Przed jego wystąpieniem deputowani Rady Najwyższej zbierali podpisy pod wnioskiem o wotum nieufności dla gabinetu.

Przeciwko zatwierdzeniu sprawozdania Jaceniuka głosowało we wtorek wieczorem 247 deputowanych w 450-osobowym parlamencie.

Kilkanaście minut później w głosowaniu nad wotum nieufności dla rządu "za" głosowało jedynie 194 posłów.

Oznacza to, że premier pozostaje na swym stanowisku, bo do przegłosowania wotum nieufności potrzebnych było jego przeciwnikom 226 głosów.

Tydzień na znalezienie rozwiązania

Eksperci w Kijowie ostrzegają przed patem politycznym. Uzasadniają, że dymisja rządu lub rozpad koalicji oznacza konieczność rozpisania przedterminowych wyborów parlamentarnych.

Przeciwko takiemu rozwiązaniu występują zachodni partnerzy Kijowa, którzy obawiają się destabilizacji sytuacji na Ukrainie.

Rząd Jaceniuka krytykowany jest za brak woli do zdecydowanej walki z korupcją i opieszałość w reformowaniu państwa.

Przewodniczący parlamentu ukraińskiego Wołodymyr Hrojsman oznajmił, że brak poparcia dla sprawozdania rządu za ubiegłoroczny rok nasiliło kryzys polityczny w kraju. Hrojsman oświadczył, że deputowani mają tydzień na znalezienie rozwiązania w celu uregulowania patu.

Autor: tas/ja / Źródło: Ukraińska Prawda, UNIAN, PAP

Tagi:
Raporty: